Sycylia jest wyspą kontrastów, luksusu i biedy, skrzyżowaniem kultur. Wszystko doprowadzone jest tu do przesady: światło słońca nie do zniesienia bez ciemnych okularów, błękit nieba i zieleń plantacji, zapachy. Życie jest tak intensywne, że brakuje czasu na zrozumienie go, zapamiętanie i ocenę z dystansu.
Obrazy apetycznego jedzenia przenikają zarówno codzienne życie jak i np. teksty piosenek sięgające po metafory "spożywcze". Sycylijskie miasta są rajem ulicznego jedzenia, które można kupić o każdej porze dnia i nocy.
Przygotujemy
- melanzane ripiene (zapiekane bakłażany faszerowane mięsem)
- spaghetti con pesto trapanese (spaghetti z pomidorowym pesto, bazylią, migdałami i pecorino)
- falsomagro (pieczeń wołowa faszerowana jajkami, mortadellą i mozzarellą)
- panzerotti (smażone drożdżowe "pierożki" z pomidorami, mozzarellą i oregano)
- sfinci di s. giuseppe (placuszki z ricottą i bakaliami)
