2023-02-20 13:57
Tak aby widzów przyciągnąć.
A w efekcie dostajemy 3 godziny chaosu, a nawet bigosu.
2023-02-21 08:40
2023-02-19 12:25
Recenzja jest subiektywna.Nam się bardzo podobało.Enimiryczny przekaz połączony z holistycznym duchem Manna,okraszone obcisłymi kostiumami z kreczu. Ale fakt,ten przekaz nie jest dla każdego melomana.
2023-02-19 12:28
Wam? A ty opuszczasz w ogóle swój pokój ?
2023-02-19 12:30
Byłem z żoną i znajomymi.Nie rozumiem pytania.
2023-02-20 21:31
Co za odważna i ze specyficznym gustem kobieta!
2023-02-20 21:30
Onimiryczna poetyka; OK ale to co wydumałeś kłapouchy to chyba wymaga wyjaśnienia lub sprostowania !!! Io, io.
2023-02-19 16:55
Melomana, w teatrze, serio ? Do tej pory byłam przekonana, że melomana spotkam przede wszystkim w filharmonii. Człowiek uczy się całe życie
2023-02-19 12:48
Przecież nie ma czegoś takiego jak obiektywna recenzja. Recenzja pokazuje opinię jej autora na temat danego dzieła, co zawsze będzie czysto subiektywne.
2023-02-19 20:23
2023-02-20 19:38
2023-02-19 19:14
Wpływ na dążenie do Wielkiej Wojny miało głównie pozaklasowe spoleczenstwo pruskie narastające po wygranych wojnach z Austrią i Francją. Zakłóciło to porządek społeczny jednoczacych się Niemiec
ale Bismarck zajęty
Wpływ na dążenie do Wielkiej Wojny miało głównie pozaklasowe spoleczenstwo pruskie narastające po wygranych wojnach z Austrią i Francją. Zakłóciło to porządek społeczny jednoczacych się Niemiec
ale Bismarck zajęty polityką zagraniczną. Podobne procesy społeczne działy się w Rosji kierowanej świadomie przez Lenina w celu zbolszewizowania kraju. A literatura Kafki, Canettiego Szulza to narracja zupełnie inna, to wrażliwośc żydowska, która była wygodna w polityce historycznej Niemiec. To był problem sumien późniejszych Nazistów (określenie to powstało dopiero w latach 60 XX wieku.)
2023-02-20 18:58
Jeszcze raz
2023-02-19 19:49
Kafka z w jednym garnku z Canettim, który pisał głównie po wojnie i w Londynie, samo określenie wrażliwość żydowska to jakiś bełkot, ogólnie chaotycznie czy też bez ładu i składu.
2023-02-20 15:56
"Castorp nie ciekawi, ani nie intryguje, bliżej mu do widza niż kreatora zdarzeń"
zauważę iż w powieści spełniał w zasadzie tą sama rolę. Mann w zasadzie poskąpił Castopowi sprawczości.
2023-02-20 13:54
Zwalnia mnie to od wpojonego mi w dzieciństwie miłego obowiązku uczestnictwa w wydarzeniach kulturalnych .Oczywiście nie zawsze się z recenzjami zgadzam , ale jak zobaczyłem na plakacie "Czarodziejską Górę " westchnąłem
Zwalnia mnie to od wpojonego mi w dzieciństwie miłego obowiązku uczestnictwa w wydarzeniach kulturalnych .Oczywiście nie zawsze się z recenzjami zgadzam , ale jak zobaczyłem na plakacie "Czarodziejską Górę " westchnąłem tylko.
Ostatni raz byłem w teatrze -proszę księdza - na "Marii Stuart " w Teatrze Wybrzeże , ponieważ w pierwszym rzędzie balkonu nie słychać było tekstu nie wybieram się tam więcej . A jest to wspaniały tekst wart przedstawienia . Jedynie Mirosław Baka mówił do widza , Królowa Elżbieta siedziała na tronie odwrócona tyłem do widza pani Kolak mamrotała coś niezrozumiale jak w serialach , jest to dla mnie zbyt mało . Zbyt mało .
2023-02-20 13:11
Przedstawienie dziwaczne ale była szansa na ratunek, gdyby nie beznadziejna gra aktorska, rodem z przedstawień szkolnych, które wielokrotnie były lepsze niż, nazwijmy to, dzieło!
2023-02-19 13:39
nie byłem w tym teatrze. I się nie wybieram. Zresztą teraz pójście do teatru to strata pieniędzy i czasu. Teatr skończył się w latach 70-tych XXwieku.
2023-02-20 12:21
Nie byłem, nie widziałem, ale się wypowiem
2023-02-20 11:58
A kogo to obchodzi?
2023-02-19 13:44
Warto
2023-02-20 09:36
Zjeżdża się chamstwo z całego świata. Popkorn niedoprażony.
2023-02-19 20:37
2023-02-19 17:13
ale to ty dzwonisz...
2023-02-19 14:51
Jak Pan nie był i nie zamierza iść to wiadomo, że wie Pan najlepiej. Dziękuję za po~radę!
2023-02-20 12:20
było smutną regułą,że reżyser mierzący się. z klasyką a nie wiedzący jak to zrobić dobrze,sięgał po "eksperyment".
Wszystkie zastrzeżenia odrzucano bo "widzowie nie dorośli do spektaklu"...
Miło wiedzieć,że reguła ma się nadal dobrze w teatrach.
2023-02-20 09:05
recenzent mógł miażdżyć piórem twórczośćteatralna, ale dziś? Dziś pisać w tytule, że to nieudany eksperyment, to cios poniżej sakwy.
Nie chcesz oglądać, nie musisz. Po prostu włącz jedną z wielu platform streamingowych.
"Czarodziejska góra" to niełatwa lektura - zwłaszcza do przeniesienia na deski teatralne.
2023-02-20 11:52
No i się, niestety, nie powiodło tym razem.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.