2015-06-02 15:38
Porazka w noc muzeow , brak tematu, brak ludzi, brak obsugi, /towarzystwo zamknelo sie w sali /, brak P;loyu, dyrektor do zwolnienia
2015-06-07 01:11
Smutna wystawa. Bez początku i bez końca. Również niestety bez sensu, bez myśli, bez polotu.
2015-06-08 18:20
Do muzeum sprowadzono kilka naprawdę znaczących dzieł, niestety ich zupełnie nie widać w natłoku zdjęć i wątków, np obraz Waliszewskiego niknie wokół schizofrenicznej instalacji z bujanych koników i jednego wypłowiałego :)
2015-06-08 19:12
A mi podobała się instalacja z konikami, chyba każdy w dzieciństwie miał swojego ukochanego konika na biegunach. Moim zdaniem ten obraz pasuje do tej sali, przedstawia dziecko na bujanym koniku. Kolorystyka tego obrazu jest świetna.
2015-07-21 20:09
Jęczydło, do domu
2015-06-15 21:25
Chaos, chaos, brak myśli przewodniej. Co te wszystkie koniki mają wspólnego z Sopotem ??? Oczekiwałem solidnej monografii Hipodromu - ludzie, daty wydarzenia, zdjęcia - i nic z tego. Tapeta z nieczytelnych
Chaos, chaos, brak myśli przewodniej. Co te wszystkie koniki mają wspólnego z Sopotem ??? Oczekiwałem solidnej monografii Hipodromu - ludzie, daty wydarzenia, zdjęcia - i nic z tego. Tapeta z nieczytelnych zdjęć na ścianach wszystkich pomieszczeń. Zresztą Sopot w ogólnym postrzeganiu miasta nie kojarzy się ze sportami konnymi i chyba nie trzeba go w takim niszowym kierunku kreować, bo i po co ???
2015-07-13 23:42
a z czym w ogólnym postrzeganiu kojarzy się Sopot?
I co to jest ogólne postrzeganie? Monciak i molo i ogródki piwne? Oj Kaziu, Kaziu..aleś wymyślił z tym kreowaniem..Po prostu wystawa pokazuje kawałek mniej znanej ogółowi historii związanej z miastem..
2015-07-13 17:29
jakoś nie rozumiem niektórych komentarzy, to chyba jakieś złośliwe rozgrywki muzealników, bo wystawa całkiem ciekawa..historia hipodromu pokazana w poszczególnych okresach..w poszczególnych salach..a dodatkowe gadżety całkiem ok..bujane koniki, zabawki, zdjęcia ludzi, prehistoryczne artefakty pokazują kontekst.
2015-07-17 17:47
Brawo za pomysł z odsłonięciem okien na piętrze. Byłem tam na wystawie chyba pół roku temu i dla dobra ekspozycji obrazów pozasłaniano okna za którymi są piękne widoki parku i zatoki. Teraz widać morze, buduje to klimat
Brawo za pomysł z odsłonięciem okien na piętrze. Byłem tam na wystawie chyba pół roku temu i dla dobra ekspozycji obrazów pozasłaniano okna za którymi są piękne widoki parku i zatoki. Teraz widać morze, buduje to klimat i nie przeszkadza to całej wystawie, która zresztą jest dobrze zrobiona, czysto i z wyczuciem. Kompozycje ze zdjęć na ścianach odbiegają od typowej nudnej ekspozycji, jest kilka dobrych obrazów i całość robi pozytywne wrażenie.
2015-07-19 08:25
tylko tym stwierdzeniem można podsumować to cudo -
mydło i powidło
a najbardziej śmieszy ilość osób które " wystawę " przygotowały - zastanawiam się za co otrzymali pieniądze
w Muzeum Sopotu byłem w
tylko tym stwierdzeniem można podsumować to cudo -
mydło i powidło
a najbardziej śmieszy ilość osób które " wystawę " przygotowały - zastanawiam się za co otrzymali pieniądze
w Muzeum Sopotu byłem w sobotę, punktualnie o godzinie 10 - obsługa muzeum pojawiła się dopiero 10. 10 a " wystawę " oglądałem o 10. 15
wspaniała organizacja
czy w tym mieście zajmuje się ktoś kulturą i weryfikuje na co wydawane są publiczne pieniądze
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.