CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

No to w takim razie i mi przypadło założenie nowego wątku :)
Ostatni cykl przed inseminacją udany :)

Powodzenia! :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

Ja mam cały czas stres,w domu z młodym,a teraz jeszcze ta tarczyca,nie mogę iść swobodnie do lekarza bo języka nie znam(:i to mnie strasznie irytuje i stresuje.

Teraz mnie stokrotko nastraszyłaś,bo w grudniu byłam chora i brałam antybiotyk,tylko 5 dni ale zawsze to silny lek,noi w tym czasie staraliśmy się o maluszka,a że te choroby,leki to odpuściłam noi teraz mam:)

Mógł ten antybiotyk zaszkodzić dziecku?

Żonka co u Ciebie,jak się czujesz,byłaś już u lekarza?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

Dziękuje stokrotko:*

Temperatura pewnie spadnie za jakiś czas - daj jeszcze chwilkę tabletce czasu na zadziałanie. I odpoczywaj i leż- na pewno przeziębienie w końcu odpuści.
Gratuluje synka i czekamy na drugie maleństwo żeby sie określiło;)
Najważniejsze ze zdrowe:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

Iwonus - strasznie mi przykro:(( ale tak mi przez mysl przeszlo..jesli mialas stresujacy grudzien i grypy zoladkowa to mzoe wcale by nei bylo dobrze dla malenstwa.. no i moze w kolejnym cyklu sie uda? oby Kochana oby..:** nie trac wiary i nadziei..:**

a u nas - ja leze z tempka w lozku..poszlam tylko na wizytke..a tam - maluszki rosna ksiazkowo, jedno z nich ma siusiaka wiec mamy synka a drugie jeszcze nie wiadomo..ale sa zdrowe.. na moje przeziebienie-grype czy co to tam mam dostalam syrop-okropnie smierdzi ale dzieki niemu nie mam odruchu do kaszlenia..a to najwazniejsze bo nie mecze sie i dzieci.. a na przeziebienie dostalam tabletki prenalen gripcare i paracetamol..i mam paracetamol brac co 4 godziny po 1 tabletce..wzielam o 17.30 bo mialam 38 stopni..i po godzinie mierze..38...mierze teraz..38..co jest?? myslalam,ze mi spadnie..:((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

U mnie dziś w 32 dc przyszła @:(((

Pierwszy tak raz późno...miałam dosyć stresujący grudzień, grypa żołądkowa...może to dlatego. Nic...dziś leki dół, od jutro wracam do pozytywnego nastawienia:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

Pewnie żle dobraną dawkę ma ta koleżanka,albo sam lek tak na nią działa,musi to skonsultować z lekarzem.

Ja też się przestraszyłam że coś z dawką mam nie tak,bo odkąd okres mi się spózniał tak puls mi skoczył do 90-100 wiadomo stres czy to ciąża,czy nie,bo jak tak to nie wiem jak z wynikami mam itd.byłam nerwowa,pobudzona,nie mogłam spać i chyba ze cztery noce nie spałam,ale nigdy tak ze stresu nie miałam,pomyslałam sobie że może dawka za duża,albo już w nadczynność wpadłam,skonsultowałam z lekarzem że będę brała po pół tabletki i tak cztery dni do momentu poznania wyników,a że są w normie(chyba)to puls skoczył w wyniku ciąży i stresu,i tak teraz mam w granicach 80,rano czasem więcej.Ginekolog mówi że norma w ciąży to do 100.

