Co dalej z "frankowiczami"? Opinie do artykułu

Co dalej z "frankowiczami"?

Opinie (151) 9 zablokowanych

  • Banki wygrywały 90% takich spraw. Teraz będą wygrywały 85%, tyle że adwokaci będą mieli większy połów.

    • 25 6

  • państwo ma bronić obywatela przed pazernością banków. i tyle

    • 18 19

  • a kiedy pomoc dla innych hazardzistów? (1)

    przecież to też nie ich wina, że chcieli tylko pgrać w karty, czy automaciki. Panstwo powinno im z góry powiedziec, ze moga przegrac. Bo kto pomyslal, ze kurs waluty moze sie zmienic? No nikt przeciez,

    • 31 8

    • wahania kursowe to rzecz normalna ale nie o 100%.

      • 2 1

  • Ja też ostatnio u bukmachera przegrałem kilka stówek (1)

    ciekawe czy mi oddadzą?

    • 27 7

    • oddadzą

      Oddadzą ci , którzy z naszych podatków mieli dopłacone kredyty w złotówkach dla młodych małżeństw, rodzina na swoim.

      • 0 0

  • Jedyna prawda.

    Podpisałeś to spłacaj!

    • 26 10

  • (2)

    Jak brali kredyty to się smiali z innych, a teraz wołają ratunku

    • 36 13

    • Bzdura ! (1)

      W 2006 roku, kiedy miałam 25 lat, dostałam pierwszą pracę, chciałam brać kredyt na mieszkanie, bo byłam młodą mężatką i chciałam się usamodzielnic, nikt się mnie nie pytał, czy chcę kredyt w złotych czy CHF. Kredyt w PLN

      W 2006 roku, kiedy miałam 25 lat, dostałam pierwszą pracę, chciałam brać kredyt na mieszkanie, bo byłam młodą mężatką i chciałam się usamodzielnic, nikt się mnie nie pytał, czy chcę kredyt w złotych czy CHF. Kredyt w PLN był wtedy wręcz nieosiągalny, bo trzeba było mieć bardzo duże dochody. Ludzie co WY tu za głupoty wypisujecie. Sprawa będzie się ciągnąć latami, ale nie przeraża mnie to.

      • 2 3

      • Bzdura !

        Czyli nie było Cię stać na kredyt, ale chciałaś kredyt. Dlatego tak to się skończyło. Ja najpierw przez 5 lat odkładałem i wynajmowałem. Też byłem usamodzielniony, nie mieszkałem u rodziców i od nikogo nie dostałem

        Czyli nie było Cię stać na kredyt, ale chciałaś kredyt. Dlatego tak to się skończyło. Ja najpierw przez 5 lat odkładałem i wynajmowałem. Też byłem usamodzielniony, nie mieszkałem u rodziców i od nikogo nie dostałem pieniędzy. Na wszystko zapracowałem ja i moja żona i jesteśmy z tego dumni. Trzeba było żyć skromnie, ale się opłaciło. W wieku 29 lat mogłem wziąć normalny kredyt bez żadnych dopłat i dziwnych kombinacji. Wpłata własna, wysokość rat i tyle. Dokładnie przeczytaliśmy umowę i wszystko czego nie rozumieliśmy wyjaśnialiśmy w banku. Twoje myślenie było bardzo ograniczone i krótkowzroczne. Chciałaś mieszkanie "na teraz" i się przeliczyłaś. Jak mnie na coś nie stać, to nie kupuję albo odkładam, aż będzie mnie stać. Z żadnych rat i chwilówek też nigdy nie korzystam. Odkładanie wymaga systematyczności i cierpliwości.

        • 2 1

  • Był taki Petru teczkowy Balcerowicza, człowie wpadka

    • 6 9

  • A kogo obchodzą frankowicze? (1)

    J. W.

    • 15 9

    • ciebie, bo tu wlazles

      • 4 1

  • (1)

    PiS ma ich w d.....e. Dla nich liczą się SKOK-i i kasa dla TVP.

    • 17 9

    • A czemu niby PiS miałby się nimi przejmować?

      • 5 0

  • A co z kredytobiorcami w złotych polskich?

    Mają o wiele większe obciążenia od frankowiczów, a tym nikt się nie przejmuje. Najważniejsze, że zarabiamy w złotych polskich. Tylko żal d@pę ściska, że nasze kredyty nie są oprocentowane jak np. na Słowacji. No tak, ale Słowacja ma euro walutę. Zapomniałem, że to takie straszne.

    • 21 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.