Opinie (559) ponad 10 zablokowanych

  • Jazda komunikacją miejską z pospólstwem? Nie za tę cenę i nie w takich warunkach.

    • 0 2

  • Samochodem szybciej i praktycznie za tą samą cenę.... (3)

    Jeździłam z KArwin w Gdyni do Gdańska Głównego komunikacją miejską przez ponad 2 lata. Godzinę rano, 1,5 godz - 2 popołudniu. W końcu policzyłam ile czasu i pieniędzy będzie mnie kosztowała jazda samochodem... Pół

    Jeździłam z KArwin w Gdyni do Gdańska Głównego komunikacją miejską przez ponad 2 lata. Godzinę rano, 1,5 godz - 2 popołudniu. W końcu policzyłam ile czasu i pieniędzy będzie mnie kosztowała jazda samochodem... Pół godziny rano, pół godziny popołudniu za jakieś 50zł więcej ! Niestety zrezygnowałam z komunikacji miejskiej. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że z Karwin dodatkowo teoretycznie jeździ PKM.

    • 7 1

    • I parkujesz za darmo caly dzień? Czy na trawniku?

      • 0 1

    • Trasa Karwiny - Gdańsk Główny od prawie 10 lat (1)

      Dojazd rano na 8 i powrót 16 door-to-door zajmuje mi średnio 1h 5 minut.
      Samochodem rano jechałam 35 minut, powrót trwał 1h (przez miasto - korki cały Sopot i na Sopockiej). Przez obwodnicę może byłoby szybciej

      Dojazd rano na 8 i powrót 16 door-to-door zajmuje mi średnio 1h 5 minut.
      Samochodem rano jechałam 35 minut, powrót trwał 1h (przez miasto - korki cały Sopot i na Sopockiej). Przez obwodnicę może byłoby szybciej (jeśli by nie było wypadku, ale więcej kilometrów).
      Najszybszą trasę jaką googlemaps proponuje ma 27,5 km co nam daje 55 km dziennie x ~21 dni = 1155 km miesięcznie. Liczmy nawet 6l/100km to jest ~70l benzyny miesięcznie.
      Jak policzymy po obecnej niskiej średniej cenie 4,9zł/l mamy 350 zł.
      Miesięczny obecnie kosztuje 210 zł - od lipca będzie kosztował 150 zł.
      Wybieram zdecydowanie autobus + SKM. Po drodze mogę spokojnie poczytać książkę a nawet zaliczyć drzemkę zamiast denerwować się w korkach.

      • 4 1

      • czyli różnica 150 zł, to ja bym wolał swoim autem, ja niby wybór mam Gd. Główny -> Chwaszczyno komunikacją 2h, samochodem mam 20-30 min, co prawda bilet wyniósłby mnie z 200 zł (nie wiem ile dokładnie) a na paliwo wydaję

        czyli różnica 150 zł, to ja bym wolał swoim autem, ja niby wybór mam Gd. Główny -> Chwaszczyno komunikacją 2h, samochodem mam 20-30 min, co prawda bilet wyniósłby mnie z 200 zł (nie wiem ile dokładnie) a na paliwo wydaję 400 zł, to całość czasu dojazdu codziennego to około 4-5h komunikacją i około 1h samochodem, mam 3-4h zaoszczędzone, mogę raz na jakiś czas zostać w pracy i w ciągu tego czasu zarobić dodatkową 100kę

        • 0 0

  • Samochód jest też znacznie tańszy (5)

    O tym się nie mówi, ale do każdego biletu komunikacji miejskiej za który pasażer płaci powiedzmy 4zł, samorząd dokłada około 8zł.
    Przejażdżka komunikacją miejską (czy to autobusy czy SKM), to jest cena kilkunastu

    O tym się nie mówi, ale do każdego biletu komunikacji miejskiej za który pasażer płaci powiedzmy 4zł, samorząd dokłada około 8zł.
    Przejażdżka komunikacją miejską (czy to autobusy czy SKM), to jest cena kilkunastu złotych (z czego zaledwie 1/3 pokrywa cena biletu).

    Zazwyczaj nawet Uber będzie kosztował porównywalne pieniądze, a własny samochód będzie jeszcze tańszy.

    • 1 1

    • qazq (2)

      Własnym samochodem taniej?jak nie liczy się kosztów utrzymania,ubezpieczenia,amortyzacji,napraw serwisów itp a liczy wyłącznie paliwo.Co z parkowaniem(za darmo?) a to także koszt.

