2014-05-31 16:52
I jeszcze dowód ze strony internetowej Teatru Wielkiego w Łodzi:
Tosca - Monika Cichocka, KATARZYNA HOŁYSZ i Ewa Vesin;
Cavaradossi - Sylwester Kostecki ,Tomasz Kuk,
PAWEŁ SKAŁUBA, Dominik
I jeszcze dowód ze strony internetowej Teatru Wielkiego w Łodzi:
Tosca - Monika Cichocka, KATARZYNA HOŁYSZ i Ewa Vesin;
Cavaradossi - Sylwester Kostecki ,Tomasz Kuk,
PAWEŁ SKAŁUBA, Dominik Sutowicz;
Scarpia - Piotr Halicki, Stanisław Kierner, Adam Szerszeń;
Dyrygent - TADEUSZ KOZŁOWSKI;
Reżyseria i inscenizacja - Janina Niesobska i Waldemar
Zawodziński;
2014-05-31 09:14
Nie świadczy to zbyt dobrze o muzyku teatru, jeśli okazuje się być kompletnym ignorantem w dziedzinie sceny i śpiewu. Przeczytałem recenzje, które ukazały się po "Tosce". Sztuk 3. W tym jedna napisana przez najlepszego
Nie świadczy to zbyt dobrze o muzyku teatru, jeśli okazuje się być kompletnym ignorantem w dziedzinie sceny i śpiewu. Przeczytałem recenzje, które ukazały się po "Tosce". Sztuk 3. W tym jedna napisana przez najlepszego w kraju krytyka muzycznego ( red.Marczyński). I jakoś są one w całkowitej sprzeczności z tym, co owa osoba wypisuje tu w swoich dyletanckich komentarzach zarówno na temat samego przedstawienia, jak i jego wykonania ( głównie Pani Katarzyny Hołysz). Kto nie czytał, niechaj do tych recenzji sięgnie. Spektakl uznany został za bardzo dobry, a sama Tosca doceniona i niezwykle komplementowana.
A zatem, droga muzyczna fujaro! Może czas otworzyć oczy, wygrzebać miodek z uszek i ....... przeprosic ?!
Albo podpisać się imieniem i nazwiskiem, a nie pseudonimem tchórza jadem ziejącego, abyśmy wiedzieli, z kogo się mamy śmiać. :-) A może nie trzeba, bo i tak wszyscy wiemy, prawda? ;-)
Oczywiście, że każdy może mieć swoje zdanie, ale pewne rzeczy są niekwestionowalne i ten, kto dzisiaj twierdziłby, że Ziemia jest płaska, wyjdzie po prostu na kretyna! Tak jak Ty !!! :-)
2014-05-28 15:57
nie dla tego by samemu nie chodzić do teatru, ale dla pewnej obserwacji. Dla przykładu tytuł "Tosca z winem w kartonie" mówi mi już sporo. Jedynie określenie orkiestra brzmi bez błysku można zastąpić orkiestra brzmi bez blasku , gdyż " błysk w orkiestrze" umieszczonej w kanale orkiestrowym to zjawisko wysoko niepożądane.
2014-05-26 11:00
a co, gdyby skoczyła do kanału, byłoby niebanalnie? a może miała się zadusić własnymi rękami? :P
2014-05-28 13:33
2014-05-27 19:05
zaspiewania. Jeszcze jak niektorzy na Youtube zobacza i USLYSZA jak spiewaly kiedys Claudia Muzzio, Maria Callas, Magda Oliviero czy Renata Tebaldi to wiadomo ze ich komentarze odnosnie wystepow naszych obecnych
zaspiewania. Jeszcze jak niektorzy na Youtube zobacza i USLYSZA jak spiewaly kiedys Claudia Muzzio, Maria Callas, Magda Oliviero czy Renata Tebaldi to wiadomo ze ich komentarze odnosnie wystepow naszych obecnych artystek beda napompowane samym krytycyzmem. Ale musze dodac jak czesto slucham transmisji z Metropolitan Opera to zadna dzisiejsza diva nie spiewa tak jak ta wspomniana historyczna juz dzisiaj czworka. Ja w domu nie mam zadnego wspolczesnego nagrania zadnej opery poniewaz dzisiejsi spiewacy nie zadowalaja mnie do tego stopnia co artysci spewajacy w pierwszych 65 latach zeszlego stulecia. Dlaczego tak jest zostawiam innym zeby znalezli odpowiedz. Ja swoja mam.
