7SK
Widzisz, sufizm istnieje juz od b. dawna i nie ma nic wspolnego z New Age. Z reszta niektore aspekty ruchu New Age nie sa wcale negatywne. Milutko, ze sie martwisz o mnie, ale jestem juz duza dziewczynka i potrafie o siebie zadbac. Widzisz, poznawalam rozne sposoby kontaktu z Bogiem, wielbienia Go, a tu, przez taniec b. mi odpowiada, kiedy wszyscy sa radosni, sa soba. Mam nadzieje, ze rzeczywiscie daleko Ci do fanatyzmu, bo tez sie troszke zmartwilam, jak to z Toba jest... Ja wyznaje zasade - zapomnij o religii, rozwijaj duchowosc. Moja religia jest jedna - to religia Milosci... Bog jest Miloscia.
Ciesze sie, ze nam sie wyjasnilo w kwestii (nie)ranienia sie nawzajem :))) Ale naprawde pisanie anonimowo to b. niemadry pomysl. Ja uwazam, ze jak jest gdzies problem, to nalezy na dany temat porozmawiac otwarcie i szczerze i wtedy jest duza szansa na dojscie do porozumienia. Nie ma co sie ukrywac i miec do kogos nie zawsze trafne pretensje. 3maj sie :)
0
0