Muzikanty, Polska (Gliwice)
Objazdowe nieme kino
Namiot kinematograficzny, rodem z zaklętego lunaparku, proponujący widzom szeroki przekrój kina światowego. Od pierwszych filmów niemych, przez horror, western, współczesne kino akcji, aż po science-fiction - wszystkie filmy w tym objazdowym kinie mają jednak jeden mankament - nie mają dźwięku.
Trzech Operatorów, grając na wszystkim, co wpadnie im w ręce, generuje na żywo nie tylko muzykę filmową, ale i dialogi, odgłosy, a nawet (od czasu do czasu) efekty specjalne. Obraz filmowy przenika się z rzeczywistością, a szalone trio sięga od prawdziwych, odrobinę nadgryzionych zębem czasu instrumentów (smyczkowych, szarpanych, dętych, elektronicznych) po własne autorskie konstrukcje i przedmioty życia codziennego.
Na żywo, w towarzyszeniu projekcji, z wykorzystaniem technik live loopingu, zaangażowanej publiczności i całego wiaderka mikrofonów. A cała ta, odrobinę postrzelona, filmowa onomatopeja przydarza się w urokliwym wnętrzu, jakby zatrzymanego w czasie namiotu - lunaparkowej jurty. Co może pójść źle?
Objazdowe nieme kino
Namiot kinematograficzny, rodem z zaklętego lunaparku, proponujący widzom szeroki przekrój kina światowego. Od pierwszych filmów niemych, przez horror, western, współczesne kino akcji, aż po science-fiction - wszystkie filmy w tym objazdowym kinie mają jednak jeden mankament - nie mają dźwięku.
Trzech Operatorów, grając na wszystkim, co wpadnie im w ręce, generuje na żywo nie tylko muzykę filmową, ale i dialogi, odgłosy, a nawet (od czasu do czasu) efekty specjalne. Obraz filmowy przenika się z rzeczywistością, a szalone trio sięga od prawdziwych, odrobinę nadgryzionych zębem czasu instrumentów (smyczkowych, szarpanych, dętych, elektronicznych) po własne autorskie konstrukcje i przedmioty życia codziennego.
Na żywo, w towarzyszeniu projekcji, z wykorzystaniem technik live loopingu, zaangażowanej publiczności i całego wiaderka mikrofonów. A cała ta, odrobinę postrzelona, filmowa onomatopeja przydarza się w urokliwym wnętrzu, jakby zatrzymanego w czasie namiotu - lunaparkowej jurty. Co może pójść źle?