Byłem pierwszy raz
Jak zwykle będąc co roku w Gdyni z żona jemy w "Siódemce" przy Skwerze Kościuszki. Tak było i w tym roku tylko jakie było nasze ździweinie gdy zobaczyliśmy że zamiast "Siódemki" jest "Sioux". Ale skoro juz tam byliśmy to weszlismy do środka. I co szok.Poczułem się jak bym był na Dzikim Zachodzie.Wystrój super.A jedzonko jeszcze lepsze. Nie pamietam nazwy potrawy ale bardzo nam smakowała.Gorąco polecam. A "Siódemkę" też znależliśmy tylko na ulicy Starowiejskiej bilżej dworca