      • 3 1

      • (1)

        ale jak już masz samochód to:
        musiałaś ubezpieczyc, takie prawo,
        musisz go bezpiecznie zaparkować,
        a jak się zapsuje od stania, to też go musisz naprawić

        owszem, gdyby można było

        ale jak już masz samochód to:
        musiałaś ubezpieczyc, takie prawo,
        musisz go bezpiecznie zaparkować,
        a jak się zapsuje od stania, to też go musisz naprawić

        owszem, gdyby można było ubezpieczyć z dnia na dzień,
        a nie na rok z góry,
        to wtedy moźna by kombinować, która jazda tańsza
        a tak?
        prawo praktycznie wymusza jazdę samochodem, jak go już masz

        • 2 0

        • Bzdura - prawo niczego nie wymusza. Co więcej, gdyby faktycznie wymuszono płacenia za parkingi w miejscach pracy, to wielu by się zastanowiło, czy jednak warto.

          • 1 0

    • a infrastruktura i drogi same sie zbuduja?

      rzad to buduje z podatkow tak samo jak samorzad z podatków dokłada do komunikacji.

      • 2 0

    • Parkowanie w SPP Oliwa dla przyjezdnych to 500 zł / miesiąc. Ile za tę kwotę kupisz biletów miesięcznych?

      • 1 1

  • Bez przesady

    Jeżdżę do Żabianki z Gdyni na 9 i tak sobie organizuje czas, że spóźniam się do pracy z powodu SKM max dwa trzy razy w roku.

    • 2 0

  • SKM tylko dla bogatych lub na bilety miesięczne

    Jazda SKM na bilecie jednorazowym dla 1 osoby jest porównywalna cenowo z dojazdem samochodem. Rumia - Sopot - Rumia 13PLN to jest 43km. Czyli tyle ile kosztuje ON do TDI na 50 km.
    I proszę nie pisać, że trzeba

    Jazda SKM na bilecie jednorazowym dla 1 osoby jest porównywalna cenowo z dojazdem samochodem. Rumia - Sopot - Rumia 13PLN to jest 43km. Czyli tyle ile kosztuje ON do TDI na 50 km.
    I proszę nie pisać, że trzeba doliczyć OC naprawy itp. Jak już się ma samochód to podróż SKM robi się zachcianką dla bogatych. Podałem koszty dla 1 osoby a co w przypadku rodziny z 2 dzieci (które zapomniały legitymacji :)

    • 2 1

  • Identyko z tramwajami!

    To samo jest z tramwajami. Linia 4 która w godzinach szczytu między 15 a 16 miała zawsze 5 kursów teraz ma tylko 3 kursy w kierunku Zaspy i Przymorza. ZTM nie widzi problemu, ale dla ludzi wychodzących z pracy owszem i jest. Prośby o dodatkowy kurs nie przynoszą rezultatu. Część osób przerzuciła się do jazdy autami. Gdzie tu sens?

    • 1 0

  • To jest chyba jakis zart! (2)

    Chciałabym dojeżdżać do pracy czymś, co jeździ co 10-11 minut, tymczasem autobus 210, jedna z najważniejszych linii w Gdańsku (Śródmieście-Port lotniczy) jeździ dwa razy na godzinę (w weekendy raz na godzinę). I zawsze jest spóźniony.

    • 10 0

    • "w weekendy raz na godzinę" (1)

      czyli tak jak SKM.

      • 1 0

      • bądź uczciwy:

        Redłowo - Przymorze-Uni, sobota: 08.23; 08.59; 09.32 / niedziela: 08.02; 08.42; 08.53; 09.32.

        Wiem, nie pociesza nas to.

        • 0 0

  • skm tak ale częściej

    z jednym się z autorem zgodzę, skm rano jeździ za rzadko przez co jest zapakowane pod korek, zawsze, codziennie, to samo o 17 gdy wszyscy wracają do domów.

    • 1 1

  • Racja

    Pan ma racje... jeździjcie skm i dzielcie się grypą

    • 1 0

  • umówmy się...

    SKM zarządzają ludzie z poprzedniej epoki, którzy nie widzą potrzeby żadnych zmian... Dlaczego ? a no dlatego, że zmiany wiązały by się również ze zmianami na stanowiskach... Popatrzmy np. jakimi pociągami jeździć można

    SKM zarządzają ludzie z poprzedniej epoki, którzy nie widzą potrzeby żadnych zmian... Dlaczego ? a no dlatego, że zmiany wiązały by się również ze zmianami na stanowiskach... Popatrzmy np. jakimi pociągami jeździć można obecnie na trasie choćby do Elbląga - nowoczesne, ładne, wygodne. Co robi SKM ? remontuje stare graty ....i tak od dziesiątek lat wstecz - to z pewnością nie zachęca do korzystania z komunikacji tego typu. Kolejna sprawa - częstotliwość odjazdów. Nie mamy i raczej przez wiele najbliższych lat nie będziemy mieli w Trójmieście metro. Ale dlaczego by nie wziąć go za przykład do robienia rozkładu jazdy? Idziesz i wiesz, że za max kilka minut będzie pociąg - to zachęca ludzi.

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.