Dziewczyny moja córka zjada rano 210 mleka z dodatkiem kaszki glutenowej wielozbożowej nestle,później kanapka z pomidorem/serkiem/wędliną,następnie obiadek z tym sa kłopoty niechce jeść obiadów więc daje jej porostu mięso z kurczaka i pomidora/ogórka swieżego/fasolkę/brokół zjada troche pod warunkiem ze sama może jeść rękami,no i podwieczorek owoce/twarożek/parówka/danonek no na noc kaszka robię jej kaszkę mleczna na 220 wody 9 miarek od mleka kaszki co daje 260ml ale ona od wczoraj zjadłaby więcej,pewnie jest to wynik ze za mało zjada obiadu.napiszcie ile posilków mlecznych zjadaja wasze dzieci nam takich butelkowych wychodzi 2 xkaszka,i co proponujecie z tym ostanim karmieniem 260ml to sporo czy lepiej robic jej czyste mleko i bardziej zagęścić kaszką,wydaje mi sie ze te kaszki na mleku modyf.gotowe sa mniej sycące.jakie macie doświadczenia?

Jasiek je mleko rano i wieczorem po 180ml. Teraz pije Nan active3, jak jadł 2, to 210ml. Nie zagęszczam mu kaszką. Przesypia całą noc bez problemu. W ciągu dnia je co około 2,5-3godz podobne produkty jak Twoja córcia. Kaszek wcale nie daję, bo dobrze chłopak wygląda:) także nie poradzę

moim zdaniem za dużo dajesz miarek mleka bo na 240ml wody daje się 8 miarek mleka.
ja mojej Pati daje mleko z kaszką dwa razy (rano i wieczorem)
240ml wody (7-8miarek mleka + 5 miarek kaszki ryżowej) może do mleka dodawaj więcej kaszki.

niby wg norm 11 miesieczne dziecko powino dostawać 3 posiłki mleczne ok 210ml.
Normy normami, a mój kuba je 2 posiłki mleczne i nic na to nie poradze, wiecej nie chce i kropka

czytając ten wątek, odnoszę wrażenie że to normalne że dzieci w tym wieku nie chcą za bardzo jeść obiadków, :). Moja Julka dostaje rano ok 5-6 mleko zagęszczane 2R,ok 9 dostaje kaszkę mleczno- ryżową ok 120 ml, ok 12- 13 dostaje obiad ale cienko je, ok 15-16 dostaje mleko czyste max do 150 ml, przeważnie po obiedzie na spacerze, potem 18-19 kaszka zbożowa do 120 ml, między 21-22 i przed snem 240 ml mleka zagęszczanego "na dobry sen".Przesypia całą noc.

Na spacerze dostaje zamiast mleka deserek, na rano kaszki dodatkowo je kawałek wędlinki ale czasami. A raz na 2 tyg robię jajecznicę na parze z 2 jajek i Julka nie reaguje :)