Martyna Lara Klukowska w wieku 21 gnana marzeniami wyjechała do Korei Płd. Goniona marzeniami, a może raczej planem. Mieszkając w Korei nie tylko uczyła dzieci w przedszkolu, siedziała w buddyjskich świątyniach, penetrowała obszar "czerwonej cienkiej kreski" pomiędzy dwoma Koreami.
Demonstrowała przeciwko polityce korporacji, uzyskiwała swój stopień mistrzowski w Taekwondo i brała udział w grancie naukowym Unii Europejskiej..., ale i kombinowała jak jechać głębiej w Azję...
Lara wróciła do nas po niemalże dwóch latach i po wielu przygodach, między innymi dwóch wyprawach po Japonii, o których opowie nam na najbliższym spotkaniu.
Opowieści w których Europejka brała udział w Japońskiej ceremonii herbacianej, maszerowała przez góry na których mieszkają dusze Przodków, odwiedzała przyświątynne zawody kendo, brała udział w festiwalu latarni w pradawnej stolicy Kyoto, szukała śladów bomby nuklearnej w Hiroshimie, wdrapywała na Fuji, ruszyła przez Japonię na stopa, aby dotrzeć do Tokyo - stolicy nocnego życia.
Te i inne historie będziemy opowiadać niebawem na Przystanku Vegabundy w 3siostrach.
Więcej przygód Lary na: www.larainaction.blogspot.com
oraz: www.larainaction.com (portal w przygotowaniu).
https://trojmiasto.tv/Podroznicze-Kolosy-2012-2814.html
