• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdzie i jak zaparkować, żeby nie dostać mandatu

Maciej Korolczuk
4 kwietnia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
  • Za parkowanie niezgodne z przepisami kierowcy mogą dostać mandat w wysokości 100 zł i 1 pkt karny. Za brak opłaty parkingowej od 30 do 50 zł.
  • Wyznaczenie miejsc postojowych znacznie zmniejszyło pojemność stref płatnego parkowania. Drogowcy szacują, że nawet o 1/3.

Od poniedziałku kierowcy parkujący swoje auta w strefach płatnego parkowania w Gdańsku muszą zwrócić uwagę, czy pozostawiają je w miejscach oznaczonych poziomymi liniami. Poza nimi mogą bowiem parkować tylko mieszkańcy posiadający abonamenty na parkowanie w danej strefie. Ale uwaga: nie zwalnia to nikogo z przestrzegania przepisów dotyczących ruchu drogowego.



Gdzie najczęściej parkujesz swoje auto, przyjeżdżając do centrum?

Malowanie pasów na 170 ulicach w strefach płatnego parkowania w Gdańsku trwało niemal miesiąc i zakończyło się przed weekendem.

Nowe zasady parkowania w Oliwie, Wrzeszczu, Aniołkach, Przymorzu, rejonie Politechniki oraz Śródmieściu zaczęły obowiązywać od poniedziałku, bo w soboty i niedziele parkowanie na miejskich parkingach jest darmowe. Niewykluczone, że wkrótce się to zmieni, a pozostawienie auta - zwłaszcza w centrach Gdańska i Gdyni - znacznie podrożeje.

Póki co jednak, płatne parkowanie nadal odbywa się tylko od poniedziałku do piątku, a nowością, do której trzeba się jak najszybciej przyzwyczaić, jest oznakowanie poziome.

Przy wjeździe do strefy ograniczonego postoju stoją znaki B-39. Oznacza to, że w tej strefie parkować można tylko w wyznaczonych miejscach. Mieszkańcy mogą parkować także poza nimi, o ile nie łamią przepisów. Przy wjeździe do strefy ograniczonego postoju stoją znaki B-39. Oznacza to, że w tej strefie parkować można tylko w wyznaczonych miejscach. Mieszkańcy mogą parkować także poza nimi, o ile nie łamią przepisów.
Co ono oznacza?

Od poniedziałku w SPP można parkować tylko na miejscach wyznaczonych białymi przerywanymi liniami. Z tej zasady wyłączeni są posiadacze abonamentów, ale tylko w strefie, na którą jest on wyznaczony czyli np. mieszkaniec Wrzeszcza, chcąc zaparkować swoje auto w Oliwie, musi opłacić w parkomacie lub mobilnie swój postój i pozostawić auto tylko w wyznaczonym miejscu. W innym przypadku grozi mandat. Za brak opłaconego postoju opłata dodatkowa wynosi od 30 do 50 zł. Z kolei pozostawienie auta w miejscu niedozwolonym może skutkować mandatem od policji lub straży miejskiej.

Nowe oznakowanie ma uporządkować parkowanie na drogach publicznych i jednocześnie jest też dostosowaniem miejskich parkingów do obowiązującego prawa. Ma też swoje minusy. Wyznaczenie liniami miejsc postojowych znacznie ograniczyło pojemność SPP. Szacuje się, że ich liczba spadła o 1/3. Aby nowymi przepisami można było objąć wszystkie strefy, na części z nich - tak jak na wąskich uliczkach w Oliwie - wprowadzono ruch jednokierunkowy. Jeśli rozwiązanie się sprawdzi, drogowcy nie wykluczają, że podobne rozwiązania - wzorem stref tempo 30 - zostaną wdrożone także w innych dzielnicach (już takie działania zapowiedziano na ulicach w Śródmieściu Gdańska).

Straż Miejska, która ma zająć się niesubordynacją kierowców zapowiada, że da kierowcom trochę czasu na przyzwyczajenie się do nowej rzeczywistości parkingowej.

- W pierwszych dniach obowiązywania nowych zasad strażnicy miejscy będą przede wszystkim informować o wprowadzonych zmianach, pouczać kierowców i przypominać im o obowiązku zwracania uwagi na oznakowanie - zaznacza Wojciech Siółkowski z gdańskiej Straży Miejskiej.

Opinie (299) 6 zablokowanych

  • gamonie

    stawiac slupki bo dla ciemnych kierowcow i tak nie dotrze karac i jeszcze raz karac bo tepy nie zna przepisow

    • 9 1

  • zwolnić koperty

    bo czyz niepełnosprawny nawet z kartą parkingową może zaparkować pod sklepem na kopercie swoj blachosmród i pojśc do siebie na pobliskie osiedle? tępić cwaniactwo

    • 0 3

  • Najlepiej na wewnętrznym parkingu Urzędu Miasta który zamiast służyć interesantom zastawiony jest przez urzędników.

    • 4 0

  • Właściciel a użytkownik

    "Z kolei pozostawienie auta w miejscu niedozwolonym może skutkować mandatem od policji lub straży miejskiej."

    Warto, aby autor artykułu dodał informację, że karany za złe parkowanie może być wyłącznie użytkownik pojazdu, a nie jego właściciel.

    Nie można zatem domniemywać, że osoba, która akurat podchodzi do auta, była użytkownikiem i to auto tam postawiła :) Dodatkowo nikt nie ma obowiązku obciążać ani siebie, ani innych osób (brak pewności, kto prowadził auto).

    • 2 3

  • Ja nie wiem poco w ogóle jeżdzic do centrum ?

    Jak mam ochote zwiedzać skansen to robie to w weekend rowerem.

    • 4 1

  • Co z motorami w SPP w Gdańsku? (1)

    • 0 2

    • Motor niech zostanie w sieczkarni. Wymontowywać żeby zawieźć do SPP? Nonsens.

      • 3 1

  • wystarczy być w rządzie - nic takiemu nie zrobią....

    • 1 0

  • przykładem J. Kurski - parkuje gdzie chce...

    • 6 0

  • (1)

    Zapraszamy do Gdyni, tu mozna stawac wszedzie gdzie sie chce. Na chodniku, ktory ma 1,5 m szerokosci, na kazdym trawniku, na przejsciu dla pieszych, na skrzyzowaniu. Co kto woli, hulaj dusza piekla nie ma.

    Miasto bogate - co roku bedzie wyrzucac w bloto pieniadze na remonty chodniki i zapraszac do ich dewastowania.

    • 7 1

    • masz racje!!!!!

      • 0 0

  • ja nie płacę (1)

    i nigdy nie będę płacił za parkowanie. Stawiam i będę stawiał tak auto abym nie musiał płacić za to, ze sobie zostawię na kilka godzin auto. Nie mam zamiaru nabijać komuś kabzy, w imię czego

    • 8 11

    • Byle nie na chodniku i trawniku.

      • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane