2018-04-06 12:48
Autor czepia się gwary, jakby sam był w tej kwestii ekspertem. Czepia się umiejętności wokalnych, jakby i tu był ekspertem. Panie autorze, górolskie pieśni nieraz bzmiom jak fałs ino pon ło tem nie wio. Najgorszy jest
Autor czepia się gwary, jakby sam był w tej kwestii ekspertem. Czepia się umiejętności wokalnych, jakby i tu był ekspertem. Panie autorze, górolskie pieśni nieraz bzmiom jak fałs ino pon ło tem nie wio. Najgorszy jest jednak zarzut dla gry Smagackiego i dla reżysera, że nie miał pomysłu na spektakl.
Spektakl ten, pomijając momentami niezrozumiałą mowę (co dla niektórych będzie problemem nie do przeskoczenia) jest po prostu majstersztykiem reżyserskim i genialną kreacją fantastycznego trio aktorów. Grają równo, żadno nie odstaje od reszty i wzajemnie się uzupełniają. Absolutnie genialna jest Elżbieta Mrozińska, jej mimiko, intonacja głosu, kiedy udaje pijanego filozofa sprawia, że widownia wyje ze śmiechu. Tego się nieda opisać. Wybitny spektakl i wybitni aktorzy.
2017-01-17 10:58
Spektakl ciągnie się jak flaki z olejem, aktorzy są sztuczni i na siłę "śmieszni". Gwara jest mało zrozumiała, gdy już się człowiek z nią osłucha - spektakl się kończy. Oprócz skrzypka, strojów i zimowego klimatu nie ma tu nic specjalnego. Przykro.
2015-01-31 00:14
Świetna zabawa wspaniała gra aktorska całej trójki - spektakl pełen humoru z radosnymi anegdotkami, zapraszający do rozważań nad życiem na podstawie traktatów filozoficznych w wydaniu góralskim, przekazane w logicznej i prostej formie
2016-12-29 14:55
2015-02-01 23:29
Mrozińska wspaniała pełna ekspresji - spektakl fajnie zrobiony Żarnecka i Smagacki też świetni - polecam
2015-01-16 02:33
Znowu beznadziejny Smagacki
2015-04-25 22:37
zawsze świetnie gra
2015-04-24 10:39
Naśladownictwo gwary góralskiej zabija cały spektakl.
2015-02-02 13:41
To najgorsza z pana recenzji: małostkowa, czepiająca się nieistotnych głupstw (gwary), chwaląca za nieistotne głupstwa (domki ze światełkami tiutiu tiu ecie pecie) i ostatecznie dziennikarsko nieudolna. W ocenie
To najgorsza z pana recenzji: małostkowa, czepiająca się nieistotnych głupstw (gwary), chwaląca za nieistotne głupstwa (domki ze światełkami tiutiu tiu ecie pecie) i ostatecznie dziennikarsko nieudolna. W ocenie rzeczywistych walorów tego spektaklu skrzącego się dowcipem, świetnego warsztatowo i znakomicie, energetycznie wyreżyserowanego, poniósł pan klęskę, proszę pana..
Też byłam na tym spektaklu i fantastycznie się bawiłam. Znałam już tekst Tischnera i czekałam z niepokojem, czy gdyńskiemu teatrowi uda się dorównać krakowskiej czy zakopiańskiej inscenizacji. I udało się! Mnie najbardziej podobała się Mrozińska - płakałam ze śmiechu, jak grała chutliwą gaździnę :) Zatem - ja wszystkim gorąco polecam - idźcie i bawcie się "s gurolami" hej!
2015-02-13 12:55
2015-02-08 11:53
Jak zwykle Pan recenzent niezadowolony...
Byliśmy z mężem w piątek i bardzo nam się podobało.Polecamy : dobrej zabawy!!!
Pani Żarnecka...NAJ!
2015-02-07 21:46
Spektakl fajny, z dowcipem, świetni aktorzy. ALE : czy teatr nie może mieć lepszych warunków? Wstyd,wstyd i jeszcze raz wstyd ( dla urzędników UM oczywista). Duchota, krzesła składane, itd. Ludzie przecież to 21 wiek, może ktoś w UM nie zauważył ! Chyba już czas na dostosowanie teatru do czasów.
2015-02-06 00:29
Panie Bogdanie, Rudziński z łóżka lewą nogą wstał jak pisał tą recenzję JEST PAN ŚWIETNY dziewczyny też
2015-02-02 18:12
Nie byłem, nie jestem i nie pójdę na tę sztukę. Granie wysublimowanej góralszczyzny na pomorzu jest pewnym kiczem i populizmem.
2015-02-03 14:16
to nie idź i nie marudź
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.