2015-02-02 14:56
Bo strasznie traktują zwierzęta (psy i koty) na ten temat nie jedną smutną książkę można by napisać.
2015-02-02 15:08
A co mają twoje sympatie czy antypatie do omawianego spektaklu?
2015-02-03 12:51
to samo jest z góralami , uważają też ,że są lepsi od polaków , pogadaj z nimi ,a to zrozumiesz
2015-02-02 17:43
ewka i sowa
2015-02-03 11:03
"Som tsy prowdy: świnto prowda, tyz prowda i g...no prowda!"
2015-02-02 17:02
Byłam i nie zgadzam się z opinią recenzenta. Zagrane bardzo dobrze, uśmiałam się bardzo. Ja wyróżniłabym Mrozińską, świetnie wczuła się w rolę, lepiej śpiewała bardziej na góralską nutę. Co prawda coś mi nie grało jak cała trójka śpiewała, ale nie wiem jeszcze dlaczego.
Polecam.
2015-02-02 13:19
Mają bardzo dobrych aktorów. Dodałabym do repertuaru też lżejsze klimaty, komedie, niech czasem zaproszą jakiś teatr z Warszawy (tak jak to robi muzyczny).
2015-02-02 16:33
Możesz zawsze wystąpić tam w reczitalu.
Zrobić klimaty i rozszerzyć repertuar.
2015-02-02 12:19
Wielka szkoda, że nie zrozumiałam sporej części tekstu, I nie tylko ja. I to jest problem tego spektaklu, gdzie najważniejsze jest jednak słowo. Gra aktorska na dobrym i równorzędnym poziomie ze wskazaniem na Elżbietę
Wielka szkoda, że nie zrozumiałam sporej części tekstu, I nie tylko ja. I to jest problem tego spektaklu, gdzie najważniejsze jest jednak słowo. Gra aktorska na dobrym i równorzędnym poziomie ze wskazaniem na Elżbietę Mrozińską. Może ciekawszym rozwiązaniem byłaby obecność skrzypka z boku sceny. Dopiero przy oklaskach zorientowałam się, że stoi on na balkonie.
2015-02-02 08:58
Natomiast proszę się zastanowić jak trudne musiało być do opanowania przez aktorów mowy i śpiewu przez godzinę po góralsku, jednocześnie, żeby było to zrozumiałe dla widza.
Myślę, że gdyby na scenie pojawili się
Natomiast proszę się zastanowić jak trudne musiało być do opanowania przez aktorów mowy i śpiewu przez godzinę po góralsku, jednocześnie, żeby było to zrozumiałe dla widza.
Myślę, że gdyby na scenie pojawili się prawdziwi górale - taki spektakl na pomorzu byłby całkowicie bez sensu bo nikt by nie zrozumiał o czym oni mówią. Tu wiadomo było to wyuczone i spolszczone ale przynajmniej zrozumiałe i oddawało góralski klimat.
Polecam.
2015-02-02 09:19
ludzie na widowni co chwile się śmieli więc większości na pewno się podobało a na trójmiescie nie widziałam jeszcze ani razu chyba pozytywnej recenzji - biorą sobie do serca znaczenia słowa "krytyk"
2015-02-02 09:30
Było parę chwil, gdy było wesoło i ludzie się śmiali. Przeważnie aktorom towarzyszyła cisza. A gdy spektakl się skończył, ktoś na widowni szepnął uradowany - "ooo, już koniec!".
2015-02-02 09:25
Ile mieli czasu, żeby się nauczyć - to jest ich praca, i tak jak od nas się wymaga profesjonalizmu, od nich również wymagajmy. Nie umieją mówić po góralsku - niech teatr tego nie wystawia. Kolejna porażka za nasza kasę - publiczną.
2015-02-02 09:29
byłas na spektaklu?
2015-02-02 09:07
Przeczytałam recenzje tego spektaklu w Dzienniku Bałtyckim - i jest zasadniczo inna, bardzo pozytywna.
2015-01-31 21:58
Mądry spektakl, bardzo dobrze zagrany, gratuluję i polecam.
2015-01-16 22:38
Czyżby był już pokaz przedpremierowy?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.