2025-09-18 07:52
Niestety z teatru wyszedłem z poczuciem zmarnowanego czasu. Po dość przeciętnym Something Rotten, liczyłem dobrą komedię i show, ale niestety jest jeszcze gorzej. Bardzo niskiego lotu żarty, niepotrzebne i nic nie
Niestety z teatru wyszedłem z poczuciem zmarnowanego czasu. Po dość przeciętnym Something Rotten, liczyłem dobrą komedię i show, ale niestety jest jeszcze gorzej. Bardzo niskiego lotu żarty, niepotrzebne i nic nie wnoszące wstawki, scenografia jak na muzyczny również poniżej poziomu. Pod względem aktorskim na wyróżnienie zasługują jedynie role Ulli i Carmen.
Jedynym plusem jest tutaj muzyka, która jak na muzyczny przystało była świetna.
2025-09-14 20:21
Treść mało ciekawa, wręcz odstraszająca, swastyki też, przepraszam ale nie umiem z tego się śmiać. Dobra gra teatralna, taneczna, pokłony dla orkiestry.
2025-09-14 08:35
Ten musical jest o tym jak wyprodukować szmirę i twórcom z muzycznego ten temat wszedł tak głęboko,że im się to udało.
2025-09-07 15:39
Ani na moment spektakl nie traci dynamiki? A te kiepsko napisane, nicniewnoszące scenki dodane by zagadać dziury w zmienianiu scenografii? Bardzo zatrzymywały akcję i spuszczały ze spektaklu nabudowaną atmosferę, w
Ani na moment spektakl nie traci dynamiki? A te kiepsko napisane, nicniewnoszące scenki dodane by zagadać dziury w zmienianiu scenografii? Bardzo zatrzymywały akcję i spuszczały ze spektaklu nabudowaną atmosferę, w dodatku okraszone były wszechobecnymi wyciemnieniami. Bardzo uboga jak na dużą scenę scenografia wygladajaca jak przyjezdny spektakl i jakies złote folie z Temu to poziom Muzycznego godny pochwały?
Szkoda materiału, moim zdaniem zabrakło zmyślnej, odważniejszej reżyserii. Ciekawe jak poradziłby sobie z tym tytułem robiący obecnie farsę Rafał Szumski czy Paweł Aigner, myślę, że wyszłoby zabawniej. Spektakl powinien bawić a wywołuje jedynie uśmiech. Obsada bez zarzutu, świetne epizody. Po raz pierwszy zaobserwowałem za to problemy z nagłośnieniem solistów. Chóry brzmią pięknie, jak nagrane.
Nie widać tu niestety rozmachu charakterystycznego dla Muzycznego, tym bardziej szkoda Something Rotten które zeszło pewnie przez podobieństwa fabularne do nowej premiery.
2025-09-12 09:15
Widze to podobnie. Świetni soliści, sceny tańca dość słabe. Do tego na siłę te żenujące żarty z aktualnych tematów: dodajmy do szwedki nazwiska Ikea, tutaj donald trump, tu elon Musk i Tesla, a na koniec język kaszubski.
Widze to podobnie. Świetni soliści, sceny tańca dość słabe. Do tego na siłę te żenujące żarty z aktualnych tematów: dodajmy do szwedki nazwiska Ikea, tutaj donald trump, tu elon Musk i Tesla, a na koniec język kaszubski. Dobrze że były napisy po angielsku, bo pół sali siedziało i nie wiedziało o co chodzi. Ogólnie rozrywka taka 6/10. Można pójść,przyjemne dość, ale nie poleciałbym innym i nie wybrałabym się ponownie
2025-09-11 08:43
niestety to najgorszy spektakl jaki w życiu widziałem,
jedynie aktorzy próbowali trzymać poziom,
cała reszta bardzo słabo ;(
2025-09-07 22:42
Mam dość podobne odczucia.
2025-09-07 21:25
Nie brzmi to jak opinia widza, tylko jak zdanie sfrustrowanego aktora z zespołu, który wylewa tu anonimowo swoje żale.
Może warto pójść na casting gdzieś w Polskę i tam się dowartościować?
2025-09-07 16:12
W punkt! Mi się wydawało że skoro Tomasz Dutkiewicz (jak i Wojciech Stefaniak) od lat robi spektakle w Muzycznym, to powinien wiedzieć jak się zabrać za tą scenę. Przeliczyłam się.
