Opinie (107) ponad 10 zablokowanych

  • wincej turystów i wincej lokali po cenach berlińskich

    turystyzacja morduje śródmieście od środka, właściwie kosi wszystko na swojej drodze

    • 23 3

  • (1)

    Drozyzna za miniaturowe porcje podane na tlustym papierze. No litosci...

    • 25 2

    • Nie przesadzaj

      Drożyzna to jest w krewetkarni na Świetojanskiej w Gdyni gdzie za 5 krewetek z 20 cm sztuczną bagietką musisz zaplacic 30 zl

      • 2 0

  • Nuda!!!

    Czy większość z Was też przewija na same zdjęcia i ceny?

    • 12 2

  • Nie zgadzam się. (7)

    Piniata -> Gringo = Suavemente = Pueblo -> Rocotillo -> Reszta tex meksów

    • 6 6

    • A ja ulozylbym w odwrotnej kolejności (3)

      • 1 1

      • (2)

        Jak dla mnie wygrywa Suave. Pueblo w Gdyni - porażka, w Gdańsku nie byłem. Pinata nie byłem, Gringo wygląda drogo, Rocotillo gdzie jest? To już wolę Classic w Oliwie.

        • 2 2

        • Pueblo w Gdańsku jeszcze większa porażka (1)

          • 1 3

          • Dobrze, że się nie skusiłem. :) Lepszy Meksyk robię w domu.

            • 0 0

    • (1)

      Pueblo porażka zaliczyłem tam surowa pierś z kurczaka, przesoloną zupę, nieświeże mięso

      Pinata brudno, niesmacznie i śmierdząco

      Suavemente drogo i małe porcje, a buritto to 99% ryż

      • 4 2

      • Piniata jest super !!!

        • 1 0

    • Rocotillo->Suave->Piniata

      w reszcie nie byłem

      • 0 0

  • zerknąłem na fotki:

    pierwsza: połamany talerz z czegoś tam,
    druga: trupia czacha z rogami diabełka,

    i dziękuję, nie czytam, nie odwiedzam.

    • 13 4

  • Gringo w lokalu u Olecha który był przesłuchiwany w sprawie amber gold

    wspieracie mafię kupując tam- ceny są tak wysokie bo ten maleńki lokal kosztuje 10 koła miesięcznie za wynajem ot tajemnica plus obsługa plus prąd zus i trzeba za placka którego produkcja kosztuje 5 zł płacić 18zł i delektować się mex mex .

    • 26 6

  • spoko, polowa tych lokali jak co roku padnie we wrześniu

    • 20 5

  • Za takie pieniądze zjem dobre jedzenie, podane normalnie, nie w pospiechu w meksykańskiej na Zaspie, każdy wie gdzie i o kogo chodzi.

    • 9 4

  • (2)

    Niestety ceny powalają.

    • 15 0

    • Omijać (1)

      Znowu trawojady? Wszędzie się pchają a na wajdeloty to trzeba ich mijać na chodniku slalomem. Skandal! Oby tylko mordę pokazać. Z ciekawości byłem kiedyś w jednej takiej słynnej meksykańskiej na głównym. Wydałem ok 90 zł

      Znowu trawojady? Wszędzie się pchają a na wajdeloty to trzeba ich mijać na chodniku slalomem. Skandal! Oby tylko mordę pokazać. Z ciekawości byłem kiedyś w jednej takiej słynnej meksykańskiej na głównym. Wydałem ok 90 zł a dostałem sos chili z butelki plastikowej z biedronki. Po wyjściu z restauracji poszlismy do maca bo byliśmy głodni. Ani to dobre ani warte.

      • 5 0

      • Pueblo to żenada ;)

        • 4 0

  • Jemy na mieście.

    Kawałek dalej w harcówce ,w jadłodajni Bacówka za te pieniądze dostaniemy : zupę,devolaja + surówka i do tego kompot.Calosc 27 zł.Pyszny ,normalny obiad.Niestety w Gringo bar ceny są bardzo wysokie i nieduże porcje.

    • 7 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.