CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

Hej, dziewczyny zakładam nowy szczęśliwy wątek dla staraczek :)
Stokrotka trzymam kciuki:*
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

Czop mi odszedł:)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

Hej!
Wrociłam od lekarza. Mam 3 cm rozwarcia i mocno skróconą szyjkę:) Powiedziała,że lada moment poinnam rodzić. W najgorszym wypadku na weekend:)
Ale znajac mojego uparciucha w brzuchu nigdy nic nie wiadomo. Fakt cały dzie boli mnie brzuch i mam skurcze- nieregularne ale jednak, więc może to już:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

hej kochane! troche mnie nie było, bo w Polsce mialam niestety mniej czasu niz tu. We wtorek wrócilismy, nie obyło sie bez "trudów podrózy"- drugiego dnia mały krzyczał niemozliwie, do utraty tchu:(((( nie moglismy jechac... nie wiem czy to nerwowe czy moze powrót kolki???

Ale... najwazniejsze, że juz jestesmy w "domu" (wciąz w hotelu niestety :( ). Wciaż mamy problemy z zasypianiem, ale ... dzis mega sukces - Tymek zasnął pierwszy raz sam w łozeczku!!!! :DDDDDDD
( własnie jeszcze spi). Tata mu pomógł i sam tez spi po pracy :)Moze mały nauczy sie w koncu tak zasypiac....

Widzę, ze Agszi i Koralik jeszcze nie rozpakowane... SCISKAM KCIUKI KOCHANE!!! I CZEKAM NA DOBRE WIESCI!
Pozdrowienie dla wszystkich pan :*
p.s Ana gratki pierwszego ząbka Ali. :) Tymka tez bardzo męczą dziąsełka... ale jeszcze czekamy:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

A mi wszystko jedno kiedy, byle szybciej:) Mąż i tak chodzi do pracy, więc musi być pod telefonem. Na szczęście do szpitala mam blisko:)
Pogoda teraz tak nie dokucza to i samopoczucie lepsze:) Dam wam znać po wizycie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

kasia chcialabys :P
aszi moze jechac :P ja albo dzis, bo emek ma urodziny, albo dopiero po 20 bo tak emek zaczyna sie urlopowac :P innego terminu nie przewiduje :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

Asiunia, dzięki :). Ta maślanka to jak woda była. Jak zobaczyłam wpis o 6:50 to już myślałam, że któraś ciężaróweczka do szpitala pojechała.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

kkasia, ja daję mleko zsiadłe z Biedry. jest mega gęste (można kroić nożem) i mój chłodnik jest taki jak trzeba (i do gotowania buraczków dałam malusieńko wody _ jakieć 100 ml -czyli ok. 1/3 szklanki). polecam jak będziesz miała podejście nr 2 :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

ja tez malo sie udzielam ost..

Dagolek my bylismy w skanes to jest okolo 8 km od sousse...bylo bosko:-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

hej :)

tak tak Kochane -czas szybko leci... i nawet się nie obejrzycie i u Waszych dzieciaczków pojawią się pierwsze ząbki... :P

Ala jak na razie łagodnie zniosła ząbkowanie- oby tak dalej :) nawet nie płakała (ona praktycznie w ogóle nie płacze ), tylko strasznię się ślini no i wszystko co jej wpadnie w rączki bierze do buzi. Teraz czekamy na kolejne ząbki :)

pozdrawiam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

a ja się staram i się nie staram, na razie przestałam chodzić do lekarza więc nie wiem co tam u mnie się dzieje .
Też mi się wydaje, że dziewczyny urodzicie w jednym czasie :)
A dziś zrobiłam sobie nowy tatuaż , łapkę mojego pieska :)
Stokrotka gdzie byłaś w tunezji bo ja byłam 2 lata temu w sousse?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

Ana no to super, że Ala ma już pierwszy ząbek:) teraz tylko czekać na następne.
A jak przeszła ząbkowanie? W miare spokojnie czy nie obyło się bez płaczu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

ana :) wow :D juz?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

a nam dziś wyrósł pierwszy ząbek !!!!! huraaa :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

Bez małosolnego(bo zapomniałam kupić) i dodałam maślankę z Biedry a ona rzadka jak nie wiem co i się wkurzyłam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

Ja trzymam kciuki za wszystkie staraczki, kurcze koralik i Aszi urodzą potem Roli i ja a potem co? musimy komuś kibicować! Więc musi się udać:) więc Aszi i koralik póki jeszcze możecie dawajcie fluidy :) ja już wirtualnie je przesyłam..
Koralik tak chłodnik to zupa na zimno:)
Kkasia ja nie znam przepisu z forum.. moi dziadkowie pochodzili z Wilna i chłodnik pamiętam jeszcze z dzieciństwa, u mnie zawsze się gotowało barszcz z botwinki potem się chłodziło, do tego babcia dawała śmietanę( ja daję jogurt i to dużo) i jadło się z jajkiem, świeżym ogórkiem, ziemniaczkami z koperkiem.. tylko taki chłodnik znam:) i uwielbiam mogłabym jeść codziennie przez całe wakacje:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

bombelek to po ciuchutku &&

Aszi faktycznie teraz mi sie przypomnialo.. byla mowa ze do konca roku musi sie udac... juz nie mialam nadzieji a tu listopad 26 i 2 kreski

chlodnik.. juz ktorys raz slysze o chlodniku ale co to? zupa na zimno?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

Koraliczku ja przez 2 lata byłam stałym bywalcem Katowic, studiowałam na Awf:)
A ja dzisiaj nie mam obiadku i nie chce mi sie nic robić, mąż w pracy to pełen luz.
Trzymam kciuki za wszystkie staraczki:) My z Koraliczkiem zawarłyśmy pakt, że do końca roku zajdziemy w ciąże- to może teraz wspólnie urodzimy tzn w tym samym czasie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

ja też wciąż działam, ale się mniej udzielam...

U mnie sporo się dzieje, ale na razie postanowiłam sobie nie pisać wywodów.. Będzie co ma być ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

stokrotka, nie jesteś ostatnia,jeszcze ja- tylko, że działam po cichu, mało piszę, bo trochę mnie to przerosło i postanowiłam wrzucić na luz :)

kkasia, z mojego przepisu z małosolnym, czy bez?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.

Koralik nie takie znowu trudne;).

Ania czy ty również robisz z przepisu forumowego?
Na temat nastolatek to coś wiem, bo mam taką w domu, tylko moi sąsiedzi mają mój numer telefonu :)). Na drugi raz nie dzwoń, że impreza tylko, że chyba kogoś mordują, bo wzywa pomocy :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Gdzie ubieracie swoje dzieci (36 odpowiedzi)

Witam, zastanawiam sie gdzie mogłabym nakupowac swojej córce troche rzeczy, chodzę szukam i...

Czy kiedykolwiek "żałowałyście" że zdecyedowałyście się na drugie dziecko? (38 odpowiedzi)

Hej, wiem, że brzmi strasznie, ale nie chodzi mi o wywołanie jakiegoś poruszenia. "Żałowanie" w...

Leczenie zębów mlecznych... (18 odpowiedzi)

...dziewczyny, jak wygląda leczenie zębów mlecznych - czy się boruje ząbek tak jak u dorosłego? I...