CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)

Co prawda Clo nie brałam, ale w wątku się udzielałam i są fajne dziewczyny :) Teraz mi przypadło założenie nowego :)
Więc ja i mój 2centymetrowy lokator przesyłamy fludiki i życzymy powodzenia !!! :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)

Ale rozumiem, że normy PRG, które podajesz muszą być po w pierwszych dniach nowego cyklu? Bo już sie zakręciłam.

Ten cykl miał 19 dni wiec chyba nic w nim nie było tak jak powinno;/
Najbardziej dające do myślenia jest to, że do momentu brania bromka moje cykle były względnie regularne (27-30) a teraz się pokręciło totalnie;/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)

Iwonus.p - podejrzewam, że Twoje badanie PRG miało pokazać czy owu była czy nie... pod tym względem niestety nie było :(.

Mi dr mówił, że PRG musi być powyżej 3ng/ml, czyli powyżej około 9.5nmol/l.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)

Olesia trzymam mooocno kciuki - kto wie może faktycznie twoje objawy świadczą jednak o ciąży:)

Moje krwawienie dalej jest - chyba jednak okres;/ nawet tego nie skomentuje -pierwszy raz w życiu okres w 20 dc;/
Wynik progesteronu odebrałam, tylko w zasadzie nic mi nie mówi:/

Wynik: 2,46 nmol/l

Normy:
faza folikularna: 0.6- 4.7 nmol/l
faza owulacyjna: 2.4-9.4 nmol/l
faza lutealna: 5.3-86.0 nmol/l
po menopauzie: 0.3-2.5 nmol/l

Jeżeli jest faza folikularna to CHYBA ok, jeżeli jest faza lutealna to zdecydowanie nie ok.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)

Olesia, ja miałam dzwonić jeśli test ciążowy byłby dodatni. Tzn miałam zrobić wówczas badanie bHCG i PRG i z wynikami już dzwonić :-) Trzymam kciuki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)

Olesia - i luteina i d*phaston jest na receptę.
Luteina jest tańsza :)
Ja mam 3 op. luteiny w domu i już jej nie potrzebuje :/
A na d*phaston mam jeszcze receptę do wybrania na 1op.

Zadzwoń ! w pysk Ci przecież nie da :) Tu chodzi o Ciebie i o Twoje przyszłe maleństwo. To lekarz jest dla Ciebie a nie Ty dla niego.

No i wiesz.... ja pamiętam, że jak zaszłam w ciąże, o czym jeszcze nie wiedziałam, to ten śluz, to aż mi przeszkadzał :P
A co do nerwowości...... mąz pojechał do apteki kupił mi test (o czym nie wiedziałam) i wręcza mi go w domu i mówi: "Zrób ten test, bo Ty w ciązy jesteś! Jestes jędza straszna! Więc to musi być to!" :P
No i miał rację :)
więc mam nadzieję, że u Ciebie to ten sam powód dolegliwości :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)

Iwonus - faktycznie jakieś dziwne rzeczy się u Ciebie dzieją... może to jest to co dziewczyny piszą, powiem szczerze, że ja się kompletnie nie znam, więc wole się nie wypowiadać, aby nie wprowadzić w błąd :) ale u mnie takich cyrków nie ma, no ten jeden incydent był dzień przed właściwym plamieniem @, ale tak to spokój mam :) zrób koniecznie progesteron, może faktycznie to jest przyczyna tych dziwnych plamień :(

eMilka - 3mam jutro za Ciebie kciuki, aby wszystko u Doktorka wyszło pomyślnie i by torbielki się wchłonęły a na pewno tak będzie, mówię Ci!! :)

nzol - mojego Mężulka nic nie przeraża, ba On sam pamięta o wszystkich moich lekach, bo ja niestety w tej dziedzinie mam stałą amnezje (nie znoszę brać leki), co do dostosowania się do owulacji, sam proponował wcześniej aby próbować w różne dni, a teraz nie ma z tym problemu, bo mniej więcej wiemy kiedy jest owu :) więc ja mogę śmiało powiedzieć, że mam wsparcie z Mężu :) raczej jak już coś Go męczy to to, że trochę Nas to finansowo wszystko kosztuje, ale coś kosztem czegoś :)