2014-05-26 12:40
Witam
Chcialabym sie dowiedziec, czegos wiecej na temat choru wystepujacego w przedstawieniu. W chorze spiewaja dzieci , ze szkoly muzycznej , na ul. Gnilnej. ?
2014-05-27 17:02
Tak
2014-05-27 14:39
Ale zeby z tego zacietrzewienia hejtować nawet dzieci, ktore nota bene byly bardzo przejete i dzielnie sie spisaly, to trzeba juz byc mega-debilem ! Gratulacje !
2014-05-27 10:16
2014-05-26 16:15
Orkiestra,tak zmarginalizowana w zafałszowanej recenzji,jest bardzo mocną stroną spektaklu.Znakomicie poprowadzona mistrzowską ręką Kozłowskiego oddaje emocje,ekspresję zawarte w partyturze.Niestety,pierwszy akord z
Orkiestra,tak zmarginalizowana w zafałszowanej recenzji,jest bardzo mocną stroną spektaklu.Znakomicie poprowadzona mistrzowską ręką Kozłowskiego oddaje emocje,ekspresję zawarte w partyturze.Niestety,pierwszy akord z fałszywą nutą zagraną w blasze,zdekoncentrował muzyków i w pierwszym akcie było sporo błędów.Kwartet wiolonczelowy....bez uniesień,płasko,głos prowadzący niestabilny dzwiękowo i intonacyjnie.To jednak szczegóły....warstwa wyrazowa,namietność,ekspresja,to wszystko w prezentacji zespołu porywało.Odnoszę wrażenie,że recenzent jest głuchy,może nie był na spektaklu i asekuracyjnie napisał tę recenzję.Wypisywać peany o kunszcie spiewaczym pani Hołysz,to nieporozumienie.To bardzo słaba Tosca.
2014-05-27 09:59
Bardzo dobra ,rzetelna recenzja. Zgadzam się w 100 %. ! Pozdrawiam- muzyk z kanału- chodzi m i o recenzję Pana ;) zatytułowaną "orkiestra" A nie recenzję Pana Rudzińskiego. Moderator tego artykułu żle mnie edytował.!
2014-05-27 09:57
Panie Łukaszu , z całym szacunkiem dla Pana pracy- Pan wie co to znaczy " pokazać pełen kunszt wokalny" ? Odpowiem- nie wie Pan, wprowadza Pan w błąd odbiorców. Pani Hołysz, przy całym Jej talencie
Panie Łukaszu , z całym szacunkiem dla Pana pracy- Pan wie co to znaczy " pokazać pełen kunszt wokalny" ? Odpowiem- nie wie Pan, wprowadza Pan w błąd odbiorców. Pani Hołysz, przy całym Jej talencie scenicznym, wokalnie Toscę położyła. Żle podparty głos, śpiew falsetem, wzdychaniem i brak swobodnie osiągniętych gór nazywa Pan kunsztem wokalnym.....? Kreacja Pani Hołysz( przy świetnej swobodzie scenicznej i dość dobrym aktorstwie) i Pana peany (!) to nieporozumienie....
2014-05-26 21:41
A jednak premiera była udana. Byłam zarowno na próbie generalnej, jak i na premierze i muszę stwierdzić, że to udany spektakl, pełen emocji i ekspresji. Wokalnie bardzo podobała mi się sobotnia Tosca, prawdopodobnie
A jednak premiera była udana. Byłam zarowno na próbie generalnej, jak i na premierze i muszę stwierdzić, że to udany spektakl, pełen emocji i ekspresji. Wokalnie bardzo podobała mi się sobotnia Tosca, prawdopodobnie Koreanka. Śpiewala przepięknie. Niestety pan Laszczkowski, choć sprawny technicznie (pewne góry), nie śpiewa belcantowym głosem, potrzebnym do tej partii i muzyki. Pozostal niedosyt. Pan Skaluba był balsamem dla ucha.Orkiestra cudowna!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.