• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wycinka świerków na Dyrekcyjnej była legalna

Maciej Korolczuk
19 października 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Choć szkoda zdrowych świerków, które wycięto z ul. Dyrekcyjnej, to ich wycinka ostatecznie okazała się legalna. Choć szkoda zdrowych świerków, które wycięto z ul. Dyrekcyjnej, to ich wycinka ostatecznie okazała się legalna.

Gdańscy drogowcy wycofali się z zarzutów, że świerki rosnące przy ul. Dyrekcyjnej zobacz na mapie Gdańska zostały wycięte nielegalnie. Okazało się, że kolejarze dostali zgodę na wycinkę od... miejskiego konserwatora zabytków.



We wtorek opisaliśmy wycinkę pięciu zdrowych świerków rosnących od 45 lat przy budynku kolejowym na Dyrekcyjnej. Drzewa rosły na terenie gminnej działki drogowej (nr 75 obr. 81), która jest w zarządzie GZDiZ.

- Fakt, iż nie posiadamy, ani nie wnioskowaliśmy o decyzję na usunięcie świerków, wskazuje na ich nielegalną wycinkę. W związku z powyższym sprawa wycinki została zgłoszona policji - mówiła wówczas Magdalena Kiljan, rzecznik Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Dziś urzędnicy wyjaśnili nieporozumienie. Okazało się, że o wycięcie drzew wnioskowali kolejarze, ale nie zgłosili tego zarządcy drogi, lecz miejskiemu konserwatorowi zabytków.

- Gdański Zarząd Dróg i Zieleni jako strona nie otrzymał do wiadomości wniosku PKP SA, o usunięcie świerków rosnących przed budynkiem przy ul. Dyrekcyjnej, ani decyzji konserwatora w tej sprawie. Miejski konserwator zabytków wydał na wniosek PKP SA zgodę na wycięcie i wykarczowanie drzew przed budynkiem przy ul. Dyrekcyjnej. GZDiZ nie miał jednak wiedzy o tej decyzji. PKP SA nie skierował również do nas wniosku o zajęcie pasa drogowego na czas prowadzenia robót - wyjaśnia Kiljan.
Po wyjaśnieniu sprawy GZDiZ wycofał dziś z policji zgłoszenie nielegalnej wycinki.

Opinie (151) 8 zablokowanych

  • Wycinka świerków nielegalna

    Nie został powiadomiony właściciel działki na której rosły.Gdyby właścicielem działki była osoba prywatna sprawa trafiłaby do sądu.

    • 10 1

  • Co za pomys byl posadzic drzewa tak blisko budynku...To tylko ktos bez wyobrazni mogl zrobic.

    Niemniej można było te drzewa wykopać i przesadzić...Ale to sa koszty natomiast podpis konserwatora trwa 2 sekundy i nie kosztuje nawet chwili zastanowienia.Moim zdaniem ktoś taki nie powinien być dalej konserwatorem w tym mieście jesli nie potrafi sie zastanowić nad swoimi wydawanymi decyzjami i nie bierze nigdy pod uwage ani interesu przyrody jak w tym przypadku ani interesu społecznego patrząc czesciej przychylnie nad ułatwieniami dla kolejnego inwestora.Degradacja wspólnej przestrzeni i zabudowanie każdego zielonego skrawka w tym mieście trwa dalej w najlepsze.Ani rada miasta ani biuro rozwoju miasta i naczelni urbaniści nie przedstawili i nie maja zamiaru przedstawić ( z wiadomych wzgledow)-terenów wyjętych z pod jakich kolwiek zabudowań i zmian na teraz i na wieki wieków amen.Po woli a właściwie w coraz większym tempie Gdańsk przestaje być przyjaznym miejscem do życia. Nikt nie zastanawia sie nad wydawanymi kolejnymi zgodami na wysokościowce i na generujace przez te decyzje korki i braki miejsc parkingowych jakie spowodują kolejne dobudowy( i nie uwzglednianie w planach zapudowy rezerwy na parkujace samochody przy budowanych domach(po prostu deweloper nie ma takiego wymogu aby zapewnic takie miejsca bo wszystko wykorzystuje sue na budowe mieszkan) i zagęszczenia.Zamiast tego propaguje sie wizje puszczenia np drogi zielonej aby ruszyć wreszcie z zabudowa i sprzedażą terenów najbliższych morzu.Bo po nich to tylko potop i beton.

