2010-07-06 22:27
ktoś może wie jak się nazywa ta piosenka, do której tańczyła PAGE(R)? dzięki za info
2010-06-15 21:04
Fajna, komediowa opowieść o nas ( o nas wszystkich) o tym jak żyjemy na pokaz i jacy jesteśmy naprawdę. Bardzo gorąco polecam ! Przez cały spektakl nie odczuwa się płynącego czasu, dużo dobrego humoru z zycia wziętego i dobra zabawa !
2010-03-29 00:58
hmmm to znaczy,że wszyscy powinni śmiać sie w tych samych momentach?troszke za dużo pruderii....
2010-03-28 22:57
Byłam dzisiaj(tj.28.03.10) na tej sztuce i niestety siedziałam(parter) obok "odźwiernego", który usiadł sobie po zamknięciu drzwi na skrajnym fotelu, na widowni i śmiał się do rozpuku, nawet, gdy cała sala była cicho.
Byłam dzisiaj(tj.28.03.10) na tej sztuce i niestety siedziałam(parter) obok "odźwiernego", który usiadł sobie po zamknięciu drzwi na skrajnym fotelu, na widowni i śmiał się do rozpuku, nawet, gdy cała sala była cicho. Było to dla mnie irytujące i przeszkadzało w oglądaniu. Taka osoba powinna być niezauważalna, jeżeli pozostaje na widowni. Największym jednak dla mnie zaskoczeniem było to, że pukał w fotele ludzi siedzących przede mną, gdy Ci wymienili krótkie zdania między sobą, by się uciszyli.
A jeśli chodzi o sztukę to bez żadnych szaleństw. Dwa tygodnie wcześniej byłam na "Zwyczajnych szaleństwach" i uśmiałam się do łez. Teraz jedynie zaśmiałam się kilka razy, a tak to wiało nudą.
2010-02-03 11:37
Uśmiałam się do łez, polecam.Pozdrawiam wszystkich aktorów, wszyscy świetnie zagrali....
2010-02-03 11:08
byłam na przedstawieniu 02.02.2010 w towarzystwie młodym, młodszym i już raczej starszym. wszyscy bawili się świetnie.rzecz lekka, łatwa i przyjemna ,chociaż nie dla tzw. młodzieży młodszej- sporo wulgaryzmów i ten
byłam na przedstawieniu 02.02.2010 w towarzystwie młodym, młodszym i już raczej starszym. wszyscy bawili się świetnie.rzecz lekka, łatwa i przyjemna ,chociaż nie dla tzw. młodzieży młodszej- sporo wulgaryzmów i ten taniec na rurze, bez rury.mi się podobało chociaż publika lekko starszawa widziałam ,że była lekko zdegustowana.Brawa zwłaszcza dla pań grających a zwłaszcza dla pani grającej Matkę głównego bohatera. Kto pójdzie i zobaczy ,będzie wiedział za co.........
2010-02-03 10:24
panowie przeciw.
juz wiemy dla kogo jest sztuka;)
2009-12-16 08:49
Bardzo fajne, polecam, świetna gra aktorów! dobra rozrywka! Na prawdę, można się pośmiać:)
2009-12-02 23:18
Jakze skrajne sa opinie widzow. Od zachwytu, przez krytyke po obelgi. Ale czyz sztuka, w swej definicji, nie pozwala na subiektywna interpretacje? Powie ktos, ze pozim widzow jest rozny. I to stwierdzenie jest prawda.
Jakze skrajne sa opinie widzow. Od zachwytu, przez krytyke po obelgi. Ale czyz sztuka, w swej definicji, nie pozwala na subiektywna interpretacje? Powie ktos, ze pozim widzow jest rozny. I to stwierdzenie jest prawda. Czy sztuka kierowana jest do mas, czy do wysublimowanego odbiorcy, rozumiejacego proces powstawania sztuki i jej wszystkie implikacje? Odpowiedz zdaje sie byc prosta: kazdy szuka czegos dla siebie. Chlopak zmeczony trudami calego tygodnia oczekuje rozrywki i znajduje ja. "Teatrus Delectus" pragnie wzniesc sie na wyzyny wysublimowanego smaku i ponosi porazke. A co staloby sie, gdyby "Teatrus Delecrus" zapomnial o aspiracjach, a strudzony chlopak zapragnal obcowania z czysta sztuka? Najwazniejsze jest chyba jednak to, by ogladac sztuke. Chodzny do teatru, wchlaniajmy sztuke, docenmy prace artystow nawet, jesli czasem podoba nam sie mniej. Kultura i sztuka ida zawsze w parze...
2009-02-03 11:48
nie ma co wiecznie szukac tematow do utyskiwania, drodzy moi, bo niewele to zmieni :)
zajrzlam tu zeby przeczytac opinie o sztuce, jeszcze jej nie widzialam. ...ale pomimo degrengolady ponizej, pojde po wspomnianego tu lizaka ;)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.