2016-12-19 00:25
spektakl beznadziejny wynudziłam się za wszystkie czasy ale gra aktorów bardzo dobra!
2016-05-02 22:25
Właściwie to mi się podobało. Ale aktorzy bardziej niż sztuka.
Bo aktorzy bawili siebie i nas, widzów. Bo w sztuce równocześnie prowadzą i grę, i narrację do gry.
Mówią co grają; czasem chwilę nawet
Właściwie to mi się podobało. Ale aktorzy bardziej niż sztuka.
Bo aktorzy bawili siebie i nas, widzów. Bo w sztuce równocześnie prowadzą i grę, i narrację do gry.
Mówią co grają; czasem chwilę nawet usiądą na pożyczonym krześle i wytłumaczą nam dokładnie, o co chodzi granej postaci.
To bardzo zabawne i takie niemiecko-austriacko-dokładne jak instrukcja obsługi robota kuchennego.
I straszne zarazem, bo robotem kuchennym będzie tym razem zakochana kobieta w trakcie stosunku.
A sama sztuka? Tak ostro walcząca z austriackim kołtuństwem wobec seksu i małżeństwa? czy zamiataniem wszystkiego pod dywan?
Dawno Zapolska z Panią Dulską ten temat odkryła i obśmiała.
W Polsce nie ma go już dawno, bo zanikł razem z mieszczaństwem.
Przecież trzy pokolenia komunizmu w Polsce, z wysyłaniem kobiet na traktory albo na osiem godzin do pracy biurowej (bo pensje były za niskie żeby tylko mężczyzna pracował), ubocznie i sztucznie doprowadziły do tego, że dziś polscy mężczyźni tylko mogą pomarzyć o czasach swoich pradziadków, kiedy można było całą niedzielę spędzić na paleniu papierosów i nicnierobieniu, a obiad sam pojawiał się na stole. W świecie, gdzie nigdy nie padały słowa "wynieś śmieci" ;)
2015-12-18 18:00
Amatorki naprawdę bardzo mi się spodobały trudny temat przedstawiony w ciekawy sposób. Aktorzy rewelacyjni mam porównanie z teatrami z Warszawy. Wielka szkoda, że tak ciekawa sztuka pokazywana jest na małej sali w Malarni.
2013-01-15 22:53
Doskonała sztuka filozoficzno-obyczajowa cudowni młodzi aktorzy
a szczegónie Katarzyna Dałek.To cudowny nabytek teatru Wybrzeże.
Swietna gra, cudowna uroda, naturalny wdzięk i sexapil, cudowny usmiech,
rozwiń...
Doskonała sztuka filozoficzno-obyczajowa cudowni młodzi aktorzy
a szczegónie Katarzyna Dałek.To cudowny nabytek teatru Wybrzeże.
Swietna gra, cudowna uroda, naturalny wdzięk i sexapil, cudowny usmiech,
piękna polska uroda a przede wszsytkim dziewczęca świeżosć.
Wróżę tej młodziutkiej uzdolnionej Aktorce
wielką karierę .Oby tylko zbyt szybko nie porwano Jej do Warszawy
i nam w Trojmiescie niech dostarczy cudownych chwil artystycznych.
2015-02-04 03:34
Jeśli "cudowne chwile artystyczne" to świecenie gołymi cyckami na każdym przedstawieniu to owszem, dostarcza ich bardzo wiele (Amatorki, Ciąg, Czarownice z Salem)
2014-11-21 23:20
Jeden z najgorszych spektakli na jakim bylam w Teatrze Wybrzeza. W tv puszczaja chlam, a od teatru panstwowego oczekuje sztuki na poziomie. Zas Amatorki to spektakl siegajavcy totalnie dna, zrobionyl po prostu bez
Jeden z najgorszych spektakli na jakim bylam w Teatrze Wybrzeza. W tv puszczaja chlam, a od teatru panstwowego oczekuje sztuki na poziomie. Zas Amatorki to spektakl siegajavcy totalnie dna, zrobionyl po prostu bez pomysłu!!!, epatujacy nagoscia, wulgaryzmem i chamstwem. Przekazanie tresci w sposob prostacki i bezposredni, porownalabym do seriali typu Dlaczego ja-czy naprawde nie bylo mozna wystwic tego w sposob inteligentny i blyskotliwy? Proponuje wstwic tarzanie sie w krowim lajnie albo kopulowanie - idealnie pasowalyby do poziomu tego spektaklu a jakze wysoki mialoby przekaz artystyczny. Jesli ktos ogladal i podobaly sie spektakle typu Run for your wife, Nieboska komedie, Zmierzch Bogow czy Kamienie to polecam nie tracic czasu ani pieniedzy na szmirowate Amatorki.
