2009-12-12 16:33
Rzuciłam palenie sama, chciałam i to zrobiłam-bez żadnych plastrw czy też tabletek, poprostu nic! Siła woli jest ważna...lekarz tak naprawde nie pomoże gdy sam sie nie weźmiesz za siebie .
2009-12-12 17:55
2012-08-11 18:31
ja też rzuciłam palenie, a paliłam kilka lat po dwie paczki. Z jedzeniem to jednak nie to samo. Palenia do życia nie potrzeba. Jeść trzeba i tyle. Ludzie walczący z problemami z odżywianiem mają większe wyzwanie. Skoro
ja też rzuciłam palenie, a paliłam kilka lat po dwie paczki. Z jedzeniem to jednak nie to samo. Palenia do życia nie potrzeba. Jeść trzeba i tyle. Ludzie walczący z problemami z odżywianiem mają większe wyzwanie. Skoro jeść trzeba to tak jakby się dawało alkoholikowi co jakiś czas kieliszek do wypicia. Jedyne co łączy alkoholika, nałogowego palacza czy osobę z zaburzeniem żywienia jest to, że podłoże problemu znajduje się w psychice.
2009-12-12 18:41
Człowiek jest istotą myślącą i posiadającą wolną wolę , sam dokonuje wyborów w życiu . Jak chce może pić lub nie , żreć lub nie i tak z każdym tak zwanym nałogiem . A publiczne żalenie się że ma się słabą wolę jest nie warte żadnej wzmianki w jakichkolwiek mediach
2009-12-13 20:11
moze i masz racje ale pamietaj ze sa ludzie ktorzy maja inne problemy w zyciu niz palenie nie palenie.lekarz nic nie pomoze ale psycholog tak.przede wszystkim ludzie maja problemy z akceptacja siebie bo w jakis sposob
moze i masz racje ale pamietaj ze sa ludzie ktorzy maja inne problemy w zyciu niz palenie nie palenie.lekarz nic nie pomoze ale psycholog tak.przede wszystkim ludzie maja problemy z akceptacja siebie bo w jakis sposob roznia sie od innych.moze to byc tusza krzywe nogi szeroki nos.i wtedy jest najwieksze niebezpieczenstwo ze popadna w jakis nalog.ja wiem co pisze bo po skonczeniu "kariery" sportowej(z powodu kontuzji) strasznie sie roztylam.moje zycie stracilo sens bo nie moglam robic tego co chcialam i co kochalam.a co najlepiej zrobic jak stracisz sens zycia??usiasc przed TV z paczka chipsow i zamknac sie w swoim magicznym swiecie.odciac sie od przyjaciol rodziny znajomych.ja przez dwa lata nic nie robilam bo nie moglam zniesc mysli ze zamiast siedziec na treningu jestem uzalezniona od kul.teraz kontuzja wyleczona lekarze mowia ze moge pomalu wrocic do sportu ale...nigdy nie bedzie juz tak samo.i tu rola mojego psychologa ktory pomaga mi wrocic do swiata realnego a nie tego ktory sobie wymyslilam w glowie.pozdrawiam wszystkich walczacych o swoje i nie przejmujacych sie opinia malo inteligentnych ludzi:)
2009-12-12 19:00
od kiedy czytam ten portal, nie znalazłam dnia, w którym ktoś z trójmiasta z kogoś by się nie wyśmiał lub nie obraził . czy dla Was wszystko jest powodem to kpin ? a gdybyście to Wy byli dotknięci tą przypadłością ? i
od kiedy czytam ten portal, nie znalazłam dnia, w którym ktoś z trójmiasta z kogoś by się nie wyśmiał lub nie obraził . czy dla Was wszystko jest powodem to kpin ? a gdybyście to Wy byli dotknięci tą przypadłością ? i powiem Wam, że ze mną też jest coś nie tak. wagę mam prawidłową ale są dni kiedy jem jak opętana a kiedy indziej nie jem nic ..... powinnam się leczyć? ktoś mi odpowie? skrytykuje za to że taka jestem ?> !
2009-12-12 19:14
dam Tobie pewną radę: "rób wszystko tak, aby Tobie było wygodnie". To działa.
2009-12-12 19:39
jeśli tobie z tym dobrze to ok ! proste
2009-12-12 20:44
2009-12-13 16:26
Jeżeli czujesz, że możesz mieć problem z kompulsywnym jedzeniem zapraszam na miting w Gdyni lub w Gdańsku. Na stronie : http://www.anonimowizarlocy.org/ możesz znaleźć dodatkowe informacje :)
2009-12-12 19:50
Nie kupować dużo jedzenia,a przede wszystkim to co się lubi.Wiem ponieważ ja ważyłam 104kg,a obecnie 64kg.Schudłam w ciągu 10m-cy.Wagę trzymam już 4lata,ale muszę się codziennie pilnować.Stałam się całkiem inną kobietą.Zadna terapia jest niepotrzebna,tylko trzeba sobie dobrze w głowie zakodować.Pozdrawiam i życzę wytrwałości,a warto.
2009-12-12 20:51
co zrobic zeby dzieci w afryce nie chodzily glodne ????????
uciac im nogi.:)
2009-12-12 21:01
Wy też jesteście uzależnieni - od gapienia się w monitor i wykpiwania innych. Może założycie klub Anonimowych Kpiarzy?
2009-12-12 23:22
Nie przkonasz, Te trole maja satysfakcję życiowa gdy dopierdolą ile się da i gdzie się da
2009-12-12 22:09
ludzie maja coraz bardziej dziwne problemy ale to przewaznie z nudów!!Inni za to niemaja co do garnka włozyc !Ciekawe jestem jak by długo taki zarłok wytrzymał gdyby musiał dzielic sie kazdym posiłkiem z biednymi??Jestem przekonany ze szybko by mu przeszło!!!
2009-12-12 22:21
To proste: załóż kłódkę na lodówkę i wyrzuć kluczyk.
2009-12-13 16:28
Doprawdy wspaniała "rada". Czy masz może inne cudowne i proste sposoby dla alkocholików narkomanów lub uzależnionych od hazardu ?
2009-12-12 22:35
2009-12-13 00:29
jeść można dowoli - poczytajcie książkę dr Dukana - jeść i chudnąć to jest dopiero coś nie? przekonałam się na własnej skórze - 2,5 mca - 9 kg w dół ( a wcale nie byłam otyła - jedynie z lekkimi oponkami na brzuchu ;) -
jeść można dowoli - poczytajcie książkę dr Dukana - jeść i chudnąć to jest dopiero coś nie? przekonałam się na własnej skórze - 2,5 mca - 9 kg w dół ( a wcale nie byłam otyła - jedynie z lekkimi oponkami na brzuchu ;) - ważne jest co się je - pozbyć się całkowicie ( przynajmniej w pierwszej parotygodniowej fazie węglowodanów , jedzienie białka na maxa i warzywka a przy tym dużo picia - oczywiscie cukier odpada - nie ma ograniczeń co do ilosci jedzenia na dietcie białkowej jest tylko ograniczenie co do jakosci jedzenia - z ta dieta kazdy grubas schudnie - gwarantowane bo duże wcale nie jest piękne ...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.