CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

Hej, dziewczyny zakładam nowy szczęśliwy wątek dla staraczek :)
Stokrotka trzymam kciuki:*
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

Zgłaszam się po ostatnim usg.
Ładne endometrium i w prawym jajniku 23mm gość :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

ambrozja po d*pku dostawalam @ do tygodnia nawet czasu a po luteinie na 2 dzien od odstawienia.. d*pek wydluza cykl niestety
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

kkasia1 w ciąży na pewno nie jestem, we wtorek (27 dzień cyklu) robiłam beta hcg i wyszło 0,5 :(

nie wiem tylko kiedy @ się spodziewać bo nigdy wcześniej nie brałam tych tabletek...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

No ambrozja jak się okaże, że jesteś w ciąży to trzeba będzie wpisowe do wątku pobierać ;))). Trzymam kciuki:).

A reszta dziewczyn to co robi, bo jakaś cisza nastała?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

dziewczyny mam takie pytanie. Czy któraś z Was brała d*phaston? po ilu dniach od ostatniej tabletki powinna przyjść @? dzisiaj jest czwarty dzień a @ nie ma... i nawet nie czuję zęby miała przyjść...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

Koraliczek, dziekuje za mile slowa..slowa otuchy i wsparcia:*

ja za rowne 2 tyg bede na urlopie...obce miejsce, inna kultura, inni ludzie..moze nie bede tyle myslala o tym wszystkim..tylko meczy mnie czasami branie lekow://

moje dolegliwosci - bol brzucha minal..a bol piersi zostal..wiec niebawem @..

milego dnia:*
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

Wiecie, ja pamietam jak basieniak pisała ze sie tak jakby troszke stara.. i zaraz miala 2 krechy, a te 2 krechy maja ponad pol roku juz :D pamietam watek lusi, potem jak ana walczyla i 2 kreski dopiero co miala, a Alicja juz taka duza... tyle dziewczyn.. byla tu taka olcia, kasiunia, one tez juz urodzily... niedawno kkasia urodzila... zaraz Aszi urodzi potem ja.. za mna Ania..Roli, potem sie posypia kolejne testy pozytywne... Zobaczycie!!! tyle nas juz tu zaszlo dzieki leczeniu, ze zaraz i Wy dziewczyny zobaczycie 2 krechy!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

Szymszunia, fluidów?
Jesteś w ciąży? :> :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

Ja tylko na chwilkę wpadałam ,życzyć udanego wolnego czwartku ;]
I przesłać fluidków trochę :D
Dziewczyny odpoczywajcie,pa !
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

Na początku mi się wydawało, że czas tak wolno leci, a to już zaraz połowa ciąży.. Koralik ja pamiętam jak Was poczytywałam i jak bardzo chciałaś zobaczyć 2 kreseczki, a tu niebawem te 2 kreseczki będą spać w Twoich ramionach.. fakt to niesamowite jak to wszystko mija..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

Koralik Ty lepiej zobacz na swój suwaczek! :)
Zaraz Zosia będzie na świecie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

Ania a Ty juz poloweczka zaraz :D o jak ten czas leci :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

Bombelkowa trzymam kciuki:)
Ilu lekarzy tyle opinii i diagnoz.. może i 27 to za dużo u jednych a u innych nie..choroba wie.. choć może u mnie to tez było co innego bo ja zazwyczaj miałam kilka pęcherzyków i może lekarz czekał na najlepszy moment i największe szanse.. w każdym razie każdego diagnozuje się indywidualnie i tak wybiera się odpowiednią metodę leczenia, grunt , żeby było skutecznie.. mi przy takim leczeniu udało się 2 razy raz niestety poroniłam, a udało się dopiero na clo i luteinie..
za staraczki trzymam mocno kciuki oby Wam szybko się udało..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

w koncowej fazie pecherzyk moze rosnac nawet do 3 mm na dobe.
mi kazano brac zastrzyk jak mial pecholek 20 mm,i tak naprawde to nie jest zastrzyk na samo pekniecie tylko na "szybsze dojrzewanie komorki" po czym ona poprostu peka... jak poszlam do spzitala na badania to wszystcy lekarze jednoglosnie powiedzieli ze 27 mm to juz za duzo na pecherzyk i komorka w srodku jest niezdolna do zaplodnienia... a tak mnie leczyla stara lekarka, zrezygnowalam z niej i z nowa lekarka, co dawala mi zastrzyk przy 20 mm udalo sie zajsc w ciaze po 4 miesiacach
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

Ania i stokrotka - macie racje obie.

Stokrotko - dokładnie 21 mm to ponoć idealnie i faktycznie rosnie zwykle 2 mm na dobę. Też tak słyszałam.

Ania81, ja liczę że następny cykl będzie u mnie z zastrzykiem i odpowiednimi pęcherzykami.. Znów idę do innego gina..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

a wiecie co ja czasem jak czytam co który lekarz mówi to jestem skołowana.. bo ja przeważnie miałam pęcherzyki 24-27 mm i wtedy dostawałam zastrzyk.. jak pecherzyk miał ok 20mm to zastrzyk lekarz kazał robić w domu po 2 dniach od usg.. natomiast zaszłam w cyklu gdzie zastrzyku nie dostałam bo lekarz był wyjechany zawsze miałam zastrzyk 14-16 dc po monitoringu,a tym razem wizyta w 15dc wykazała, że owu już była..wiedziałam o tym, bo była b. bolesna..
chyba natura lubi płatać figle i brak @ pojawia się często w tym cyklu, w którym się tego nie spodziewamy:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

u mnie w 12dc byl 17,6mm i gin mowila,ze za 2dni owu bedzie..bo pecherzyk rosnie okolo 2mm na dobre..a w okolicy 21-22 powinny peknac.. bynajmniej tak mowila moja gin..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

no proszę, a u mnie wczoraj 18dc i największy 13 mm.
Za mała dawka clo niestety..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

Pęcherzyki urosły tak naturalnie. USG było robione w 12 dniu cyklu. Gin coś wspomniał o zastrzyku ale potem zmienił zdanie i stwierdził, że lepiej żeby same pękły. W nowym cyklu wybiorę się do niego ok 11 dnia cyklu i już napewno upomnę się o ten zastrzyk...

Pozdrawiam ;)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

To ja też sie witam, Hej ambrozja :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Któraś z was korzystała z ROLLMASAŻU? (20 odpowiedzi)

Któraś z was korzystała z ROLLMASAŻU? jak się ubrać na taki zabieg? jak to działa i czy działa ?

Obniżenie /wypadanie macicy (1238 odpowiedzi)

Dziewczyny, które macie obniżenie /wypadanie macicy jak sobie radzicie? Ćwiczycie czy operujecie...

Od 1go do 1go... czy Wam udaje się cokolwiek oszczedzić? (226 odpowiedzi)

Cześć, mam takie nocne przemyślenia na temat szeroko rozumianych finansów domowych... Oboje mamy...