Jutro mam dwie wizyty,najpierw ginekolog,mam nadzieję że już zobaczę moją fasolcie i że wszystko ok,a pózniej jadę do ogólnego,tym razem mojego starego lekarza,co od niego odeszłam bo znalazłam polaka,może da mi skierowanie do endokrynologa i powie jaką dawkę leku teraz brać i kiedy na powtórzenie wyników przyjść.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

Stokrotko - i jak znasz już płeć dzieciaczków? Będzie parka?! :)

Olimpio, a od kiedy Twoja koleżanka bierze leki? Ja zaczęłam brać od soboty i od soboty dosłownie mnie non - stop muli , zasnęłabym na stojąco... :/ wiem, że tak może być aż do momentu kiedy nie zacznie się brać odpowiedniej dawki, wiem to stad, iż moja Przyjaciółka również choruje na tarczyce... może dlatego Twoja koleżanka źle się czuje?

A co tam u Was Kobitki? U mnie jakoś średnio, powoli oswajam się z tą chorobą, wiem, że to nie koniec świata, ale nigdy się tak nie czułam, nigdy mi nic nie dolegało tak na stałe... Jak miałam operacje, ból był chwilowy a potem się o nim zapominało, żadnych leków itp. :/ a teraz?! :/ mam chociaż nadzieję, że to zaowocuje maleństwem... :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

Olimpia wiesz już jaką masz grupe krwi? Masz Rh - ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

olimpia - Dr.Kaźmirowicz w Gdyni, w evimedzie przyjmuje.
Chodzę do niego i polecam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

iwonuś - mam nadzieję po prostu że na test jeszcze za wcześnie, zaciskam kciuki :)

Dziewczyny, które maja problemy z tarczycą. Polećcie dobrego lekarza w okolicach gdyni.... moja kolezanka z pracy ma złe wyniki tarczycy. lekarz przepis jej jakieś leki, ale ona się czuje coraz gorzej a nawet nie moze z nim skonsultować, bo nie zawsze on jest.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

Stokrotko - to chyba nie najgorsze wyniki,prawda?:)
a ty nie jesteś jeszcze na zwolnieniu? Jak będziesz coś płci wiedziała - daj koniecznie znac;) trzymam kciuki za parkę.

Ja oczekuje na @. Dziwacznie bardzo - mój standarcik to cykl długości 26-30 dni. Z tym że 30 dni to faktycznie zdarzyło się 3 razy w ciągu ostatnich 2 lat. Dziś mija już 31 dc, podbrzusze boli od kilku dni i już ziarenko nadziei - zrobiłam test (pink test)- negatywny:/. I teraz nie wiem... @ nie ma, ciązy też nie...wiec co;p..? Jeśli nie przyjdzie @ do piątku to jadę na betę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

hm..moje wyniki..morfologia bez zmian- odrobinke za malo hemoglobiny i bialych krwinek za duzo a ft4 ciut nizsze niz m-c temu i zwiekszyl mi dawke.. kolejne badanie pod koniec stycznia a okolo 8 lutego bede musiala zrobic ponownie aspat i alaty...moj endo chce..

no i wzielam sobie jutro wolne i w czwartek chyba tez bo kaszel mam taki straszny,ze nie moge funkcjonowac.. cos jakby mnie lamalo w kosciach..:(( leze w lozku i mam nadzieje,ze sie wygrzeje i choroba odejdzie..a jutro wizxyta u gin..moze uda sie nam poznac plec? :-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

Stokrotka jak Twoje wyniki,miałaś napisać.Ja dziś miałam iść do lekarza,ale koleżanka tłumacz z Polski jeszcze nie wróciła i tak sobie czekam na nią już drugi tydzień.Dzień mam dziś do niczego,mały obudził się z temperaturą,więc do przedszkola nie poszedł,nic nie chciał zjeść,dopiero przed chwilą zażyczył sobie jajecznicę,zjadł pięknie,a ja już uradowana,bo on ogólnie niejadek straszny.

Apetyt swój przechwaliłam,bo właśnie zaczynam go tracić,a było tak dobrze,oby mi sie tylko drugi niejadek nie trafił,z synkiem nie jadłam prawie nic do końca 3 miesiąca,a na mięso patrzeć nie mogłam,nie tknęłam jeszcze długo żadnej wędliny,nic,a póżniej mi żelazo spadło bardzo.