a tak w ogóle to wciąż czekam na efekty, ale czuje się jakby miała zaraz przyjść @ - jestem ostatnio mega nerwowa, co mi się bardzo nie podoba, bo dziś nawet nakrzyczałam na Babcię :( - jedyne co mnie dziwi, to spora ilość śluzu, nie wiem czy to normalne, to może po tym bromku tak być? i dzisiaj zrobiłam badania prog (22 dc), jestem ciekawa co na nich wyjdzie jutro, oby nie były zbyt niskie :) i mam kolejny problem, Doktorek kazał mi zadzwonić jak będę miała wyniki, tylko nie pamiętam czy mówił, że ewentualnie ciążowe wyniki czy też prog - jakbyście postąpiły? mam czekać do wizyty, czy zadzwonić? trochę mi tak głupio z każdą pierdołą wydzwaniać... chociaż mówił, że jeśli będzie niski prog dostanę leki luteinę lub d*phaston, to jest na receptę?

no i oczywiście jak zwykle się rozpisałam, ja to bym mogła książkę napisać :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)

A ja mam do was dziewczyny takie pytanie:
Jak w tym szaleństwie badań, przyjmowaniu tabletek i polowaniu na odpowiedni moment owulacji, odnajdują się wasi panowie? Nie przeraża ich to i nie deprymuje?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)

Iwonus też mam taką nadzieję.. ja w pierwszym cyklu jak zaczęłam tak plamić to byłam trochę przerażona, bo trwały te plamienia 14 dni i zakończyły się okresem.. w kolejnym cyklu plamienia trwały już 3-4 dni gdzies tak ok 20dc.. organizm to dziwny twór możliwe, że po bromku i unormowaniu prl inne hormony się rozregulowały..ale jeśli to faktycznie progesteron to luteina zalatwi sprawę i mam nadzieję, że pomoże w zafasolkowaniu.. :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)

Dzieki dziewczyny:) !
Jutro wybieram się na badanie progesteronu - zobaczymy jak wyjdzie. Troszku mnie to martwi bo w tym cyklu to juz nie plamienie ale faktyczne dwudniowe krwawienie - jeszcze jeden dzień i mogłabym to miesiączką nazwać;p w zasadzie nadal nie jestem w 100% pewna czy to nie @:/
Mam nadzieje ze ten progesteron coś naświetli.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)

Iwonus - dzięki :) damy z siebie wszystko, tylko jutro się okaże czy jest pęcherzyk. A co do Twojego krwawienia to widzę, że postawiłyśmy z Anią podobne diagnozy bo ja Ci też już pisałam wcześniej że to pewnie przez progesteron i trzeba pobrać luteinę a jak widać u Ani się to całkiem niesamowicie zakończyło :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)

Stokrotko kciuki mocno trzymam:) daj znać jak maleństwa będą już na świecie:)
Iwonus, ja bym zrobiła progesteron w 2 fazie cyklu i z wynikiem do dr.. ja w 2 cyklach z dostinexem(nie pamiętam już czy to był 1 i 2 czy 2 i 3 cykl) miałam podobne plamienia zdarzyło mi się coś takiego 2 razy po czym dostałam luteinę i się unormowało.. a po 3 cyklach z luteiną stał się Julek:) już chyba pisać nie muszę, że trzymam kciuki:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)

Emilka życzę intnsywnego i przyjemnego starania:)

Olesia nastawienie duuuzo daje wiec jestes chyba w odpowiednim nastroju teraz:)))) co brania małzonka niestety nie da rady - 600 km troszku za daleko;p Boje sie jak bedzie wygladało mieszkanko po moim powrocie.

