- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (260 opinii)
- 2 Partyzantka roślinna okiem przyrodnika (52 opinie)
- 3 Pod prąd uciekał przed policją (261 opinii)
- 4 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (856 opinii)
- 5 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (84 opinie)
- 6 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (119 opinii)
Meble z Łazienek Królewskich odnalezione w sopockim atykwariacie
Pochodzące z początku XIX wieku cztery krzesła, dwa fotele i stolik, będące pierwotnie na wyposażeniu Łazienek Królewskich w Warszawie, odnaleziono w Sopocie. Od zakończenia II wojny światowej figurowały na ministerialnej liście zaginionych dzieł sztuki. Zgodnie z prawem zostaną zwrócone Skarbowi Państwa.
Nie mniej wstrząsające są statystyki dotyczące strat polskich dzieł sztuki. W latach 1939-1945, Niemcy i Sowieci zrabowali z naszego kraju dziesiątki tysięcy obrazów, rzeźb, grafik, starodruków czy mebli, pochodzących ze zbiorów państwowych i prywatnych. W 2004 roku, prof. Jan Pruszyński - specjalista w dziedzinie prawnej ochrony polskiego dziedzictwa kulturalnego - oszacował ich wartość na ok. 30 mld dolarów.
Najsłynniejszym, nieodnalezionym po dziś dzień dziełem sztuki z polskich zbiorów muzealnych jest pochodzący z początku XVI wieku obraz "Portret młodzieńca", który wyszedł spod pędzla jednego z największych mistrzów włoskiego renesansu - Rafaela Santi. Według Lynn Nicolas, autorki słynnej książki "Grabież Europy", wartość obrazu zrabowanego w 1940 roku z Muzeum Czartoryskich w Krakowie szacuje się na ok. 100 mln dolarów.
Niestety, po wojnie udało się odzyskać tylko niewielki procent zagrabionego dziedzictwa wielu pokoleń Polaków. W związku z tym, w 1992 roku Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego powołało specjalny zespół, który gromadzi dane na temat zaginionych dzieł sztuki oraz podejmuje działania na rzecz ich odzyskania. Efekty ich pracy można prześledzić w uruchomionym w 2014 roku internetowym rejestrze: www.dzielautracone.gov.pl.
Złożony ze specjalistów z zakresu historii, historii sztuki i prawa ma na koncie wiele sukcesów. W 2011 roku głośnym echem odbiło się odzyskanie obrazu "Żydówka z pomarańczami" autorstwa Aleksandra Gierymskiego, który został odnaleziony w domu aukcyjnym w Buxtehude pod Hamburgiem na północy Niemiec. Wystawiony przez antykwariuszy za cenę wywoławczą ok. 4,5 tys. euro (faktyczna wartość waha się między 1,5 a 2 mln zł) obraz został odkupiony przy wsparciu PZU (ostateczna cena pozostaje tajemnicą) i zwrócony prawowitemu właścicielowi, czyli Muzeum Narodowemu w Warszawie.
Wbrew pozorom, zrabowane z Polski dzieła sztuki nie znajdują się wyłącznie w Niemczech i krajach byłego Związku Radzieckiego. Bezcenne przedmioty przechodziły po wojnie z rąk do rąk pomiędzy kolekcjonerami i zostały rozproszone praktycznie po całym świecie.
To jednak nie wszystko. Zdaniem historyków, niektóre z figurujących w rejestrze strat dzieł sztuki nie zostały wywiezione za granicę, ale pozostają w prywatnych rękach w Polsce. Dlaczego? Drogocenne przedmioty niejednokrotnie stanowiły w czasie wojny i tuż po niej zamiennik waluty czy nie zostały zwrócone przez osoby, które schowały je przed okupantem. Jeden z takich przypadków ujawniono właśnie w Trójmieście.
Niewiele ponad tydzień temu, funkcjonariusze wydziału kryminalnego Komendy Stołecznej Policji wraz z przedstawicielami Wydziału Strat Wojennych Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego odnaleźli i zabezpieczyli w Sopocie cztery krzesła, dwa fotele i stolik, które pochodziły z dawnej kolekcji Łazienek Królewskich w Warszawie. Przedmioty znajdowały się w lokalnym antykwariacie oraz w prywatnym mieszkaniu.
- Meble zostały zabezpieczone i oddane na przechowanie do Muzeum Narodowego w Gdańsku. Czynności w przedmiotowej sprawie są prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście-Północ - informuje Edyta Adamus z sekcji prasowej Komendy Stołecznej Policji.
Ministerialni historycy sztuki przyznają, że odnalezione w Sopocie meble miały przede wszystkim charakter użytkowy. Z tego względu wartość artystyczna dzieł sztuki nie jest duża, jednakże ich walor historyczny jest nie do przecenienia.
Zabezpieczone w Sopocie meble od początku XIX w. stanowiły wyposażenie Łazienek Królewskich w Warszawie. Świadczą o tym zachowane na obiektach znaki własnościowe Pałacu Łazienkowskiego z okresu panowania cara Aleksandra I. Najprawdopodobniej w czasie I wojny światowej meble podzieliły losy reszty zbiorów łazienkowskich i w wyniku rekwizycji zostały wywiezione do Moskwy.
