Re: Aborcja w przypadku wady dziecka
IMO aborcja, nie zaleznie od przyczyny (dziecko upośledzone, niechciane ...) to temat nad wyraz trudny i delikatny z pogranicza filozofii, etyki, moralności, dla niektórych - religii. Z całą pewnością nie jest to temat, który można rozpatrzec w kontekście 0-1-kowym. Dziecko, kobieta jego matka, życie, prawo dożycia, prawo wyboru ect. to nie programy komputerowe.
Uważam, że jak się jest na tyle dorosłym aby współżyc to trzeba byc na tyle dorosłym aby ponosic konsekwencje swoich wyborów i decyzji np. powołania nwego życia. W Polsce problrmrm nie jest aborcja w przypadku upośledzenia, a problemem jest brak pomocy ze strony państwa rodzinom wychowującym chore dzieci - a najczęściej taka opieka wymaga ogromnych nakładów nie tylko finansowych ale i osobowych. Zdaję sobie jednak sprawe, że zdarzają się sytuacje znacznie trudniejsze: ciąża jako wynik gwałtu - nie umiałabym takiej kobiecie/dziewczynie powiedziec to se urodź i daj do adopcji; lub ciąża będąca ewidentnym zagrożeniem/ czasami wyrokiem dla życia matki.
Ja wierzę w ludzi i w prawo wyboru.
Uważam, że bardziej od zakazu aborcji potrzebne jest rozwiązanie edukujące ludzi: młodzież w zakresie seksu i jego konsekwencji a nie religijnej wizji małżeństwa, czy rodziny; wszystkich z zakresu tego z czym się wiąże fakt zostania rodzicem i powołania nowego życia: że dziecko to żywa istota, że same się dzieci na świat nie proszą ( do ego - poza in vitro- potrzeba dwojga dojrzałych biologicznie osób), że powołanie na świat dziecko to odpowiedzialnośc, nie da sie rozmyślic i anulowac transakcji, że rodzicielstwo to nie jest raj na ziemi i miłośc zesłana nam nie wiadomo skąd, że to trud, znuj, urabianie się po pachy, a przy tym cudowne chwile, a potem znów trud, znuj i urabianie sie po pachy.
Nie oceniam tych osób, które chciały by aborcji na życzenie, w każdej sytuacji, ani tych którzy chcieli by jej zakazac( choc nie zgadzam się ani z jedymi ani z drugimi).
Mam 2 dzieci, jestem niewierząca, sama nigdy bym się na ten krok nie zdecydowała.
Uważam jednak, że aborcja nie powinna byc całkowicie zakazana .... a religia nie powinna miec tu nic do powiedzenia - od edukacji religijnej są odpowiednie zajęcia i kościół. Zaś państwo powinno skupic się na edukacji, dopłatach do środków antykoncepcyjnych, pomocy rodzinom wych. dzieci chore, oraz edukacji społeczeństwa co do stereotypów podziału ról społecznych kobiet i mężczyzn.
8
0