2005-04-25 15:43
Coś wspaniałego! Zakochałam się w Rogerze, Marku i Colinsie - co za głosy,,, gratulacje dla CAŁEGO ZESPOŁU, bomba!!!
2005-04-25 14:45
Zatkało mnie. Ręce bolały od braw. To najlepsza sztuka Maybe jaką widziałem. Poziom jest tak wysoki, że nie wiem czy maybiowcy sprostają mu w następnych przedstawieniach.
Ostatnia wieczerza, śmierć Angela, orgia
Zatkało mnie. Ręce bolały od braw. To najlepsza sztuka Maybe jaką widziałem. Poziom jest tak wysoki, że nie wiem czy maybiowcy sprostają mu w następnych przedstawieniach.
Ostatnia wieczerza, śmierć Angela, orgia (cóż za stroje!) i numer na bis - REWELACJA!!!
Collins - jestem Twoim fanem i kupię każdą płytę, którą nagrasz.
Mam nadzieję tylko, że będzie więcej przedstawień, bo jeśli nie to :(((
I zapewniam - mogę się założyć - że za rok, dwa, trzy za Renta weźmie się SzP J. Józefowicz - jak to już drzewiej bywało. I to prawdopodobnie jemu przypadnie chwała "premiery w Polsce". Ale to nie ważne - kto widział - swoje wie.
Tak trzymać!
2005-04-25 11:48
Bajeranckie. BArdzo mi się podobało. Jedyne do czego można się przyczepić to to, że jest tam potwornie zimno. Piosenki są najlepsze.
2005-04-25 01:23
I ja tam byłam , miód i wino piłam...po prostu rewelacja! Dopieszczenie i zgranie każdej sceny, cudne wokale, świeża i ekspresyjna choreografia, muzyka , ktora porywa. Do tego niesamowite otoczenie -klimaty stoczniowe.
I ja tam byłam , miód i wino piłam...po prostu rewelacja! Dopieszczenie i zgranie każdej sceny, cudne wokale, świeża i ekspresyjna choreografia, muzyka , ktora porywa. Do tego niesamowite otoczenie -klimaty stoczniowe. Cudowny pomysł ze świeczkami, odważna aluzja przy la vie....Aktorzy wspaniali-szczerzy, prawdziwi, świeża krew....tyle pracy...no i ekstatyczny efekt!
2005-04-24 22:26
Ludzie, jesli nie byliscie na Rencie, to naprawde macie czego żałowac. podobno to ostatni raz było dzisiaj, tnz w niedz.26.04.05. Ta spontaniczno9ść i bezpretensjonalnośc, zywiołowośc, a przy tym piekne głosy i taniec, którego nie zobaczycie nawet w naszym muzycznym. Jest na czym sie wzorowac i od kogo uczyć. To świeto młodości !!!
2005-04-24 19:57
no byłam imusze powiedzieć że nie było najgorzej ( chociaz nienawidze teatru i takich tam) to było...fajne:P
2005-04-24 14:25
tez bym poszedl 3 raz, ale nie mam juz kasy, ani czasu. W ogole szkoda ze grali tylko 2 tyg
2005-04-24 14:07
a ja ide 3 raz bo jest bosko!!!!
2005-04-24 13:56
totalne rozczarowanie, nic nie można zrozumiec z bełkotu połowy nieprzygotowanych do angielskiego występu aktorów, gra niczym nie zaskakuje, poszcególne scenki nie mają związku raczej, w dodatku fatalne miejsce na
totalne rozczarowanie, nic nie można zrozumiec z bełkotu połowy nieprzygotowanych do angielskiego występu aktorów, gra niczym nie zaskakuje, poszcególne scenki nie mają związku raczej, w dodatku fatalne miejsce na zorganizowanie takiego przedsięwzięcia. jedno co było naprawde dobre to muzyka i piosenki. tutaj rewleacja, nie powinni przestawać spiewać, coś by z tego było może...
2005-04-24 08:49
boski musical!!!! na poczatku wydawal mi sie beznadziejny ale aktorzy naprade maja bardzo ladne glosy i ludzie nie znajacy angielskiego moga spokojnie na to isc polecam barzdo :)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
