CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Temat dostępny też na forum: Rodzina i dziecko bez ogłoszeń
15.05 - Nataluś ~chłopczyk Maksymilian
18.05 - Mimii ~chłopczyk Borys
28.05 - *Iza* ~ dziewczynka Pola
30.05 - wiper~chłopczyk Marcin/Marcel?
31.05 - aniami~chłopczyk~Mikołaj
01.06 - Julka82~ chłopak Hubert
04.06 - sylver~dziewczynka Anusia:)
05.06 - Aniouka ~ dziewczynka, wstępnie Zuzia
5/6.06 - 3oko~chłopczyk
06.06 - kamila101~chłopczyk Beniamin/Ignacy
07.06 - Daria_982 ~ chłopczyk Adaś
10.06 - goniau
11.06 - dorcis - dwojaczki :) dziewczynka -Weronika, chłopczyk- Staś/Wojtuś
12.06 - inka.ja~dziewczynka~Zosia :)
12/13.06 - IG
16.06 - czerwcoweczka
17.06 - kamyk
20.06 - okruszek_ ~ dziewczyneczka Ania
22.06 - mammamia - dziewczynka - Gabrysia :)
24.06 - Myszka
25.06 - dorciag - dwojaczki :)
25.06 - askomcio1 ~ dziewczynka
27.06 - Liluś- dziewczynka- Wiktoria
28.06 - magda81
28.06 – perła - chłopczyk
29.06 - lestek
29.06 - aniuko
01.07 – cecha - chłopczyk
~maja
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

coraz szybciej nam się wątki kończą :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

okruszku dzieciątku na pewno nic nie będzie, omdlenia się czesto w ciąży zdarzają, uderzenia gorąca, kołatanie serca itp. Ja to przerobiłam w poprzedniej i tej ciązy też. to włąśnie przez ucisk naczyń krwionośnych no i powiększone serce do tego - czasami to ma związek z cukrzycą ciążową dlatego jesli nie robiłas jescze obciążenia gluzkozą to niedługo trzeba bedzie a ztymi kolanami to musisz do lekarza - sama jestem ciekawa co Ci powie bo o tym nie słyszałam. Wszystkiego dobrego!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

My też trzymamy kciuki :). Daj znać co o tych kolanach powie lekarz, sama jestem ciekawa co to może być...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

na pewno sie odezwe i zdam relacje-ja tez jestem ciekawa :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Tak jak Dziewczyny wcześniej pisały - omdlenia w ciąży zdarzyć się mogą i są tego różne powody. Także mi się zdarzyło "zejść" ze 2 razy. Ale to było raczej na początku ciąży. Duszności i kołatanie serca też mi się zdarzają ale to teraz ostatnio.
Co do starań o dziecko, to my staraliśmy w sumie się ok. 3 lat.
Po 1,5 roku starań chyba się udało (test + i beta dobra), ale zanim zdążyłam się cieszyć i oswoić z tym faktem, było już po :-((( Teraz z perspektywy czasu myślę, że to koszmarny stres, jaki wtedy przechodziłam w życiu zawodowym, nie pozwolił mi zostać mamą :-(
Kolejne 1,5 roku starań i teraz się udało wreszcie - pełnia szczęścia !!!
Byliśmy przerażeni, gdy ciąża okazała się jednak mocno zagrożona. Nie mogłam spać, ani jeść - 2 m-ce ciągłego strachu o Maluszka. Teraz jest na szczęście dużo lepiej - tak mówią lekarze i tak już ma zostać !!!
Trzymam kciuki za starające się pary - wiem co to znaczy - wierze, że w odpowiednim czasie wszystkim się uda mieć wymarzonego potomka !

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

oj, tez trzymam kciuki i zycze wytrwalosci. My rowniez staralismy sie 1,5 roku, ale juz jednego skarba mamy:-)-coreczka ma 4 latka. CZY W ROWNIEZ NIE MOZECIE JUZ SPAC NA WZNAK??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Czyli zobaczcie, albo się udaje od razu zasadzić fasolkę, albo trzeba troszkę popracować. Sami nie przypuszczaliśmy, że nam się tak od razu uda. Tyle par wokół nas się stara i ciągle nic, wiec myślałam że z pół roku co najmniej to będzie trwało, a tu taka niespodzianka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Daria, my mieliśmy identycznie-w życiu bym nie pomyślała ze za pierwszym razem się uda. Zwłaszcza że mi lekarka powiedziała że przy mojej prolaktynie to raczej niemożliwe i pewno trzeba będzie się długo starać :/ Ach...Ci lekarze....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

ja miałam to samo...jedna ginka mi powiedziała, ze to będzie cud jak zajdę w ciążę a tu proszę...jedno i drugie za pierwszym razem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Widocznie tak miało być :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

No, ja tez miałam prolaktynę wysoką - brałam leki - i niby to mało wpływ na to, że jakoś tak trochę nam zeszło z tymi staraniami, ale najważniejsze ze się udało !!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

U mnie prolaktyna przed ciążą była bardzo niska - nie należę do stresujących się ludzi, no może teraz troche się sama sobie dziwię, jak zareagowałam na przyjęcie w tej nieszczęsnej przychodni ;)

każdemu jest coś innego pisane - ja zachodzę w ciążę z zegarkiem w ręku, ale przy 1 ciąży nie udało się - do 10tygodnia niestety. Teraz znów tak jak chciałam i jest - ale całe szczęście ciąg dalszy pod opieką fachowca i myślę, że tak już do rozpakowania baby...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Zajrzałam właśnie do wątku pomyłek lekarzy przy określaniu płci Maleństwa, na różnych etapach ciąży.
Okazuje się, że takie też się zdarzają i że wcale nie tak rzadko ...
Ja co prawda jeszcze nie wiem, ale mam nadzieję dowiedzieć się na USG w przyszły czwartek. zobaczymy...

Czy Wam zdarza się także przy dmuchaniu nosa, mieć krew na chusteczce? Troszkę oczywiście, bo krew mi z nosa nie leci nigdy. Wiem, że to w ciąży się często zdarza, ale zastanawiam się, czy jeszcze któraś z Was ma podobnie ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Myszka jeśli chodzi o krew z nosa to ja też to mam i to nawet dość często, na szczęście tylko przy dmuchaniu nosa - wiec tak, mam podobnie :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

u mnie to samo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

mi krew z nosa leci od początku ciąży, zdaża sie ze jest to tylko na chusteczce, ale w większości leci mi ciurkiem z nosa.
Przed ciążą też często tak miałam ale nie aż tak jak teraz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Mi też leci jak mocniej smarkne, a szczególnie rano, ale tylko z lewej dziurki ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Mi też leci krew z nosa i do tego jeszcze mam bardzo delikatne dziąsła i jak jem coś twardego, to też mi się krew sączy.

Chyba mam i miałam wszystkie objawy, jakie tylko można przeczytać oprócz tycia i "pływającego ślewdzika" ;), ale za to wszelkie mdłości, ślinotoki i zachcianki mnie dopadły
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

hej, ja juz po wizycie. Zatem na moją "sinice" kolan i rąk ginka nic konkretnego nie powiedziała, bo płytki krwi mam w porządku. Ale ponieważ morfologia słaba to mam sobie żelazo łykać...pomijam to, że już Centrum łykam i magnez dodatkowo... Żebym tylko jakiegoś mutanta nie urodziła od tych witamin... :) Najważniejsze że wszystko oki. A witaminki będę łykać chyba nawet jak będę karmić, bo z moim odżywianiem to bym już chyba dawno padła bez tych witaminek...
Apropo objawów i dolegliwości ciążowych to ja też mam ciążę "książkową" :) Zaraz jak coś mnie dopada, zerkam sobie do książki i tam mam napisane dosłownie jakby ktoś o mnie pisał :) Tylko na razie za bardzo nie tyję, no i mdłości i rzyganko było łaskawe, bo mało tego było :) A tak właściwie wszystkiego doświadczamy z Anią moją kochaną :)
ps smarki też mam krwiste, a jak myję zęby to za kazdym razem pluję z odrobinką krwi :/
buziaki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

U mnie też pojawia się krew na chusteczce, ale lekarz powiedział, że to normalne i nie ma się czym denerwować. Co do czasu starania o maluszka to w pierwszej ciąży udało się za pierwszym razem, ale niestety ciąża obumarła. Poczekaliśmy 3 miesiące tak jak lekarz zalecił i zaczęliśmy starania i znowu się udało i teraz jest wszystko ok. Przytyłam w sumie 4,5 kg, jak się dzisiaj okazało. Aż się zdziwiłam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

No to mocne z nas babeczki :),
sine palce i kolana, krwawiący nos i dziąsła, mdłości, rzyganko, slinotoki, opuchnięte kończyny, zmienne nastroje, senność, omdlenia, rozstępy i utrata talii i z cycochów zostają skarpetki z piachem ;);)

Gdyby mężczyźni rodzili, to mieliby tacierzyńskie przez 3 lata i przyznaliby sobie dożywotnio odszkodowanie za cierpienia ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Dokładnie tak jak mówisz !
Mój mąż powiedział że gdyby był w ciąży i miałby te wszystkie dolegliwości znosić, to nie wstawałby z łóżka w ogóle, a jego nastrojów marudzenia i narzekania nie zniósłby nikt hehehe !!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Na pewno tak by było! A tak w ogóle to każdy mężczyzna miałby płatny urlop na czas miesiączki i skrócony dzień pracy na czas zespołu napięcia przedmiesiączkowego! Oczywiście do tego 150% płatny urlop ciążowy (nie tak jak my L4)! A do tego darmowe przejazdy komunikacją miejską na okres ciąży i połogu i bezwarunkowe pierwszeństwo we wszelkich kolejkach!
Kurcze, gdyby Kopernik była kobietą..... ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

popieram w 100% :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

haha, a ja z kolei zupełne przeciwieństwo od opisów książkowych. Żadnych mdłości, wymiotów, zmiennych nastrojów, nie jestem senna (choć nie ukrywam, że szybciej by mi czas zleciał gdybym przespała pół dnia :>), nie zrobiło mi się ani razu słabo, rozstępów jeszcze nie mam (chyba, bo ostatnio myślałam, że na piersiach mi się pod sutami zrobiły, ale przeszłam z jednorazowego na dwukrotne smarowanie ciała dziennie i jakoś mi zniknęły haha), piersi mi mega nie urosły, tylko ciut ciut, krew mi z dziąseł nie leci, nie jestem przewrażliwiona na żadne zapachy (smażonego boczku tylko nie zniesę ;p)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

z ta krwia z nosa to normalne w ciazy,weic nie ma co sie martwic, mi rowniez leci z dziasel jak myje zeby:-(.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

dziewczyny a zastanawiałyście się w ogóle nad porodem w wodzie? ja myślałam nad tym, myślę, że byłoby o wiele łatwiej rodzić.. tylko z tego co wiem, to na Zaspie nie ma takiej możliwości. Można w wojewódzkim, ale o nim w ogóle nie myślę..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Chyba w Pucku też jest możliwość porodu w wodzie. Ja o tym nawet poważnie myślałam, ale szkoda że nie ma takiej możliwości w szpitalach, które brałam pod uwagę. Teraz dużo się mówi o tym, że poród w wodzie to fajna sprawa. Koleżanka rodziła w wodzie i mówi, że "było super". Skoro można powiedzieć o porodzie, że "było super" no to chyba faktycznie było!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

O zobacz:
http://www.szpitalpuck.pl/o_polozniczo_ginekologiczny.htm
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

w Pucku można rodzić w wodzie...mnie tam za bardzo nie podnieca taki poród...ale skorzystanie z wanny w trakcie porodu jest fajne...moja koleżanka bardzo sobie chwali...rozwarcie poszło błyskawicznie w ciepłej wodzie a i bóle nie były tak dokuczliwe
ja nie mogłam skorzystać bo miałam zielone wody niestety :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

hmm.. tylko że puck mam jakiś kawałek z chełmu :) na mapie pokazuje, że 60 km.. chyba nie będę ryzykowała :) I ja się naczytałam, że w wodzie jest lżej, oglądałam nawet filmiki na youtubie :>
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

A można w Pucku i owszem:) Mi nawet położne nalały już wody do wanny bo tak chciałam urodzić w wodzie, ale okazało się, że mam juz przeć i sama wolałam w kucki rodzić niż się do naga rozbierac i do wanny włazić z takimi skórczami - chciałam już tylko urodzić :) Ale moja siostra rodziła w wodzie 2 razy. Jakoś sie nie zachwycała jednak. Tym razem nie będę prosić o wannę, nie lubię byc mokra;P Ale cały okres skurczów spędzę jak poprzednio pod prysznicem a potem na piłce. Sprawdzone metody mniej przerażają :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

mammamia, rodziłaś w kucki?! wygodnie tak było? (jeśli w ogóle rodzenie można nazwać wygodnym ;p). Pytanie tylko, czy w każdym szpitalu tak można sobie przeczekać pod prysznicem i czy wszędzie dają te piłki, bo któraś z Was wcześniej pisała, że chyba na Zaspie właśnie nie dawały piłek, tylko kazały babki leżeć
poza tym masz już jeden poród za sobą i możesz się wypowiedzieć, bo już to przeżyłaś :> mniej przerażona jesteś na pewno, co?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

