La Traviata Opinie o spektaklu

La Traviata

Opinie (18)

  • Widziałem to nie po raz pierwszy i mogę smiało powiedzieć to Giacomo Puccini w najgorszym wykonaniu jakie słyszałem. Pozdrawiam

    • 1 1

  • tam nie ma zadnych zakonnic. jakie zakonniece? przeciez ona umiera w domu swoim, w ktorym to wczesniej nierzad uprawiala, a nie w klasztorze jakims.

    • 2 0

  • Moja ulubiona opera mistrza Verdieg

    Sztuka niebywale przepiekna, dynamizuje muzyka, od rekfialnej po miłosne uniesienia. Jesli mozna by mówic o inscenizacji zrodzonej z muzyki to wlasnie w gdańskiej Traviacie sie to wlasnie zdarzyło. A gdzie zakonnice

    Sztuka niebywale przepiekna, dynamizuje muzyka, od rekfialnej po miłosne uniesienia. Jesli mozna by mówic o inscenizacji zrodzonej z muzyki to wlasnie w gdańskiej Traviacie sie to wlasnie zdarzyło. A gdzie zakonnice stojące przy łożu..czy one tam były? siedziałam daleko moze ktos mi powie :)? Zapraszam równiez do warszawy na Traviate w Teatrze Wielkim :);serdecznie pozdrawiam

    • 1 0

  • Za ile te spektakle?!

    Byłam na Traviacie z E.Piasecką w marcu 2005! Co za fatalna scenografia! Kostiumy "obskakują" chyba wszystkie spektakle w tej POB:i Straszny dwór, i Anne Bolene, i Księżniczkę i Traviate! To szok i wstyd! To jedna z

    Byłam na Traviacie z E.Piasecką w marcu 2005! Co za fatalna scenografia! Kostiumy "obskakują" chyba wszystkie spektakle w tej POB:i Straszny dwór, i Anne Bolene, i Księżniczkę i Traviate! To szok i wstyd! To jedna z najpiekniejszych oper i pole do popisu dla kostiumologów a tu...Violetta wygląda na balu jakby wróciła z Hali Targowej! Kobitka spiewa fajnie, ale i tak powala wszystkich Florek Skulski! Natomiast nie wiem co tam robi jeszcze Monika Fedyk-jakas tam! Co to jest?Gdzie ona ma talent? I do czego?!

    • 2 1

  • Inny świat

    Przedstawienie przepiękne,scenografia zachwyca przenosi widza w inny świat,ostatnia scena jakby obraz który poruszy się na oczach widza.Będziecie nucić Traviatę przez cały tydzień

    • 4 0

  • Coż...

    Coż... Verdi sam świety nie był i troche pomiatał swoja konkubiną, którą w końcu poślubił (po czym chyba tez nią nieco pomiatał) No i romanse tez mu sie przytrafiły.Wiadomo: artystki dookoła! A Traviate, jak

    Coż... Verdi sam świety nie był i troche pomiatał swoja konkubiną, którą w końcu poślubił (po czym chyba tez nią nieco pomiatał) No i romanse tez mu sie przytrafiły.Wiadomo: artystki dookoła! A Traviate, jak przypuszczam, wzial na warsztat nie dlatego, ze jakos specjalnie solidaryzowal sie z gnębionymi kobietami, ile wyczul swietny, lekko skalndalizujacy materiał na operę i...sukces. Swoja droga ciekawe, dlaczego kompozytor to taki meski zawod. A jak juz sie trafi kobieta-kompozytor to jakos stroni od form scenicznych. A jak juz sie wezmie, to wychodza takie gnioty jak "Przypływy,odpływy" Bruzdowicz. Czy ktos to jeszcze pamieta (oprócz tych , ktorym nie zapłacicli za udział w tym czyms)?

    • 2 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.