Basen w ogrodzie i trzyletnie dziecko-problem
Witajcie. Mam taki problem. Mieszkamy z teściową w jednym domu. Mieszkania mamy osobne, ale podwórko wspólne. I co roku już od trzech lat jest konflikt, bo teściowa rozkłada sobie ogromniasty basen w ogrodzie. Co roku urządzam o to awantury, ale z nijakim skutkiem. W tym roku postanowiłam, że nie popuszczę, ponieważ rok temu dziadkom nawet nie przyszło do głowy by wyjmować z basenu drabinkę, po której córka mogła się wspiąć i wpaść do środka. A w tym roku jest przecież starsza, wyższa i zwinniejsza. Tylko, że teściowie nie widzą problemu, "bo co niby może sie stać", przecież będziemy wyjmować drabinkę. Ale niestety ja nie moge jej teraz na chwilę spuścić z oka, nie mogę spokojnie powiesić prania na dworze ani w spokoju wypić kawy w altanie, tylko muszę chodzić za moim dzieckiem krok w krok. Poradźcie mi proszę jak załatwić tę sprawę, może jeszcze coś wymyślimy (basen jeszcze nie jest rozłożony, ale teren już jest przygotowany:((