    • 6 3

  • a było się ich zapytać a nie koparę drzeć!! jakieś przepraszam będzie???

    • 2 3

  • Miejski konserwaor zabytków to urzędas adamowicza ....Zdiz to też adamowiczowi urzędnicy

    a swoją droga ciekawe jak to się dzieje, że Miejski Konserwator bez konsultacji z ZDiZ podejmuje takie decyzje ....ciekawe co ten "doskonały" gospodarz Miasta za jakiego się uważa Adamowicz na to....?

    • 13 0

  • To Parodia jest skoro konserwator sam moze podejmowac decyzje bez konsultacji ZDiZ to zlikwidowac ZDiZ!

    Zarządca terenu musi byc poinformowany tego wymaga prawo!To teraz trzeba ukarac kolejarzy niech placą za wycinkę drzewa a to ze nie dopełnili obowiązków swiadczy o ich niekompetencji I osoby wydajace te decyzje powinny byc zwolnione dyscyplinarnie!
    Kolejny raz sie okazał ze jest jakas wyjatkowa kasta urzędasów nie do ruszenie i których prawo nie dotyczy!!

    • 5 1

  • Państwo polskie istnieje teoretycznie (1)

    Państwo polskie istnieje teoretycznie. Praktycznie nie istnieje – dlatego, że działa poszczególnymi swoimi fragmentami, nie rozumiejąc, że państwo jest całością.

    • 4 2

    • bardzo dobrze napisane

      pozdrawiam.

      • 0 0

  • No dobrze, ale po co wycieli? (2)

    Konserwator na wszystko sie zgadza?

    • 3 1

    • (1)

      Konserwator jest w. Tym samym budynku , na 5 piętrze . To on płacił ( z pieniędzy Uni) i nadzorował remont elewacji i wymianę okien . Potem się wprowadził. Potem wyciął drzewa. PO ..

      • 0 0

      • To nie ten konserwator

        • 0 0

  • Ludzi co za paranoja, drzewa są i będą, chcę to wycinam, nikt nie umrze od tego, sadzi się mnóstwo nowych (1)

    w szkółkach, ogarnijcie tą panikę,

    • 3 3

    • Dokładnie! A jak Niemcy żubra zastrzelili to cisza, ot tacy nasz ekolodzy!

      • 2 0

  • ale po co

    dla zasady? bo można? niedługo będą wycinac wszystko dookola i bedzie jakas katastrofa ekologiczna.
    tylko ze bardzo niewiele osob zdaje sobie z tego sprawę, a poza tym drzewa produkuja tlen. wiecej aut- mniej tlenu. mniej drzew - jeszcze mniej tlenu. Dzien dobry, wiem ze wszyscy umrzemy ale moze lepiej się zyje z drzewami?

    • 2 0

  • Wielki przekręt (2)

    Co za idiotyzmy sa tu opisywane to głowa mała.Pierwsza wersja-zdrowe świerki (teraz NAGLE chore i spruchniałe.Najważniejsza sprawa-wycinka drzew bez zgody własciciela działki (NAGLE ZDiZ nie widzi problemu,choć o tym nie wiedział)jest przestepstwem. Potrzebna jest zgoda zarządcy lub własciciela.Konserwator to moze co najwyżej wystawić opinię i nie jest ona wiaząca. Przewał na całego.

    • 6 0

    • świerki nie były zdrowe (1)

      choćby z tego powodu że rosły daleko poza obszarem występowania. Sprawdz sam

      • 0 0

      • Wyciąć wszystkie świerki poza obszarem wystepowania

        Przeciez wszystkie na Pomorzu wystepują poza obszarem występowania.To gatunek endemicznie wystepujący tylko w górach na południu kraju oraz na pónocno-wschodniej czesci kraju.

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane