Jakie są możliwości spędzania wolnego czasu w Baninie? Mam na myśli jakieś atrakcje dla dzieci, boiska (koszykówka, p.nożna), place zabaw, kort tenisowy itp.

Jest jakiś Dom Kultury, biblioteka itp. czy jeszcze za wcześnie na takie odkrycia cywilizacji?

Jest coś takiego, gdzie można się wybrać - prócz sklepów? :-)

Kejszo

- taplanie w błocie
- skoki w dal przez dziury
- biegi na krótkich dystansach "ucieczka przed pędzącymi autami"
- zabawa survivalowa "traf do domu w egipskich ciemnościach" oraz "nie daj się potrącić"
- klub dyskusyjny "UG Żukowo a Banino"

całe mnóstwo atrakcji :)

Zapomniałes dodac że stanie na przystanku i podrywanie dziewszyn no i oczywiscie ławeczka pod sklepem i janies dobre winko:)

rozbawiłes mnie do łez

sa place zabaw dla dzieci, sa tez przy szkole boiska, nie wiem czy juz czynne, jest biblioteka, silownia przy Centrum Feniks.
Na spacer polecam las miedzy Baninem a Osowa. Teren rowny, wiec na rowerze sie przyjemnie jezdzi.
Przy budowanej szkole mam nadzieje, ze powstanie hala sportowa. Na razie Banino sie rozwija. Jeszcze troche czasu minie zanim tu bedzie naprawde ciekawie.

Mamy również trochę trolli internetowych, ale te chyba są wszędzie

niestety poza internetem trolli też mamy

A ktoś wie, kiedy otworzą nowe boiska dla wszystkich? Na razie żeby dzieciaki mogły pograć (a grają już dzielnie), to muszą przez płot skakać.

O, fajnie, że jest biblioteka dla mieszkańców.

Widzę, że nawet Biedronka powstała, co jeszcze 35 lat temu byłoby nie do pomyślenia :-) Ta wieś na potencjał: taki pomorski Przystanek Alaska . Wszyscy się znają i są dla siebie mili :)

Hah, ciekawe porównanie! Tylko zamiast łosi na drogach czasami można spotkać dziki ;)
A tak serio to w kwestiach integracji lokalnej społeczności (nie mówiąc o jej aktywności społecznej) jest baaardzo dużo do zrobienia. Zobaczymy, ile osób przyjdzie dziś na Zebranie Wiejskie o 18:00 w OSP.

rece opadaja normalnie to już trzeba w necie pytania zadawać jak sobie czas wolny wypełnic a rusz zadek, wskakuj na rower i zwiedzaj okolicę.

Ale ja mam daleko do Banina :)