W 1922 roku w wyniku restytucji dzieł sztuki z Rosji, przeprowadzonej na podstawie traktatu ryskiego, powstały Państwowe Zbiory Sztuki administrujące kolekcją należącą do Skarbu Państwa RP, w tym i obiektami z Łazienek Królewskich.
Na zabytkach widoczne są również oznakowania z okresu II RP, kiedy meble weszły w skład kolekcji Państwowych Zbiorów Sztuki i stanowiły ozdobę kilku warszawskich gmachów publicznych tj. Zamku Królewskiego, Senatu oraz Pałacu Rady Ministrów. Wojenne losy zabytków pozostają nieznane.
źródło: www.mkidn.gov.pl
Opinie (137) ponad 10 zablokowanych
-
2017-07-31 17:29
a jaki to jest lokalny antykwariat w Sopocie? (1)
na pewno chodzilo o Sopocki Dom Aukcyjny bo w Sopocie nie ma antykwariatów.
- 19 4
-
2017-07-31 18:54
antykwariaty kojarzą mi się z książkami a nie wiem jak teraz ale znałem przynajmniej 2 w Sopocie
gdzie były sprzedawana używane ksązki, ale fakt pewnie chodzi o Dom Aukcyjny na Monciaku
- 3 3
-
2017-07-31 17:32
Zrabowane (2)
Państwo polskie powinno zatrudnić sztab prawników i wytoczyć proces niemcom.
niemcy wypłacili wszystkim odszkodowanie tylko nie polsce. Kuriozum !!!!
wiem, że ruski nam tu namieszali, ale z pewnością na drodze sądowej można to wygrać.- 22 7
-
2017-07-31 19:15
boją się już
madam niemiec i jej rudy z unii.
Gdyż pismo o odszkodowania jest gotów, a jak wpłynie i się uprawomocni to będą tam mówić w języku Polski bo miliardy do nas trafią a rudy to ich jedyny sojusznik by ich nie zniszczyć.- 4 7
-
2017-07-31 20:42
komuchy - Piotrowski, rodzice Kaczyńskich - zrzekli się reparacji.
- 9 1
-
2017-07-31 17:32
Tak jest (1)
Wolne, bogate Trójmiasto!
Tak jak kiedyś potęgą- 6 3
-
2017-08-01 06:48
tak,ale zmienic włodarza Gdańska
- 2 1
-
2017-07-31 18:09
(2)
Niektórzy klienci oddają prawie, że identyczne meble do obicia :)
- 11 2
-
2017-07-31 20:43
obij mi ryj i fotel :P
- 2 3
-
2017-08-01 12:41
Przecinek w zdaniu jest bardzo ważny.
"co znowu chcesz?" to nie to samo co "co, znowu chcesz?"
- 0 0
-
2017-07-31 18:16
Ludziom to się w głowach przewraca (1)
Kto sobie meble do łazienki kupuje? I to takie miętkie?
- 13 2
-
2017-07-31 20:44
a takie miętkie z dziurkom to wiecz po co.... do XIX w to po kątach w pałacach w wielkiej europie szcz*li i sr*ali
a lokaje i sługi czysciły... jaki tam musiał być czad, jak dziś w pogodny dzień w SKM Gluszka
- 3 1
-
2017-07-31 18:27
(1)
a mnie uczą, że żydów zginęło najwiecej, komu tu wierzyć/
- 8 1
-
2017-07-31 20:45
uwierżżrzż - to naziści :) i zabili pierdyliard polakUF niezłomnych i wiarołomych
a oszczędzili dziwnym przypadkiem Kalksteinów z Rzoliboża czy tam Żoliborza
- 4 2
-
2017-07-31 18:45
I jeszcze niemiecko-rosyjscy złodzieje śmią nas pouczać...
- 11 6
-
2017-07-31 19:15
Te meble
Te meble przywieźli pewnie Niemcy albo Ruscy że na taki h kary nie ma państwo powinno
Ogłosić za skradzione meble zabierze cześć dobytku
Złodzieja. Gorzej jak to sami swoi- 2 7
-
2017-07-31 20:05
acha (1)
No cóż, 37% ankietowanych, nie widzi żadnego powodu do zwrotu mebli ukradzionych w czasie wojny przez ich przodków, a 38% odda, ale jak dostanie pieniądze. To jest tak, że jedni umierali za wolność dla innych, a drudzy w tym czasie okradali ich. Są ludzie i ludziska i są świnie, dla których ktoś poświęcił życie. Nie wierzę.....Ale kradli tylko chyba proste ludzie tzw. chamy. Nie pojmuję 81% (37+38+6) społeczeństwa to świnie? Nie daj Bóg wojny.
- 20 10
-
2017-07-31 20:48
19 % ma to w do*ie i ja też. chcę tylko godnego wynagrodzenia - na poziomie europy zachodniej za moją ciężką pracę.
I delegalizacji PiS, badań psychiatrycznych mącierewiczy kłamczyńskich i reszty. I trybunału stanu dla niszczących ten kraj. Tych z PiS ale i tych z PO PCI CIA USB - każdego, kto kradł itp
- 7 4
-
2017-07-31 20:24
So po t to takie mafijne miasto
- 3 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.