czy ktos juz kupil mieszkanie w aquasferze! jakie tam sa ceny mieszkan!

Sklep nocny z alkoholem trzeba jak najszybciej zlikwidowac. Kto sie wogole zgodzil w tym miejscu na sklep z alkoholem ? za duzo jest sklepow z alkoholem na osiedlu.

Sąsiedzi pokłócili się po meczu?

Dzisiaj była jakaś bójka szumowin pod klatką Aquasfery. Jakoś portier się nie pofatygował i Policję wezwała kasjerka z Biedronki.

Luk - w pelni sie z Toba zgadzam. I mam nadzieje ze docelowo tak to wlasnie bedzie wygladalo.

Ta dyskusja o portierze to chyba bardziej na potrzeby mieszkańców innych osiedli co życzą nam jak najgorzej i co jakiś czas wypisują tutaj swoje czarne scenariusze :) Bo przecież Ci co kupowali mieszkania w Aquasferze, wiedzieli, ze będzie portier i się na Niego zgadzali Według mnie to jest teraz ok., że portier nie pyta kto i co robi w budynku na razie się wprowadzamy, pracują ekipy wykończeniowe, bez sensu by było jakby portier każdego pytał gdzie kto idzie i bez mieszkańca nie pozwolił dalej wchodzić :) Zresztą chcielibyście, aby teraz portier Was zatrzymywał i prosił o dowód przed wejsciem? Poczekajmy z ta dyskusją, aż się wprowadzimy, bo mi wydaje się , ze to będzie działać na tej zasadzie, ze klatka będzie zamknięta i każdy mieszkaniec będzie otwierał ją sobie domofonem a jak przyjdzie ktoś "obcy" do budynku to otworzy mu portier i zapyta "w czym mogę pomóc" Dzięki temu np.., żaden bezdomny zimą nie będzie nam spał na klatce, czy nikt nie będzie okradał piwnic co często dzieje się na niestrzeżonych osiedlach Nie przejmujmy się tym czarnowidztwem nieżyczliwych :)

Chyba należy doprecyzować pojęcia: co innego portier co innego ochrona - jak słusznie zauważa Roberto.

W tej chwili mamy portierów, których głównym zadaniem jest "istnienie" i co w tym złego? Są wynagradzani adekwatnie do zadań - mi to pasuje. Nie wymagam, żeby portier miał nie wiadomo jakie zadania. Wystarczy, że "ma oko" na całokształt:)

Niby mają gdzieś tam na bluzach nadruk "ochrona" ale chyba nikt z nas nie ma złudzeń w tej kwestii:)

Moim zdaniem jak na obecne potrzeby mieszkańców taki stan rzeczy jest wystarczający. Oczywiście można się z tym zdaniem zgadzać lub nie:)

profesjonalna ochrona to koszt minimum 7 tyś za miesiąc. A dziadek w portierni to 800zł. Pomiędzy nimi jest taka różnica że Ci pierwsi chronią a ten drugi po prostu jest.

Nie - tego absolutnie nie chcemy, wiec sie nie wtracaj. Mam nadzieje, ze docelowo ochrona bedzie chronic i juz.

Trzeba żeby dziadek w tzw. "portierni Aquasfery" za 600 zł był ochroniarzem, anonsował gości, wyprowadzał psy oraz był kamerdynerem. Ponadto powinien zbierać pety po mieszkańcach.

Słuchacie sąsiedzi w chwili obecnej płaci im semeko i oni im powiedzieli że mają robić obchód do 2 godziny i dobra to sprawa po jeżeli uważacie że i tak ochrona nas wszystkich nie zna i tak se wejdzie żeby się np. przespać w piwnicy to on na obchodzie zauważy i pogoni inna prawa że narazie kręcą się robotnicy i troch tych ludzi się przewija ale tak zawiąże się wspólnota mieszkaniowa to my zaczniemy wymagać od ochrony czy ma wpuszczać czy nie a po za tym ochrona już nas kojarzy dwóch ochroniarzy nawet wie jaki ja mam rower i jakim autem jeszcze więc nie narzekać naprawdę im zależy na pracy ale narasie dajmy im czas i jak już zawiąże się wspólnota to wyznaczymy im cele i jak chcemy aby wyglądała ich praca teraz nie mamy na to wpływu

dzien dobry pani Aniu dzisiaj po raz pierwszy weszlam na forum ja tez odebralam juz mieszkanie wprowadzam sie w tym miesiacu dobrze ze mozna wymienic informacje dotyczace mieszkania ja bede mieszkala na osmym pietrze pozdrawiam Basia

Wg mnie mieszkaniec otwiera sobie domofon z klucza czy wpisujac kod, mowi portierowi dzien dobry i juz. Portier nie musi wszystkich znac.

Kazda inna osoba albo dzwoni domofonem i wchodzi gdy otwiera mu mieszkaniec albo tez - ale chyba tej mozliwosci technicznej nie ma (a szkoda bo taka funkcjonalnosc byla podawana na http://www.aquasfera.pl - portier dzwoni do danego mieszkania i anonsuje gosci.
Poza tym portier powinien zwracac uwage na ludzi, ktorzy cos wynosza lub wyjezdzaja np. rowerem. Dodatkowo co jakis czas obchod klatek, piwnic, bloku.

teraz są remonty to ludzi się przwija więc co portier ma się pytać. Ale po wszystkim jak się już każdy wprowadzi i nie będzie remontów to z twarzy portierzy będą osoby kojarzyć więc później jak ktoś wejdzie obcy to się zapyta do kogo. Zresztą jak obcy wejdzie i zobaczy portiernie to napewno nie przejdzie obok bo jego zachowanie będzie wskazywało że napewo tu nie mieszka.

w "takim blokowisku" wlasnie lepszy taki portier i kamery niz ich brak.........nie byloby ich to by kazdy apelowal o zalozenie kamer bo gdzies komus cos ukradli.........tak zle , tak niedobrze :)

w takim blokowisku ten portier to pic na wodę. Przecież będzie tutaj mieszkać kilkaset osób i nie będzie w stanie wszystkich spamiętać. A poza tym co on ma się pytać każdego gdzie idzie i sprawdzać dowód? Nawet jak ktoś niepowołany sobie wejdzie to może powiedzieć, że idzie do znajomego...

To po co ten ochroniarz czy portier? Robi jakiś obchód?

Pytalem sie i podobno kazdy dostanie kody do domofonow i drzwi beda zamkniete.

Tak sobie pomyslalem jaka funkcje spelnia w sumie portiernia? Bo jak widze - wpuszczaja kazdego, nawet o nic nie pytaja. Do bloku moze wejsc doslownie kazdy...

Troche ładnych roslinek przybywa na osiedlu.......od razu ładniej sie zrobiło....:))))

EE tam AAA kto by się przejmował :) ja mimo wszystko cieszę się ze kupiłam tu mieszkanie i z tymi skrzynkami, brakiem parkingów, pieknym balkonem jak z falowca w Gdansku, czepialskimi sasiadami (w koncu i ja nie jestem swieta) :P no i jak to ten "ktos" napisał calym tym kurkidolkiem :):) ot co!