Festiwal Rzeźb Lodowych Opinie o imprezie

Festiwal Rzeźb Lodowych

Opinie (60) 1 zablokowana

  • duży plus

    i liczę, że w przyszłości bedzie więcej takich imprez, tylko dajcie więcej rzeźb!

    • 0 0

  • Niewypał :(

    Dzisiejsza impreza to niestety ...niewypał. Mnóstwo ludzi chcących dostrzec cokolwiek-trudno było zobaczyć syrenkę. Brak miejsca do zaparkowania, auta ustawione wszędzie-kłopot z wyjazdem. A i sama rzeźba...kwestia gustu. Gdyby chociaż nagłośnienie działało poprawnie-cóż ale nie działało. 5 za pomysł, 3 za wykonanie.

    • 0 0

  • spoko

    duży szacun dla gościa co tak umie tym dłutem robić, w porzo impra

    • 0 0

  • wszystkie pozytywy pisze jedna osoba? czy Wy tez macie takie wrazenie?

    • 0 0

  • Ja byłam i się zawiodłam Myślałam że rzeźby będą jak pokazują czasami zagraniczne festiwale lodu a tu ... Jedna syrenka, która mi osobiście nie przypadła do gustu i tłum ludzi... Nie ma to jak dobra reklama Nawet z byle czego zrobi wielkie halo

    • 0 0

  • jasne, wszystkie negatywy też.

    w ogóle tylko dwie osoby mają net w całym Trójmieście.

    • 0 0

  • zgadzam sie

    jedna rzeżba i juz wernisaz prac? hmm spodziewalam się większego rozmachu

    • 0 0

  • festiwal?? Jaki festiwal??

    No i góra urodziła mysz... "Wiele hałasu o nic" - tak bym zatytułował
    wczorajszą sobotnią wieczorną wycieczkę na Bulwar Nadmorski... Pięknie się to nazywało -
    medialnie i marketingowo "Festiwal Rzeźby Lodowej". I

    No i góra urodziła mysz... "Wiele hałasu o nic" - tak bym zatytułował
    wczorajszą sobotnią wieczorną wycieczkę na Bulwar Nadmorski... Pięknie się to nazywało -
    medialnie i marketingowo "Festiwal Rzeźby Lodowej". I że pod patronatem
    prezydenta, i że utytułowany mistrz z Austrii zdobywca wielu
    światowych nagród. Dlatego, nie tylko ja, mogłem spodziewać się rzeczywiście
    majstersztyku, zapierających dech w piersiach instalacji i przeżycia czegoś szczególnego - spotkania z Wielką Sztuką.. Apetyt został
    rozbudzony ślinianki (te duchowe) postawione w stan najwyższej gotowości.

    Tymczasem na metrowej wysokości podeście była umieszczona figura z
    zespolonych brył lodu (nie stanowiąca jednak jak się wydawało skończonego już dzieła) o rozmiarach 2m
    wysokości na 2,5 długości. Mistrz w towarzystwie dwóch wspomagających Go
    terminatorów wszedł na podest po czym zacząl dłutkiem coś majsterkować z
    przodu niewidocznym dla naszych oczu.
    Drugi szczotką zmiotką taką jakiej
    używam przy odśnieżaniu samochodu zmiatał szron i okruchy lodowe, trzeci
    taką piłą jak do drewna szlifował jeszcze bryłę. Oho pomyślałem -
    będziemy oto świadkami happeningu i w wydarzenia - na naszych oczach z tego półfabrykatu
    zawczasu przygotowanego narodzi się dzieło sztuki... No pomyślałem pewnie
    potrwa to jeszcze z dobrą godzinę półtorej widząc jakie jest tempo obróbki
    lodowego materiału. Ale w końcu jest ich trzech wiedzą co robią
    Otóż nie właśnie!! Nic z tych rzeczy!!! Za chwilę na podest wszedł
    prowadzący, przywitał wszystkich uświadomił im jakimi są szczęściarzami
    będąc świadkami tego oto wydarzenia... Tłumacz przetłumaczył to co miał do
    powiedzenia MISZCZ że Gdynia jest OK i Polska jest the best. I TYLE. Po tym
    był tylko jeszcze występ grupy 6 kobiet w tańcu z ogniem. I to
    WSZYSTKO!!!
    Czuliśmy się wszyscy nabici w butelkę. Jaki tam festiwal???? jakie rzeźby lodowe??? Z rok pewnie temu (albo dwa - już nie kojarzę) była na Długim
    Targu wystawa całego ciągu pięknych
    misternych rzeźb lodowych. Mając skalę porównawczą tego się mniej
    więcej spodziewałem tyle, że na skalę jeszcze większą monumentalną szczególną mistrzowską..

    Kicha. Żenada

    • 0 0

  • do miszcza od negatywów

    Chłopie, chyba masz jakiś problem. Gdybyś był rok temu w Gdańsku, to byś wiedział, że pogoda pokrzyżowała plany. Po drugie to byś wiedział jak się robi takie rzeźby.

    • 0 0

  • do "miszczyni" ogd organizacji

    jak rozumiem jesteś z kręgu "Wtajemniczonych" albo organizatorów broniących jedynie słusznej idei jak Bastylii. Racz zważyć że pamięć bywa zawodna stąd mowa była że rok LUB DWA lata temu.. Czyź nie były na Długim Targu? A może coś konfabuluję?? Poza tym de gustibus non disputandum

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.