2025-09-11 16:08
Bardzo polecam zobaczyć II obsadę! Pani Gadzińska i Pan Słabowski super. Pan Muranowski i Zagrobelny są zjawiskowi. Dużo lepszy zestaw niż premierowy. Od początku widać zaanagażowanie, luz i profesjonalizm czego niestety
Bardzo polecam zobaczyć II obsadę! Pani Gadzińska i Pan Słabowski super. Pan Muranowski i Zagrobelny są zjawiskowi. Dużo lepszy zestaw niż premierowy. Od początku widać zaanagażowanie, luz i profesjonalizm czego niestety nie mogę powiedzieć po premierowym Roger i Carmen ogólnie polecam bo ten zespół zrobił z tego tyle dobrego ile mógł. W muzycznym od lat źle się dzieję. Na pewno lepsi producenci niż bardzo żenujące koncerty sylwestrowe
2025-09-11 09:00
Nie widziałem filmu ale spektakl w teatrze muzycznym w Gdynii to była największa porażka na jakiej byłem.
Mieszanki języków "Szwedzka" Ulla, Niemieckie wstawki mieszane z Polskim powodowały że często nie można było
Nie widziałem filmu ale spektakl w teatrze muzycznym w Gdynii to była największa porażka na jakiej byłem.
Mieszanki języków "Szwedzka" Ulla, Niemieckie wstawki mieszane z Polskim powodowały że często nie można było zrozumieć aktorów a samo wykonanie tych wstawek nie było zabawne. W pewnym momencie aktorzy zaczeli rozmawaić po kaszubsku co było absolutnie bez sensu.
Żarty polegały na tym, że mamy się śmiać z tego że Ulla ma za długie nazwisko, a na przesłuchanie (albo "przedmuchanie" jak to nie zabawnie mówi Ulla) przychodzi Donald 'dumb' zamiast Donald Trump ... bardzo niski poziom żartów.
Główna rola (Max Białystok) poszukując dofinansowania do spektaklu stwierdza, że będzie oczarowywał staruszki, ale sam w sobie jest taką postacią że nikogo by nie oczarował - a jednak w spektaklu staruszki rzucają się na niego gdyż są żądne seksu. Gdyby te sprośne żarty były zrobione z klasą byłoby super, ale tak nie jest. Spektakl zaczyna się od tego że staruszka puka w drzwi i krzyczy "Liż mnie, gryź mnie", a następnie musimy patrzeć jak odgrywają scenkę z dziwnym fetyszem który nie jest zabawny i potem przychodzi kolejna staruszka, która mówi inny równie zły tekst co "liż mnie, gryź mnie". Można chcieć się zapaść pod ziemie.
A jeśli chodzi o przedstawienie samego Hitlera na scenie to plan według spektaklu był taki żeby Hitler był przedstawiany przez geja - okej do tego momentu brzmi obiecująco, ale samo wykonanie później 'Wiosny Hitlera' wygląda tak, że Hitler wychodzi dość hetero a sfastyka w tle powoduje że czuje się jakbym wspierał III Rzeszę
Podsumowując, uciekać od tego spektaklu.
2025-09-11 14:15
Nie zrozumiem tego chyba nigdy. Ludzie idą na spektakl Mela Brooksa i są zaskoczeni, że dostają... spektakl Mela Brooksa.
2025-09-11 13:52
Jestem niestety zawiedziona.
2025-09-10 22:03
Jak ktoś był na Quo Vadis, Chłopi, Lalka, Zły, Mistrz i Małgorzata - to dzisiejsze spotkanie z Porducentami było żenujące, niemodny "wypierdziany" kicz - bo był to poziom dowcipu o bekach i bąkach...co może było dobre w latach 80'tych .
Dla kogoś kto kocha teatr to profanacja sceny. Plus jest jednak - każda komedia po tym będzie lepsza.
2025-09-10 23:11
nareszcie ktoś kto był na tym samym spektaklu co ja.
Niestety również uważam, że spektakl był na bardzo niskim poziomie.
Spektakl bez puenty, żarty proste np z za długiego imienia, albo z tego że ktoś powiedział Donald dumb zamiast donald trump... serio?
W pewnym momencie aktor mówi po niezrozumiałym kaszubsku bez powodu.
2025-09-09 10:08
Serdeczne gratulacje dla całej ekipy Teatru Muzycznego.
Wielkie wrażenie robi zwarta i dobrze napisana muzyka stylowo wykonana przez muzyków orkiestry.Znakomity p.Marcin Słabowski i jego koledzy.
2025-09-08 15:07
autora poniosło, brak moralności w tym spektaklu
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.