ja tez część porodu w kucki spędziłam :) bardzo fajnie...leżłam też na worku sako w różnych przedziwnych pozycjach ;) ale i tak nie udało mi się urodzić naturalnie :(

jednak najwygodniej mi było właśnie na stojąco i jak nadchodził skurcz to kucałam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

ja mam strasznego cykora przed porodem ... :/
Szpital, to Kliniczna albo Zaspa i szkoła rodzenia przy którymś z nich...
Decyzje odkładam do 1 marca, bo pojutrze jade w rodzinne strony pod Wrocław... ale poród mi się już pomału śni... Chciałabym siłami natury ale jak mnie pod koniec ciąży będzie dopadał cykor porodowy, to może zmienię kierunek na cc...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

nie przejmuj się, ja też już się boję porodu, jakoś mnie przeraża :)
apropo rodzenia w wodzie ... nie chciałabym siedzieć w "brudnej" od krwi i wód płodowych wodzie... ale to tylko moje zdanie i wizja :)
tak samo jakoś nie widzę mojego meżusia przy porodzie... zeby go obrzydzenie nie wzięło na potem :)
a ja też bede albo na klinicznej albo na zaspie...jeszcze rozmyślam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Anoiuka w kucki było mi "bardzo wygodnie" :p ale tak powaznie, to poszlo jak z płatka, ale pomagał mi mąż, tzn podtrzymywał z tyłu pod pachami - inaczej nie wiem czy bym się utrzymała sama w pionie:)
Ja się samego porodu rzeczywiście nie boję, zawsze tylko pozostaje strach czy dzidziuś urodzi się zdrowy i nic niespodziewanego nie wyniknie. Sam ból to tylko ból. W dodatku kończy się finałem dla którego wszystko warto :)
a ta piłka to chyba uratowała mnie przed zdecydowaniem się na znieczulenie a byłam blisko. Pomogła przetrwac najgorsze skurcze. Nawet poczułam ulgę kiedy polozna powiedziała, że własnie skończył się mój limit czasu na podanie środka przeciwbolowego. Nie wiem jak to rodzić na znieczuleniu, więc nie porównam, ale w sumie nie było tak źle.
O wiele gorzej wspominam zdejmowanie szwów :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Zdejmowanie szwów jest w ogóle nieprzyjemne, a co dopiero stamtąd! A nie zakładają takich samorozpuszczalnych?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Zakładają. Mojej siostrze załozyli za pierwszym razem, za drugim jej nie cięli. A ja nie pomyslałam żeby spytac o to jakie szwy założą i dopiero po porodzie się dowiedziałam, że za 5 dni mam przyjechać na wątpliwą przyjemność ich zdjęcia...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

mamamia, a czy o takiej pozycji do rodzenia trzeba powiedzieć położnej? Czy sama im powiedziałaś, że tak właśnie chcesz rodzić? Do samego końca byłaś w takiej pozycji? No i ile czasu rodziłaś?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

W Pucku połozne proponują z kilku opcji jak można rodzić. Ja się nie mogłam zdecydowac i tak w sumie zostałam jak stałam heh. W kucki byłam tylko do parcia, wczesniej się bujałam na piłce. No cóż przyznam, że jesli chodzi o czas to los potraktowal mnie lajtowo, bo od pierwszego skurczy w domu o 1 w nocy do narodzin Tosi minęło równe 4 godziny.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Acha i tak z tego co mogę polecić tym co nie chcą się męczyć na wywoływaniu i w szpitalnym łózku. Nie spieszcie się z tym szpitalem póki skurcze nie sa przynajmniej co 10 minut. Inaczej moga was maltretować i w ogóle lezenie w szpitalu to stres. Ja byłam przeterminowana 10 dni i pojechałam na patologię bo tak mi kazamo. Nic się nie działo i chcieli mnie zatrzymać. Nie zgodziłam się. Po powrocie do domu zrobilismy sobie taki seks, że... skurcze przyszły momentalnie. Szybko i przyjemnie,co? ;) Zadna tam oksytocyna dożylnie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

