2014-07-02 15:16
Idea jest super i z wielką przyjemnością bym skorzystała z warsztatów, jednak program na stronie jest totalnie pokręcony. Trzeba się wklikiwać na stronie i szukać merytorycznych informacji, a i tak nic z tego nie wynika.
Idea jest super i z wielką przyjemnością bym skorzystała z warsztatów, jednak program na stronie jest totalnie pokręcony. Trzeba się wklikiwać na stronie i szukać merytorycznych informacji, a i tak nic z tego nie wynika. "W programie przewidziano warsztaty stylizacji otwarte dla publiczności festiwalowej" gdzie, kiedy? gdzie mam tego szukać?
Niestety wszystko napisane chaotycznie, klikam "więcej" i nic się nie rozwija.
Czy nie łatwiej byłoby napisać do każdego wydarzenia proste informacje dla kogo? kiedy? gdzie? zapisy?
Warsztaty zarówno dla dzieci 7-12 lat jak i dla seniorów...WTF?
Dodatkowo jeśli jestem osobą pracującą i mam czas tylko w weekend to niestety muszę przeklikać się przez cały program, bo nie jest ułożony chronologicznie.
Szkoda:(
2014-07-02 21:59
Potwierdzam Aga. Ja nie jestem 50 plus, ale połapać się nie mogę.
2014-07-03 11:39
Na stronie gdyniadesigndays.pl zakładka "program GDD 2014".
2014-07-03 11:51
gdyniadesigndays.eu/cms/fck/uploaded/GDD%202014_%20program_email_1.pdf
2014-07-04 14:05
Szukam gdzie to się odbywa, nie widzę. Szukam co się właściwie odbywa, czyli co mogę zobaczyć, nie widzę. Na stronie to samo. O co chodzi? Oferta dla organizatorów i wtajemniczonych?
2014-07-11 22:56
zdaje sie ze to jest to cos w redłowie, po drugiej stronie ulicy na wysokości stacji paliw lotos,
2014-07-04 20:34
która ma firmować dni projektowania, a jest tak beznadziejnie zaprojektowana, że zniechęceni uczestnicy muszą sobie sami pomagać w komentarzach. To nie tak powinno być. Wstyd.
2014-07-06 00:29
Niestety potwierdza się moje odczucie : gdzie kiedy co nic nie wiadomo
W 2013 było ok
2014-07-07 22:04
Sama idea jest szczytna, dobrze przedstawić polskich projektantów, poznać ich dorobek, to jest świetna sprawa. Problem leży tylko w tym, że tak jak sztuce panuje u nas nepotyzm i przedstawiani są koledzy kolegów,
Sama idea jest szczytna, dobrze przedstawić polskich projektantów, poznać ich dorobek, to jest świetna sprawa. Problem leży tylko w tym, że tak jak sztuce panuje u nas nepotyzm i przedstawiani są koledzy kolegów, koleżanki organizatorów. Znam wielu młodych, zdolnych projektantów, którzy zajmują się projektowaniem wzorniczym na co dzień. Ale ich prac próżno szukać wśród ekspozycji GDD. Nie mają wystarczających znajomości. Pracują cichutko, wykonując rzeczywistą pracę projektanta, aplikują wzornictwo, nie tylko jako końcową stylizację, ale jako część codziennej produkcji. Nie mówią też o sobie per Dizajnerzy, ale po prostu projektanci wzornictwa. Żal mi potencjału, który niosła ta impreza. Została zamieniona w jarmark rzemiosła i to niestety niezbyt udanego. Być dobrym rzemieślnikiem to też jest sztuka.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.