2015-09-13 11:39
Począwszy od głównej solistki, która śpiewała zła dykcja, z fałszamo, bez charakteru i plastyki ruchów, poprzez bardzo biedna i nijaka scenografię a skończywszy na beznadziejne streszczenie całego spektaklu w programie -
Począwszy od głównej solistki, która śpiewała zła dykcja, z fałszamo, bez charakteru i plastyki ruchów, poprzez bardzo biedna i nijaka scenografię a skończywszy na beznadziejne streszczenie całego spektaklu w programie - napisane zresztą przez Panią Reżyser!!! (chyba na kolanie...) świadczy o braku szacunku dla pieniędzy widzów!!! 3 godziny spędzone na nudnym, nieciekawym i czasami wręcz śmiesznym przedstawieniu (bo do opery temu jest daleko!) za całe 80 zl jest wielka pomyłka. Wstyd. Wstyd ze ktokolwiek ma czelność tyle wziąść od ludzi za coś takiego!
2015-09-19 10:04
Wstyd to jest pisać "wziąść" zamiast "wziąć".
A spektakl nie jest wstydem, jest po prostu skromny i mało widowiskowy.
2015-09-13 12:55
chyba nie byliśmy na tym samym spektaklu... pani Zamek wspaniale kreowała trudną partię Psyche, Marcin Miloch jest niesamowity (patrzmy na niego uważnie, powinien coraz częściej dostawać główne partie, bo ma potencjał,
chyba nie byliśmy na tym samym spektaklu... pani Zamek wspaniale kreowała trudną partię Psyche, Marcin Miloch jest niesamowity (patrzmy na niego uważnie, powinien coraz częściej dostawać główne partie, bo ma potencjał, jakich próżno szukać!), inscenizacja oszczędna, niemal ascetyczna, ale to jej atut - pozwala skupić się na dramaturgii i opisanej historii, a wykonanie chóru i orkiestry... wspaniałe! dyrygent - skądinad znany na Pomorzu bardzo dobrze - poradził sobie doskonale z tą trudną partyturą, brawo dla pana Kłoczki! oczywiście, że są mankamenty - czasem orkiestra nie dała się przebić młodym głosom, a napisy byc powinny - nawet we Włoszech podczas Traviaty są napisy w ojczystym języku - do następnych spektakli - które mam nadzieje będą - nalezy je dodać! A ja już kupuję bilety na środę na panią Stefaniak!
2015-09-14 23:24
Jeśli głosy są "młode", to powinny sobie spokojnie "dorosnąć" zanim staną na scenie. Żadna dobra produkcja operowa nie może cechować się wyciszeniem orkiestry po to aby mały głos mógł się przebić.
2015-09-14 00:17
Ten komentarz nawet nie jest napisany po polsku.
2015-09-18 14:11
swietny spektakl
2015-09-16 23:29
Liczyłam na ciekawe rozwiązania inscenizacyjne,grę aktorską.Główne role na żałosnym poziomie, wokalnie słabo.Gdyby nie muzyka ,nie zostalabym do końca
2015-09-16 17:06
pani Magdalena, a także Pan Marcin (Blax) zasługują na uznanie - bardzo dobra dykcja, poziom aktorstwa i barwa. Cieszę się, że zostali docenieni w recenzjami oraz w trakcie braw. Brawo dla młodych artystów!
2015-09-13 11:35
No ale skoro za pulpitem stanął Rafał Kłoczko to nie ma się co dziwić. Żal jedynie ściska pewną część ciała, że władze Gdyni nie potrafią wykorzystać takiego potencjału jaki ma ten człowiek i mają wszystko w tej ściśniętej części ciała.
2015-09-14 23:10
Chyba niezbyt doświadczony z Ciebie drogi przedmówco muzyk, skoro tak pozytywnie odnosisz się do jakości Rafała Kłoczki jako dyrygenta
2015-09-15 01:12
grałem z nim nie raz i zawsze jest to swietna współpraca - efekt pracy mowi sam za siebie,
orkiestra brzmi swietnie! brawo panie rafale!
2015-09-15 12:07
Chyba inaczej rozumiemy pojęcie efektywnej współpracy oraz spójnego brzmienia. Rafał jest fajnym człowiekiem, ale do prawdziwego muzykowania i dyrygowania jeszcze mu daleko.
2015-09-16 15:41
muzyk nie z trojmiasta, ktory dotarł do gdanska na spektakl badz tez nie, ale ocenic łatwo. znajdź mi prosze dyrygenta w tym wieku, co potrafi stworzyć cos na takim wysokim poziomie z tak trudnym zespołem, ktory nawet
muzyk nie z trojmiasta, ktory dotarł do gdanska na spektakl badz tez nie, ale ocenic łatwo. znajdź mi prosze dyrygenta w tym wieku, co potrafi stworzyć cos na takim wysokim poziomie z tak trudnym zespołem, ktory nawet pod wspaniałym kozlowskim nie zawsze chce zabrzmiec, warto raczej w niego inwestować i pomoc mu sie rozwinąć skoro ma predyspozycje :) obserwuje go od kilku juz lat, choc nigdy z nim nie grałem i potencjał ma ogromny, ja tam trzymam za niego kciuki
2015-09-16 15:46
podpisuje się pod poprzednim, trzymamy kciuki i obserwujemy!