hihi , mammamia - to był taki relaks przed porodem?:)
a swoją drogą...wiecie co zauważyłam-że w mniejszych szpitalach typu Puck, Malbork itp położne mają chyba więcej czasu i serca oraz mniej rutyny aniżeli położne z "aglomeracyjnych szpitali" i pozwalają rodzącej na więcej oraz zapewniają jej większą swobodę podczas porodu... smutne to ze nie jest tak wszędzie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Ja rodziłam w wojewódzkim i mimo różnych opinii, nie narzekam. Może akurat mi się udało :) najpierw badanie kontrolne, USG, pytanie o golenie i lewatywę i dawaj na porodówkę. Tam mnie podłączyli pod KTG, przeprowadzili wywiad, miałam piłkę do poskakania i sami mi zaproponowali, żebym poszła pod prysznic, to szybciej i lepiej pójdzie. Parłam na boku i na leżąco, ale akurat mi to odpowiadało. Jest tam też sala do porodu w wodzie (trzeba spełniać wymagania zdrowotne). A co do znieczulenia, to też nie zawsze można dać... Acha, a szwy rozpuszczalne zakładają przy pęknięciu wewnątrz. Na zewnątrz są zwykłe, tzn. do ściągnięcia :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

o tak...potwierdzam...piłka pomaga przetrwać nawet najgorsze bóle :)

ja nie musiałam o nic prosić położnej, sama mi wszystko proponowała
piłki, worki sako, różne pozycje, nie mogłam tylko skorzystac z wanny i prysznica ze względu na zielone wody
a tak to wszystko dozwolone :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Hej!!!
Kolejna 11 cz. Szybciutko:))
Jaa coraz czesciej zastanawiam sie nad porodem, jak bedzie itd ale mowie sobie,ze skoro tyle babek to przezywa wiec i ja dam rade:)Takze Wy tez dacie rade:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

A ja jakoś w ogóle nie mysle o porodzie. Wiem, że mnie to nie ominie i musze dać rade - i pewnie dam rade :)
Moja mama 8 razy rodziła i przezyła to - dlaczego ja nie mam sobie poradzić :P
Tylko zobaczymy czy będe takim chojrakiem w czerwcu hihi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Ja jeszcze do niedawna miałam strasznego stresa, ale juz mi przeszło. W końcu każda baba to przechodzi i to nie raz, rodzą się tysiące dzieci dziennie więc i ja dam rade, no nie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Ja tam nie czuję się żadną "babą" :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Ja też kiedyś myślalam o porodzie w wodzie ale po 1. chce na zaspie a tam nie ma jak, a po 2. to koleżanka, która miała rodzić w wannie w wojewódzkim jak przyszła rodzić to się na wannę nie załapała bo ona była zajęta. I to mi się wydaje duży stres - najpierw się nastawiasz na wannę i i tak sie na pewno stresujesz, a potem w ostatniej chwili wychodzi, ze nic z tego i stres podwójny.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

perła to racja, i też nad tym myślałam, że może zabraknąć wanny. No cóż. Poczekam do tych skurczy co 10 minut (jeśli wcześniej nie spanikuję) i pojadę do szpitala
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

kurdę, nie mogę znaleźć SR w weekendy :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

hej, ja sie porodu nie boje, nie mogę sie juz doczekać. Boję się straszliwie jedynie niekompetentnych lekarzy i położnych, bo wiadomo ze są ludzie i ludziska.
mam pytanie do dziewczyn które rodziły już: po jakim czasie można zacząć ćwiczyć, np. chodzić na aerobik, siłownie czy brzuszki w domu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

zapytaj lepiej kiedy będziesz miała na to siłę :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

zapytam sie jak bede wiedziec:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

podłączam się do pytania 3oko :) Ja też bym chciała mieć troszkę czasu tylko dla siebie, a w tym czasie mój mężuś będzie mógł bliżej zapoznać się z maleństwem :)
ps dziś śniła mi się moja Ania i obudziłam się z rogalem na buzi :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

ja zaczęłam po 3 miesiacach po porodzie...ale miałam cc a po cc niby po 6 miesiacach można dopiero jak się wszystko dobrze zrośnie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Jesli bedziecie rodzić naturalnie to taakie izometryczne ćwiczenia brzucha czy nóg można robic nawet w łózku szpitalnym już. Takie siłowe to raczej bezpiecznie zacząc jak się krwawienie będzie kończyć. Ale tak sobie myslę, jak wspomnę, mimo, że ja miałam niezłą kondycję i fioła na punkcie ruchu to przez kilka pierwszych dni miałam to gdzieś. Ciało było w porządku, ale brak snu robi swoje i choćby się chciało to się nie dało...Chyba, że dacie dzidziulka położnym żeby się wyspać. Ja nie chciałam za nic w świecie. Nie zmrużyłabym oka mysląc co one tam z nim mogą robić..