Co do spraw "starankowych" - u mnie dziś dziwactw ciąg dalszy. Jest sobie 20 dc i u mnie co się pojawia? krwawienie. Nie wiem co to za cudo -zdecydowanie za wczesnie na okres (najwczesniej, a i tak rzadko to 26) - i niby cały dzień jest ale w zasadzie skąpy i boli mniej niż okresowo - ale jajnki czuje. Nie wiem o co chodzi totalnie-może okres, ale jeśli nie on to co?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)

Olesia - to u Ciebie czas wielkiego oczekiwania teraz a u mnie czas działania nadchodzi. Do doktorka idę w środę zobaczyć czy jest naturalny pęcherzyk i może zadecyduje żeby dla pewności podać ovitrelle. Na poprzedniej wizycie też dostałam listę badań do zrobienia w razie testu ale niestety póki co się nie przydała. No i ciekawa jestem co z tą moją torbielką - może się wchłonie do lipca bo wtedy mamy zacząć zabawę z CLO.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)

tfu, miało być jak dostanę @ to teraz mam mniejszą dawkę clo....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)

Stokrotko, 3mam mocno kciukasy :)

daj znać jak już Maleństwa będą po odpowiedniej stronie brzuszka :) dużo zdrówka dla Waszej całej trójeczki :)

Iwonus, również mam nadzieję, że te delegacje będą w tych dniach co powinny, a jak nie zabieraj Mężulka ze sobą ;) a co :D

U mnie po staremu, dzisiaj byłam u Doktorka, powiedział, że czekamy na efekty, kazał mi w poniedziałek zrobić badania prg, a jak do 5.06 nie dostane @ mam zrobić test, jeśli wyjdzie dodatni zrobić badania które oczywiście mi zapisał i dzwonić do Niego (dostałam oficjalnie już numer do Niego :D), a jak nie dostane @ to teraz mam mniejszą dawkę clo, bo lekarz nie chcę znów ryzykować z dwoma pęcherzykami (mam duże skłonność do torbieli) i dostałam w późniejszym okresie, teraz od 7 - 9 dc, prosił bym przyszła w 14 dc to od razu zrobią mi zastrzyk i wtedy będziemy mogli działać z B :)

Jakoś mnie naładował pozytywną energią, jak wyszłam z gabinetu, byłam uśmiana, aż mój B zaczął podejrzewać, że jestem w ciąży... :P

a co u reszty? eMILKA, a Ty kiedy idziesz do doktorka? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)

Stokrotko, gdybyś czegoś potrzebowała to pisz ( bo z tego co pamiętam to ty chyba nie jesteś z Gdańska), w razie co podrzucę:).

No i kciuki podwójne:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)

Stokrotko, to w takim razie trzymam mocno kciuki za Waszą trójkę :) Odezwij się w miarę możliwości jak maleństwa będą na świecie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)

ooo stokrotko- kciuki mega zaciśnięte:)!!!
A własnie pisałam, że tu taki spokój, cisza...;)
a co u reszty dziewczyn?

U mnie bez zmian -biorę bromka, przytulania są i nieustanne oczekiwanie:)
Niestety w pracy troszku mi się pozmieniało i czerwiec (2 tygodnie) i lipiec bede miała delegacje - 600 km od domku ;/ mam nadzieje ze delegacje bede w "odpowiednim" czasie mojego cyklu;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)

hej, chcialam sie tylko przywitac i powiedziec,ze za kilka godzin bede w szpitalu na Zaspie - dostalam skierowanie na patologie.. pewnie na dniach bede tulila nasze malenstwa:-))

milego dnia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)

Co do genetycznego w Gamecie - ja byłam też u dr Długosza z polecenia Ani :) Bardzo dokładny lekarz - polecam :) W środę mam połówkowe również u niego :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

macierzyństwo zamiast "kariery" (61 odpowiedzi)

Tak sie zastanawiam...czy jest tu jakaś mama, która wybrała tą drogę? Bo ja zawsze myślałam,...

Przedszkole nr. 9 Gdynia ul. Bp.Dominika (4 odpowiedzi)

Odradzam rodzicom. Dzieci za kare siedzą na krzesełkach,teksty"nie dostaniesz podwieczorka",ale i...

Szkoła podstawowa nr 47 Gdańsk opinie zerówka pierwsza klasa (29 odpowiedzi)

Witam, moje dziecko chodzi teraz do przedszkola ale za kilka miesięcy będzie dylemat zerówka...