Reżyseria:
Andrzej Pieczyński
Scenografia:
Marek Draun
Muzyka:
Robert Kanaan
Asystent reżysera:
Sławomir Lewandowski
Prapremiera 7 października 2000
Udział biorą:
Anka - Karołina Adamczyk
Marta - Teresa Wasiak
Głos mężczyzny/ Aktor - Stefan Iżyłowski
Głos kobiety 1/ Aktorka Pierwsza - Matgorzata Tałarczyk
Głos kobiety 2/ Aktorka Druga - Urszuła Kowałska
Dźwiękowiec - Sławomir Lewandowski
Realizator dźwięku - Piotr Michalski
'Wielokrotne doświadczanie urazu przez dorosłego niszczy osobowość już ukształtowaną; uraz powtarzający się w dzieciństwie osobowość kształtuje i zniekształca. Dziecko uwięzione w wykorzystującym je środowisku staje przed przerażającym zadaniem adaptacji. Musi znaleźć sposób na zachowanie zaufania do ludzi, którzy nie są tego zaufania godni, poczucia bezpieczeństwa w sytuacji, która stanowi zagrożenie, poczucia kontroli w warunkach całkowicie nieprzewidywalnych, siły w obliczu swojej zupełnej bezradności. Nie będąc jeszcze w stanie zadbać o swoje potrzeby ani się bronić, dziecko musi kompensować sobie brak opieki i ochrony ze strony dorosłych za pomoc jedynego narzędzia, którym dysponuje - niedojrzałego systemu obrony psychicznej'.
'Patologiczne środowiska w dzieciństwie wymusza rozwój niezwykłych umiejętności - zarówno korzystnych, jak i destrukcyjnych. Prowadzi do powstawania anormalnych stanów świadomości, w których nie istnieją zwykłe relacje między ciałem a umysłem, rzeczywistością, a wyobraźnią, wiedzą a pamięcią. Owe odmienne stany świadomości pozwalają wypracować całą gamę objawów somatycznych i psychicznych. Symptomy te jednocześnie kryją i zdradzają swoje pochodzenie: mówią o zaszyfrowanym języku, o tajemnicach zbyt strasznych, aby możnaje było wypowiedzieć słowanni...'
Judith Levis Hennan -- 'Przemoc'
I taka jest historia Anki...
Trójmiejski teatr dopiero po raz drugi przemówił brutalnym językiem współczesności - po pokazanym w poprzednim sezonie na małej scenie teatru Wybrzeże dramacie 'Ogień w głowie' Mariusa von Mayenburga. I bardzo dobrze się stało. Po trudne, bolesne tematy trzeba sięgać, nawet jeśli ich inscenizacja nie okazuje się od razu rewelacją sezonu. Jak zapowiada dyrektor Julia Wernio, prapremierą sztuki Pieczyńskiego Teatr Miejski w Gdyni rozpoczyna rozmowę o współczesności. Czas najwyższy!
Barbara Świąder Gazeta Morska 10.10.2000
Andrzej Pieczyński
Scenografia:
Marek Draun
Muzyka:
Robert Kanaan
Asystent reżysera:
Sławomir Lewandowski
Prapremiera 7 października 2000
Udział biorą:
Anka - Karołina Adamczyk
Marta - Teresa Wasiak
Głos mężczyzny/ Aktor - Stefan Iżyłowski
Głos kobiety 1/ Aktorka Pierwsza - Matgorzata Tałarczyk
Głos kobiety 2/ Aktorka Druga - Urszuła Kowałska
Dźwiękowiec - Sławomir Lewandowski
Realizator dźwięku - Piotr Michalski
'Wielokrotne doświadczanie urazu przez dorosłego niszczy osobowość już ukształtowaną; uraz powtarzający się w dzieciństwie osobowość kształtuje i zniekształca. Dziecko uwięzione w wykorzystującym je środowisku staje przed przerażającym zadaniem adaptacji. Musi znaleźć sposób na zachowanie zaufania do ludzi, którzy nie są tego zaufania godni, poczucia bezpieczeństwa w sytuacji, która stanowi zagrożenie, poczucia kontroli w warunkach całkowicie nieprzewidywalnych, siły w obliczu swojej zupełnej bezradności. Nie będąc jeszcze w stanie zadbać o swoje potrzeby ani się bronić, dziecko musi kompensować sobie brak opieki i ochrony ze strony dorosłych za pomoc jedynego narzędzia, którym dysponuje - niedojrzałego systemu obrony psychicznej'.
'Patologiczne środowiska w dzieciństwie wymusza rozwój niezwykłych umiejętności - zarówno korzystnych, jak i destrukcyjnych. Prowadzi do powstawania anormalnych stanów świadomości, w których nie istnieją zwykłe relacje między ciałem a umysłem, rzeczywistością, a wyobraźnią, wiedzą a pamięcią. Owe odmienne stany świadomości pozwalają wypracować całą gamę objawów somatycznych i psychicznych. Symptomy te jednocześnie kryją i zdradzają swoje pochodzenie: mówią o zaszyfrowanym języku, o tajemnicach zbyt strasznych, aby możnaje było wypowiedzieć słowanni...'
Judith Levis Hennan -- 'Przemoc'
I taka jest historia Anki...
Trójmiejski teatr dopiero po raz drugi przemówił brutalnym językiem współczesności - po pokazanym w poprzednim sezonie na małej scenie teatru Wybrzeże dramacie 'Ogień w głowie' Mariusa von Mayenburga. I bardzo dobrze się stało. Po trudne, bolesne tematy trzeba sięgać, nawet jeśli ich inscenizacja nie okazuje się od razu rewelacją sezonu. Jak zapowiada dyrektor Julia Wernio, prapremierą sztuki Pieczyńskiego Teatr Miejski w Gdyni rozpoczyna rozmowę o współczesności. Czas najwyższy!
Barbara Świąder Gazeta Morska 10.10.2000