2017-08-06 15:19
Bębniarze ze Świętojańskiej (infobox) - stuknijcie się tymi pałeczkami w łeb. Tu żyją ludzie. Tu są bloki mieszkalne. Jak można tak nap... od samego "świtu". Dzieci nie mogą spać w dzień, zamknięte okna nie pomagają. Przy następnej tego typu imprezie wezmę wiatrówkę i wam te bębny poprzebijam.
2017-08-06 17:39
2017-08-06 16:53
Też mieszkam w Gdyni. Zmiany w organizacji ruchu też mnie dotykaja. Ale po tym jak ostatnio utknelam w korku przy Cyclo Gdyni nie planowałam nic na dziś. Kibicowalismy cała rodziną i była to naprawdę świetna zabawa!
Też mieszkam w Gdyni. Zmiany w organizacji ruchu też mnie dotykaja. Ale po tym jak ostatnio utknelam w korku przy Cyclo Gdyni nie planowałam nic na dziś. Kibicowalismy cała rodziną i była to naprawdę świetna zabawa! Super jest widzieć jak doping dodaje sił sportowcom. Myślę że więcej było osób takich jak my bo centrum Gdyni było pewne uśmiechniętych spacerowiczow i kibicow. Zawsze łatwiej jest wejść na forum i wylać swoje frustracje niż przyjść w to samo miejsce i podzielić się swoją radością. Mam nadzieję że mój głos tu zostanie na wypadek gdyby ktoś z naszych gości wszedł tu i przeczytal to wiadro żalów i pomyj. Nie cała Gdynia taka jest!
PS rozrzucanie pinezek na trasie to przestępstwo które może zostać surowo ukarane. A przy średniej prędkości 40 km dla rowerzysty coś takiego może skończyć się tragicznie! Naprawdę nie wiem jak dorosłym ludziom takie rzeczy mogą przychodzić do głowy!!!
2017-08-06 20:32
Zastanów się faszystko że nie każdy musi spędzać niedzielę tak jak ty. Mieszkam na wzgórzu i mam problem żeby normalnie funkcjonować czy chociażby wyjechać z miasta w interesującym mnie kierunku np. do Bieszkowic
2017-08-06 20:56
Zabrałam głos w dyskusji, starałam się żeby moja wypowiedź była wyważona. Nie widzę powodu żeby Pan/Pani miał/miał a mnie wyzywać od faszystek i idiotek.
Nikomu nie każe spędzać niedzieli tak jak ja. Wzgórze
Zabrałam głos w dyskusji, starałam się żeby moja wypowiedź była wyważona. Nie widzę powodu żeby Pan/Pani miał/miał a mnie wyzywać od faszystek i idiotek.
Nikomu nie każe spędzać niedzieli tak jak ja. Wzgórze akurat i tak było w ten weekend w świetnej sytuacji. Pełen dostęp do kolejki, otwarty przejazd w stronę Sopotu. Do Bieszkowic też dałoby się dojechać, tyle że wyjeżdżając nieco wcześniej. Nie twierdzę że takie zawody nie utrudniają życia, ale przy odrobinie dobrej woli są niedogodnością a nie wielkim problemem! Takie eventy są może 3-4 razy w roku. Dlaczego to musi być powód żeby od razu sobie skakać do gardel?
2017-08-07 22:25
Jako 72-latka, która przyleciała z Ameryki, uważam, że była to wspaniała sportowa impreza, na której można było świetnie spędzić czas, która powinna łączyć a nie dzielić i wszyscy powinni się świetnie bawić!!!
Pozdrawiam i czekam na kolejną edycję
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.