2014-11-22 15:56
Proponuję najpierw przeczytać krótką powieść Jelinek, a potem oceniać spektakl.
2014-11-23 17:35
Jesli bylam i widzialm spektakl to mam prawo go ocenic;) I to jest wlasnie moja ocena spektaklu, a nie powiesci Jelinek. Mam juz dosyc swiecenia c****mi i knutami na scenie. Nie ma spektaklu, gdzie ktos by sie nie rozbieral. A tak uprzejmie to proponuje przeczytac Biblie, a potem ocenic spektakl -lol
2014-12-13 13:47
Zazdrościsz pięknego ciała innym?
2014-04-16 23:40
Ciekawy spektakl świetnie zagrany / świetna -wspaniała rola Pani Androsz i jej piękne nogi / kochani te gołe "tyłki" to naprawdę zbędne dlaczego tak nisko cenicie widzów (może według siebie) może to stwierdzenie trochę złośliwe ale miejcie szacunek do siebie i WIDZA reszta jest ok polecam
2014-04-17 08:57
Tak, Pani Androsz była świetna, a także Pani Dałek Brawa dla dwóch głównych protagonistek za wspaniałą grę ciałem i godną podziwu kondycję. Brawa za swietną inscenizacęi! Gorzej troszkę z rezyserią... Polecam ten spektakl!
2013-02-19 14:40
Świeża i przejmująca rola p.Dałek,magnetyczny p.Domalewski reszta też ok.a
przed p.Biedroniem jeszcze długa droga.
Wobec tak małej ilości tekstu to nieźle wyszła konstrukcja przedstawienia,końcowa rozbieranka zbędna-bez sensu.
2014-04-15 16:24
co to znaczy długa droga?
2013-04-13 00:42
Dość wnikliwy portret psycho-socjologiczny współczesnej drogi życiowej młodych ludzi ze szczególnym uwzględnieniem młodych kobiet. Nie ma tu jednak ani kpiny, ani ganienia ani też zachwytu - wszystko podano w formie
Dość wnikliwy portret psycho-socjologiczny współczesnej drogi życiowej młodych ludzi ze szczególnym uwzględnieniem młodych kobiet. Nie ma tu jednak ani kpiny, ani ganienia ani też zachwytu - wszystko podano w formie zupełnie czystej, naturalnej i neutralnej, niemal z typową obojętnością analiz naukowych. Niezbyt dobrze jednak zarysował się klimat o jakim wspomina w swoich słowach Jelinek (być może jednak scenografia mogła coś więcej ująć, coś więcej powiedzieć a tego nie zrobiła). Postacie komentują same siebie, aktorzy popisują się gimnastyką (momentami jest to nawet swego rodzaju quasi-balet). Całość wyszła nowocześnie, zgrabnie, dużo lepiej niż można by się spodziewać z wcześniej prezentowanych urywków i w sumie pozostawia bardzo pozytywne wrażenie.
2013-03-20 00:21
Zdecydowanie lepsza gra aktorów niż sama sztuka. Odniosłem wrażenie, że cała ta filozofia jest wymyślona trochę na siłę, a fabuła bazuje na banalnych schematach. Ale gra aktorów, reżyseria, pomysły na przedstawienie
Zdecydowanie lepsza gra aktorów niż sama sztuka. Odniosłem wrażenie, że cała ta filozofia jest wymyślona trochę na siłę, a fabuła bazuje na banalnych schematach. Ale gra aktorów, reżyseria, pomysły na przedstawienie treści - bardzo dobre. Obie aktorki zarówno pani Dałek, jak i moja ulubiona aktorka pani Androsz dały z siebie wszystko, a i panowie nie pozostawali w tyle. Brawo dla reżysera.
2013-02-17 14:34
Powiem tak - znudził mi się tani chwyt na klienta - nagość.
A na tym oparta jest sztuka Amatorki. Fabuła uboga i dlatego reżyser pomyślał, że może da się nadrobić golizną.
bardzo się pomylil...
Ostatnia szansa dana teatrowi Wybrzeże.
Żegnam
Monika
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.