2015-09-13 13:43
Gdyby soliści byli lepsi i dyrygent by wiedział co robi (miałam wrażenie, że orkiestra lepiej radziłaby sobie bez niego), to może bym przebolała 80zł za bilet.
2015-09-15 12:24
Tekst "zawiedzionej" to nie jest hejterstwo, tylko wyrażenie opinii. Ja z kolei nie neguję tego, iż wystawienie jakiejkolwiek opery Różyckiego jest interesujące. To świetna muzyka, i wspaniale że są ludzie tacy jak
Tekst "zawiedzionej" to nie jest hejterstwo, tylko wyrażenie opinii. Ja z kolei nie neguję tego, iż wystawienie jakiejkolwiek opery Różyckiego jest interesujące. To świetna muzyka, i wspaniale że są ludzie tacy jak Kłoczko, którzy ją przywracają do życia. Jednakże nie można pozwolić na to aby muzyczna ciekawostka przerodziła się w jeden z głownych punktów programowych Opery Bałtyckiej, instytucji z wielomilionową dotacją. Tym bardziej, iż poziom tego przedstawienia jest wysoki, ale tylko w odniesieniu to produkcji jakiegoś studium operowego funkcjonującego przy poważnym teatrze. Dotyczy to solistów, dyrygenta i czasami również orkiestry.
W latach 70' uznani w Europie producenci przedstawień porównywali jakość produkcji w Operze Bałtyckiej do teatrów w Zurychu, Paryżu a raz nawet do La Scalli. Teraz próżno szukać tych porównań.
2015-09-16 15:37
zgadzam sie z przedmówca, jeszcze długa droga przed solistami, dyrygentem i reżyserem, ale to bardzo dobra droga i stworzyli cos na całkiem niezłym poziomie, za pare lat maja szanse należeć do czołówki, obserwujmy, oceniajmy i miejmy nadzieje, ze bedzie coraz lepiej, trzymamy kciuki!
2015-09-14 02:05
Ta orkiestra rzępołów rżnąca wiecznie w bezpiecznym forte????
2015-09-13 14:11
widać, że komuś znów nie odpowiada, że w Trójmieście dzieje się coś interesującego... soliści nie wszysy byli świetni, ale niektórzy byli absolutnie wspaniali (Miloch, Rakoca, Chmielecka, Kowalewski), a dyrygent świetnie
widać, że komuś znów nie odpowiada, że w Trójmieście dzieje się coś interesującego... soliści nie wszysy byli świetni, ale niektórzy byli absolutnie wspaniali (Miloch, Rakoca, Chmielecka, Kowalewski), a dyrygent świetnie poprowadził tę operę, ale może mamy różne punkty widzenia, cóż - jak dla mnie - spektakl powinien pozostać w repertuarze jak najdłużej!!!
2015-09-16 00:41
Sam spektakl ciekawy. Technicznie część dialogów była wyśpiewana tak nie wyraźnie że nie dało się ich zrozumieć. Jeżeli chodzi o scenografie to była dla mnie zbyt uboga wizualnie , natomiast oświetlenie było w porządku.
2015-09-16 13:18
Problemy z pisownią mogą mieć swoją przyczynę w problemach ze słuchem
2015-09-16 10:40
stefaniak była wczoraj swietna!
2015-09-16 12:49
nie słyszałam tej drugiej, ale stefaniak swieta, oby weiss zatrudnił ją jeszcze do czegos. bardzo sceniczna dziewczyna i głos wow!
2015-09-15 13:55
ide dzis sama ocenic spektakl, słyszałam duzo dobrego o orkiestrze, chórze i blaksie, ciekawe jak ta druga sopranistka... wiekszosc moich znajomych bardzo chwali spektakl
2015-09-15 16:48
2015-09-15 23:22
pani stefaniak była
absolutnie fenomenalna! ktos wie kiedy znow ta opera bedzie na afiszu, bo na stronie opery nic nie ma, a chce koniecznie wziac
znajomych na ten spektakl!!!
2015-09-15 01:33
Spektakl nie daje do myślenia, jest zrealizowany "po bożemu", bez głębi, prosto - aż za prosto. Pewnie się narażę hejterom pana Weissa, ale w porównaniu do jego inscenizacji, to przed panią reżyser Kozłowską jeszcze
Spektakl nie daje do myślenia, jest zrealizowany "po bożemu", bez głębi, prosto - aż za prosto. Pewnie się narażę hejterom pana Weissa, ale w porównaniu do jego inscenizacji, to przed panią reżyser Kozłowską jeszcze długa droga. Młodzież wokalna - brawo, proszę się rozwijać :) Pani Rakoca - fajny mezzosopran:) Nie wiem, co powiedzieć o Erosie :( No nie poszłabym za nim w ten ogień w finale opery. Troszkę pan za drewniany ;)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.