Dziewczyny nie wiem dlaczego ale tu są jakieś inne normy dla tarczycy,tzn jeśli chodzi o TSH to chyba takie same ale już FT4 norma jest 9- 17 a nie tak jak w Polsce do 20 więc jeśli ja mam 13 to pewnie lekarz powie że dobrze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

gratulacje dla nowych mam:)
my już po wizycie, stan Julka bez zmian, lekko powiększony lewy przedsionek serca, waga 5190 wiec lekarz powiedział, że już można operować w każdej chwili, jutro będą rozpisywać plan zabiegów więc w najbliższych dniach mam czekać na tel z powiadomieniem o operacji.. powiedziałam, że mały był chory, więc na pewno nie zapiszą go przez nastepny tydz-10 dni.. to już tak blisko strasznie sie boję, a z drugiej strony chce żeby już było po wszystkim..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

Gratulacje z całego serducha :)
i trzymajcie za nas kciuki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

hejka, wielkie gratulacje dla przyszłej mamusi, pisałam już wczoraj ale ktoś usunął mój wpis
ja po wizycie w klinice, wszystko ok, te moje wyniki złe już się nie zmienią , taka podobno natura ludzi z hashimoto i mam się tym nie przejmowac
druga wiadomość to taka że w sobotę mam transfer, dostanę dodatkowo jakieś kroplówki i powinno być dobrze, zatem kochane 3majcie proszę kciuki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

Olesia - ja z usg tarczycy to wiem tyle co nic bo choc sama mialam usg robione i byl opis tam to wiecej dowiedzialam sie od endo.. w opisie byly wymiary platow tarczycowych, do tego wpis,ze nie ma guzkow ani zmian ogniskowych, tarczyca wyglada jak przy chorobie autoimmunologicznej - czylio Hashimoto i tyle...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

hej hej :)
Żonka - gratulacje :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

Żonka - mega gratki:-))

co do bety to ja w 12 dniu po owu mialam 264,50 a w 14dniu cos koło 700 no i mamy blizniaki:-))
jutro moze poznamy ich plec.. bedzie parka prawda?;-))
najwazniejsze by były zdrowe:-))

ide jutro do gin to podpytam o ten jodid ale sadze,ze moj endo wie co robi..- byc mzoe wybiera mniejsze zlo..jodid dzieci potrzebuja, ja nie.. ale one bez niego nie rozwina sie prawidlowo... jutro podpytam..

buziaki i milego dnia:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

to i ja jeszcze raz przyłączam się do gratulacji!! Oby te 9 miesięcy minęły Wam spokojnie i w radości :)

Kochane, ponawiam pytanie, czy któraś z Was zna się na wynikach usg tarczycy? Czy raczej nie? :)

bo szukam na necie i szukam i pustka :/ wrrr...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

Więc i ja przyłączam się do założenia nowego wątku:)

Aby ten nowy rok okazał się szczęśliwy dla wszystkich starających się dziewczyn,wiara,nadzieja że uda się ,zresztą nawet jak jest żle,bez względu co mówią lekarze,cuda się zdarzają,tam u góry jest wszystko dla nas zapisane.

Ja przesyłam z brzuszka pozytywne fluidy,i niech Was tu zarażają wszystkie:)

Głowa do góry dziewczyny!uda Wam się tak jak nam z żonką wkońcu się udało:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Gdzie na Wielkanoc z dziećmi??? (25 odpowiedzi)

Hej poszukuję fajnego miejsca na spędzenie Świąt Wielkanocnych z dziećmi. Zależy mi na...

Nie mam ochoty na seks (21 odpowiedzi)

Czy jest to możliwe w zaledwie kilkuletnim związku? Rozumiem,zę rutyna może przyjść po 20-30...

ciąża a żelowe paznokcie (13 odpowiedzi)

Witam koleżanki......czy wiecie o jakiś przeciwskazaniach do robienia sobie żeli w trakcie...