- 1 Pozostałości baterii mającej bronić portu (33 opinie)
- 2 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (127 opinii)
- 3 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (341 opinii)
- 4 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (81 opinii)
- 5 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (22 opinie)
- 6 PKP chce oddać Gdyni tunel. Szansa na zmiany w centrum (22 opinie)
Zygzakiem przez ulicę we Wrzeszczu
Na Placu Wybickiego we Wrzeszczu zakończono niedawno remont chodników. Nowe płyty ułożono w taki sposób, że nie da się przejść przez jezdnię na wprost. Zdaniem urzędników, to nie błąd w sztuce projektowej i budowlanej, lecz rozwiązanie w pełni przemyślane oraz bezpieczne dla uczestników ruchu.
Chodniki z obu stron jezdni nie tworzą jednak wygodnego połączenia najkrótszą drogą. Wymagają lawirowania po jezdni lub przechodzenia po trawniku.
Czy zatem popełniono błąd na etapie dokumentacji projektowej lub prac budowlanych?
- Na lokalizację przejść miały wpływ m.in. usytuowanie drzew i lamp oświetleniowych, a także naturalne ciągi piesze. Drzewa przy placu rosną bardzo blisko siebie i dlatego, ze względów bezpieczeństwa osób poruszający się po tym terenie, przejścia zostały wykonane w miejscach zapewniających maksymalną widoczność i zarazem bezpieczeństwo - przekonuje Agnieszka Zakrzacka z Zespołu ds. Komunikacji Społecznej w Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.
Chodniki łączone ze sobą pod kątem prostym
Co ciekawe, tego typu niedokładnie "spasowane" chodniki powstały tylko po południowej stronie Placu Wybickiego. W północnej części nowe chodniki umożliwiają pokonanie jezdni możliwie najkrótszą drogą, ale jednocześnie z głównym chodnikiem łączą się pod kątem prostym. To oznacza, że bardzo szybko w ich obrębie mogą powstać przedepty w trawie.
Dlaczego nie zastosowano tutaj łuków przy łączeniu chodników?
- Wynika to z uwarunkowań terenowych. Po stronie placu, gdzie pas zieleni ma szerokość od 1,2 do 1,5 m projektant zaproponował proste przejścia bez tzw. skrzydełek, natomiast po drugiej stronie, gdzie pas zieleni ma ok. 5 m szerokości, przejścia zostały zaprojektowane z dodatkowymi łukami - wyjaśnia Zakrzacka.
Wykonawcą robót, wyłonionym w przetargu, była firma Drogomet z Gdańska. W ramach większego zadania wraz z Placem Wybickiego wyremontowała też chodniki wzdłuż Chłopskiej, Subisława oraz Pelplińskiej, za co otrzymała łącznie ok. 2,6 mln zł.
Zobacz wnętrze budynku w pobliżu Placu Wybickiego. Materiał z 2016 r.
Miejsca
Opinie (177) 5 zablokowanych
-
2018-10-26 09:40
(1)
przestańcie pajacować i wymyślać - załatajcie w końcu dziury w ulicach - wystarczy 1 km od centrum siedlce suchanino dolne miasto itp.. .....strach jeździć !!!!!!!!!!!!
- 6 0
-
2018-10-26 09:59
ci ludzie odlecieli juz dawno na inna planete, niestety kolejna kadencja bez zmian
- 2 1
-
2018-10-26 10:07
(1)
I juz Janusz zaparkowal na przejsciu przyczepe, a kierowcy obstawili szczelnie. I wez tu czlowieku przejdz przez ulice nic nie widzac
- 7 3
-
2018-10-26 10:12
Ta przyczepa tam stoi chyba od zawsze, bynajmniej odkąd żyję a mam 30 lat. Jak to teraz zmieniać miejsce parkingowe z powodu jakichś wysepek i przejścia
- 5 0
-
2018-10-26 10:10
Fotograf-mistrz świata (1)
napiszcie to jeszcze raz i po ludzku pokażcie
- 7 2
-
2018-10-27 10:24
Zdjęcie z Drona poproszę.
- 1 0
-
2018-10-26 10:10
Ludzie
To chodnik na miarę naszych możliwości!
- 11 0
-
2018-10-26 10:15
wysokość tych zapór (1)
czerwonych jest przerazajaca, wchodza praktycznie pod zderzak przedni, co widac na zdjeciach. jiedy w koncu ktos opracuje normalnie wyniesione przejscia, ktore spelniajac swoj cel przestana demolowac uklad jezdny?
- 7 7
-
2018-10-26 11:05
Ktoś ci każe wjeżdżać w zapory?
- 8 0
-
2018-10-26 10:29
Bareja wiecznie żywy
Tym razem niewypał. chodniki nowe wzdłuż placu Ok ale poprzeczne jak w opiniach użytkowników. Natomiast jezdnia jak była dziurawa taka pozostała po wielkim remoncie Placu Wybickiego
- 10 0
-
2018-10-26 10:50
Przedepty - piękne słówko :)
- 8 0
-
2018-10-26 10:51
Drogowcy robią co chcą w Gdańsku!
Policjanty na dziurawych drogach co 30-50 metrów, sygnalizacja świetlna włączana w sposób parodystyczny i nieprzemyślany, sygnalizacja włączona po godz 24 - kiepski żart. I wreszcie rozwalone pół Gdańska, bo trzeba 10 razy poprawiać, od razu zbudować porządnie nie można, bo miasto ma za dużo pieniędzy i musi dać zarobić drogowcom.
- 9 2
-
2018-10-26 11:04
Ale przecież to nie jest żadne przejście - nie ma onzakowania poziomego, pionowego, samochody mogą na tym czymś parkować (jak wi
Wyrzucona kasa w błoto. Jako kierowca nie muszę tam nikogo przepuszczać, jako pieszy muszę wyglądać zza legalnie zaparkowanych samochodów.
- 12 0
-
2018-10-26 11:10
Ga
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.