2008-09-02 18:09
Baron pociety na kawalki spoczywa w magazynach poza Gdanskiem ,tylko pogratulowac wyobrazni i szastania publicznymi pieniedzmi aby go tam zawiesc trzeba bylo oplacic tuz przed urlopem kilkanascie kursow taksowka bagazowa gratuluje wyobrazni!
2008-06-04 14:14
Baron cygański to prawdziwa uczta dla oka. Zachwyciły mnie klasyczne, przecudne kostiumy (których podobno w sumie jest 250!). Scenografia też bardzo pomysłowa, choć dodałbym więcej cygańskich elementów. Najmilej
Baron cygański to prawdziwa uczta dla oka. Zachwyciły mnie klasyczne, przecudne kostiumy (których podobno w sumie jest 250!). Scenografia też bardzo pomysłowa, choć dodałbym więcej cygańskich elementów. Najmilej wspominam sceny chóralne, zwłaszcza te, w których śpiewany jest operetkowy szlagier "Wielka sława to żart..." Wówczas wydawać by się mogło, że zespół chce rozwalić Operę na kawałki. Brawa dla zespołu baletowego - na III próbie generalnej widoczne były wpadki, ale wybaczam je ze względu na inne mistrzowskie popisy.
Niestety, muszę skrytykować spektakl głównie ze względu na poziom słyszalności... Siedziałem w 10 rzędzie i prawie nic nie słyszałem! Od pewnego czasu mam wrażenie, że orkiestra zagłusza śpiewaków, a ci z kolei mają chyba słabe możliwości głosowe...Gdzie spektakle z udziałem Agnieszki Wolskiej czy Anny Cymmermann, które śpiewem potrafiły wypełnić całą salę? I co się stało z Pawłem Skałubą - zawsze najlepiej jego słyszałem w spektaklach, teraz zaś śpiewał jakby szeptem...
Mimo wszystko, warto zobaczyć i posłuchać - na tak niewielkiej scenie udało się urządzić wielkie widowisko!
2008-04-10 15:23
Komedia! A szczegónie "Saffi"... Zafałszować potrafiła pięknie...
2008-03-28 09:31
no i ta pogardzana przez nowego dyrektora operetka trzyma sie swietnie wiec przyznaj sie Pan do bledu i przepros!a na spektaklach Izadory -polowa widowni (na razie)a potem -puuuuchyyyy
2008-03-18 13:49
Piękna muzyka, scenografia, kostiumy. Znakomity taniec zespołu baletowaego. Gratuluję!!!
2008-03-06 01:00
A raczej ich brak. Ducha w tym nie ma. Miłośnicy operetki, a "Barona" w szczególności, wiedzą czego rzecz tyczy. W 2007 roku Opera Śląska wystawiła "Barona" w plenerze. Z rozmachem. Ale przede wszystkim z duchem. No i z prawdziwym cygańskim zespołem. Zabrzmiało. Może subiektywne moje odczucia. Ale...
2008-02-24 09:17
Operetka wspaniała, wykonanie dobre,tylko muzyka zagłuszała wykonawców gdybym miała oceniać pojedynczo dała bym po 4,80 ale połączone razem niestety tylko 3,70
2008-02-14 20:40
chciałeś rzecz - MIELIŚMY...
2008-02-11 19:13
milo panie Tomaszu posłuchać również takiej oceny jak pana-widać człowieka,któremu nieobojętny jest odbiór tak skomplikowanego gatunku jakim jest opera czy tez operetka...krytyka jak najbardziej budująca...jakkolwiek;)
ma pan prawo...-niemniej wierzę ,że następnym razem włoży pan więcej serca w ocenę odbioru brzmienia orkiestry.pozdrawiam
2008-02-11 18:50
bylbym nieobiektywny... trzeba wspomnieć o bardzo utalentowanej, jeszcze studiującej mezzosopranistce, która kreowala postać Czipry - Jadwidze Postrożnej. Wokalnie, aktorsko bardzo ladnie! Życzę powodzenia! Z męskich ról na uwagę zasugiwal Ryszard Smęda, operetkowy Kalman Żupan. Byl zabawny i naturalny, co ma ogromne znaczenie wlaśnie w operetce.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.