2007-11-11 14:52
w piątek lokal był zapełniony maksymalnie do połowy a klub biletów nie chciał sprzedawać i nie wpuszczali do środka, pomimo, że część ludzi lokal w trakcie imprezy opuściła, więc jeszcze więcej miejsca się zrobiło. Ja
w piątek lokal był zapełniony maksymalnie do połowy a klub biletów nie chciał sprzedawać i nie wpuszczali do środka, pomimo, że część ludzi lokal w trakcie imprezy opuściła, więc jeszcze więcej miejsca się zrobiło. Ja akurat wszedłem bo mam swoje sposoby :P , ale pare osób, którym chciałem zareklamować klub, nie miało takiej szansy i przyjechało na darmo.
Organizacja to nie jest tępe realizowanie poleceń odgórnych tylko inteligentne reagowanie na bieżącą sytuację.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.