2012-08-29 14:39
BYłam na recitalu pani Justyny na Andrzejki w teatrze w Wałbrzychu. Bilety zarezerwowałam w ostatniej chwili, bo nie wiedzieliśmy z mężem gdzie spędzić ten wieczór. Nic nie wiedziałam wtedy o p.Justynie. Mój mąż nie za
BYłam na recitalu pani Justyny na Andrzejki w teatrze w Wałbrzychu. Bilety zarezerwowałam w ostatniej chwili, bo nie wiedzieliśmy z mężem gdzie spędzić ten wieczór. Nic nie wiedziałam wtedy o p.Justynie. Mój mąż nie za bardzo chcial iść, mówiać teatr? , recital ? i w ogóle.... Pewnie nudy. Usiadł w ostatnim rzędzi, a po pół godzinie siedział, a własciwie stał, w pierwszym rzędzie i do bólu dloni bił brawo. Blagał o bis. W drodze powrotnej nie powiedzial nic, tylko pocałowal mnie w rękę. Nie żyje już od 6 lat. A ja go wciąż widzę w tym pierwszym rzędzie bijącego brawo.
Ten recital to przeżycie po wsze czasy
2008-11-10 12:06
Justynko, nie słyszałam jak śpiewasz jako osoba dojrzała ale słyszałam Cię często przy windzie jako 9-10- letnią dziewczynkę. Już wtedy byłam przekonana, ze masz wielki talent wokalny. Mieszkałam na przeciwko wejścia do windy. Gratuluje sukcesów i pozdrawiam Cię serdecznie wraz z córką Oliwią.
2007-02-03 20:50
BEZ NIEJ TEATR BY NIE RZYŁ
2007-02-03 20:47
NA EDITH PIAF BYŁAM CZTERY RAZY NIKT NIE ZAGRA I NIE ZAŚPIEWA JAK ONA
2006-01-02 19:09
moją ulubiona muzyką jest dance ,techno ale coraz bardziej doceniam też prawdziwą sztukę śpieweania.Mam 13 lat ale uwielkbiam piosenki Justyny .Potreafi ona bowiem wyrazić nimi to co co czuje .BRAWO !!!!!!!!!!Pani Justynko
2005-11-28 09:08
Jestem pod ogromnym wrażeniem recitalu. Wielki talent wokalny, aktorski, wspaniała interpretacja. Wspaniałe teksty i aranżacje muzyczne utworów. Fenomenalni muzycy i oczywiście Pani Justyna.
2005-07-06 22:14
płyta justyny szafran z piosenkami piaf wyszła już dawno. justyna wydała też drugą płytę, równie dobrą jak pierwsza. na tej płycie na uwagę zasługuje la vie en rose śpiewane po francusku. kto nie słyszał nawet nie może
płyta justyny szafran z piosenkami piaf wyszła już dawno. justyna wydała też drugą płytę, równie dobrą jak pierwsza. na tej płycie na uwagę zasługuje la vie en rose śpiewane po francusku. kto nie słyszał nawet nie może sobie wyobrazić różnicy w interpretacji piaf i szafran. z drapieżnej. prawie erpotycznej piosenki justyna zrobiła niezwykle melodyjna kołysankę dla ukochenego. naprawdę warto. dodam że to jedyna interpretacja tej piosneki którą uwielbiam na równi z wykonamiem maleny czy piaf.
2005-04-20 19:32
Bałem się tego koncertu.Piaf ,to zjawisko niezwykłe - legenda za życia.Wiecznie niesmiertelna choć minęło juz 40 lat.Widziałem wiele odważnych Pań, które próbowały nasladować Edith - i ponosiły klęskę.
Justyna
Bałem się tego koncertu.Piaf ,to zjawisko niezwykłe - legenda za życia.Wiecznie niesmiertelna choć minęło juz 40 lat.Widziałem wiele odważnych Pań, które próbowały nasladować Edith - i ponosiły klęskę.
Justyna Szafran żyla piosenkami Piaf, nie naśladowała swojej wielkiej poprzedniczki poza czarną sukienką. W swoich interpretacjach szczera do bólu, autentyczna i świadoma swojego gestu - oszczędnego ale jakże wymownego.W Jej oczach był żar, radość ze śpiewania - choć repertuar szalenie trudny, od La vie en Rose do słynnego Akordeonisty.Justyna Szafran nawet nie stara się naśladować Edith Piaf - jest sobą, kobietą z innej epoki, która pragnie kochać i być kochana. Publiczność jej wierzy, wpatrzona, wsłuchana ogarnięta nostalgią po chwili bije gromkie brawa.Brawa zasłużone...bowiem Justyna tak jak kiedyś Edith pozwala im pomarzyć o idealnej miłości. Justyna ma duszę dziecka - dlatego jest tak prawdziwa,dlatego wierzymy Jej łzom czy szyderczemu uśmiechowi....Może czuwa nad Nią Piaf .....która zawsze wierzyła w cuda. Teraz czekam na płytę Justyny Szafran z piosenkami Edith. Pa Justyno! Jesteś wielka!
2004-12-20 21:38
w 2002 roku byłam na edith piaf w Atelier.Nigdy niezapomne jakie wrażenie zrobil namnie niesamowity głos Justyny Szafran(wszystkie włoski na moim ciele staneły:)Tego nieda sie opisac!....poprostu piosenki edith sa
w 2002 roku byłam na edith piaf w Atelier.Nigdy niezapomne jakie wrażenie zrobil namnie niesamowity głos Justyny Szafran(wszystkie włoski na moim ciele staneły:)Tego nieda sie opisac!....poprostu piosenki edith sa piekne.Własnie mam zamiar jeszcze raz wybrac sie na ten koncert,bedzie 17.01.05 w Poznaniu(troche daleko:(,ale warto.Jesli ma ktos jakiekolwiek info gdzie bedzie wystepowac(nietylko z piosenkami edith piaf) lub tytuły płyt Jystyny Szafran,bede wdzieczna za pomoc.
2004-11-17 16:26
byłem na Piaf pierwszy raz w kaliszu 4 lata temu. Do tej pory spektakl widziałem 5 razy. Nikt nie potrafi zaśpiewać piosenek Piaf tak jak Justyna. Jestem szczęśliwym posiadaczem jej dwóch płyt(wiem że jest trzecia ale
byłem na Piaf pierwszy raz w kaliszu 4 lata temu. Do tej pory spektakl widziałem 5 razy. Nikt nie potrafi zaśpiewać piosenek Piaf tak jak Justyna. Jestem szczęśliwym posiadaczem jej dwóch płyt(wiem że jest trzecia ale jej nie mam), które chodzą u mnie w kółko. Cieszą się że miałem okazje poznac panią Justynę osobiście. Jej piosenki ładują moje akumulatory do granic możliwości. I to właśnie dzieki niej poznałem i zainteresowałem się Piaf...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.