Między 10, a 15 nie jeździło nic, a wcześniej były bodajże 2 lub 3 kursy i jakoś wszyscy sobie radzili. I po nocach też ludzie umieli wrócić. Ostatni autobus przyjeżdżał tu ok 18:00.
A ci co pyszczą to niech się najpierw przemeldują, a potem niech znajdą zależność "mieszkanie w czworakach za 2500 - brak autobusu, dróg. oświetlenia, kanalizacji, chodników, internetu, smród obornika na polu" vs "mieszkanie w centrum za 8000 - autobusy, tramwaje, chodniki, kina, restauracje, szkoły, światłowody i inne bajery". Jeżeli ktoś uważał się za "cfaniaka", bo nie będzie przepłacał za mieszkanie, to niech teraz nie marudzi. To jest WIEŚ ze wszystkimi konsekwencjami.
6
10