W tym roku mam plan :) Urodzę pod koniec czerwca, lipiec dam sobie i organizmowi na regenerację a w sierpniu ruszam z kopyta, zacznę od bieżni żeby nabrac siły :) No i już sobie montuje garderobe na lato - same lużne tuniki tak żeby brzuszka niet a nogi jak najbardziej :):):) I najlpeij żeby miały duży dekolt bo takiego biustu jaki mają karmiące mamy nie powinno się chowac;)
I od razu perspektywa poporodowa wydaje mi się całkiem, całkiem ;)

No i trzeba będzie zainwestowac w samoopalacz :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Okruszku mi też dzisiaj śniła się moja Wiki. Była taka śliczna. A mojemu mężowi śniła się kilka dni temu i wyglądała tak samo jak w moim śnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

no to plany takie jak moje :)

biuścik i zgrabne długie nogi na wierzch a reszta w ukryciu :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Mi już przeszły dzidziusiowo-ciążowe sny, na początku ciąży nie śniłam o niczym innym. A teraz jakieś straszne rzeczy mi sie śnią, dzisiaj kilka razy budziłam się z gęsią skórką i bałam się z powrotem zasnąć. Ale ja zawsze miałam zryte sny. Staram się nie oglądać nic strasznego w TV, horroru żadnego nie widziałam już chyba z 10 lat, ale to nie pomaga :(
Jak opowiadam znajomym te moje sny to twierdzą, że tylko jakiś doszczętny psychopata może śnić o czymś takim.... :( Może zaczne pisać książki.... hmmm....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Daria nie martw się :) ja to miałam sen! Czy może być gorszy horror dla kobiety niz ten, że śni się jej, że nie ma co ubrac?! ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

och...ja często mam takie sny :D szafa pełna a tu nie ma co na siebie włożyć ;)

ostatnio śniło mi się że urodziłam bliźniaki ku zdziwieniu moim i lekarzy c najlepsze :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

oj dziewczyny aż mi wstyd,bo ja nawet nie myślę o powrocie do formy. mnie najprawdopodobniej czeka cc. będziee to już moje 3 otwarcie jamy brzusznej i cholernie się boję, rok temu miałam opercję, bo choruje na endometrioze i bardzo ciężko ją zniosłam. cc to przy tym pryszcz ale wiadomo, że za każdym razem powrót do zdrowia jest trudniejszy. ehhh, zobaczymy jak to będzie...
wczoraj przyjechała pościel dla Poli także czuje, że coraz bliżej wielkiego dnia jesteśmy. wózeczkiem już też po domu jeżdże hehe. byle sie dokulać do 30tygodnia i póxniej to już w mgnieniu oka zleci.
aa, ja też na Zaspie będę rodzić :-) może sie spotkamy?
miłego dnia życzę mamuśki :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

haha, Daria no to nieźle masz :p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

ja dziś odbębniłam glukozę :) nie ma to jak coś słodkiego na śniadanko...po godzinie poprawiłam batonikiem WW :P

ja na razie nakupowałam tylko ciuchy...pościel...moze z jeden komplet dokupię ale mam 3 Miśki z czego 2 uniseksy a poza tym to dopiero na jesień się przyda
kocyki mam, wanienkę mam, przewijak mam, wózek mam, fotelik mam - a chciałam sprzedać ;)
w sumie nic nie musze kupować...mogę się skupić na ciuchach :)
nooo...moze tylko ten kosz do spania na pierwsze miesiące
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

ale Ci Wiperku zazdroszczę :) Ja też na razie tylko kilka ciuszków kupiłam, a resztą chcę się zająć na nowym mieszkanku, do którego mam nadzieję się wprowadzimy za jakiś m-c moze 1,5 :D No ale przynajmniej na razie sobie oglądam i orientuję się w cenach i stwierdziliśmy ze kupimy raczej wózek Xlander X3 a nie baby merc bo ten ma duzo neg opinii :/ Pościel też mam już upatrzoną :) A jeszcze łóżeczko... Wanienke już mamy :) to jest właściwie ogromniasta miska :) ale więcej nam nie potrzeba.
apropo snów-Daria moze to jakis znak zebys ruszyła piórem jakąś powieść :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Okruszek cieszę się, że wszystko u Was OK

Dziewczyny, a to tak na poprawę humoru:
http://www.youtube.com/watch?v=UgWHIguqnGg
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Mam teraz czas to bym mogła się rozwijać artystycznie ;)
Kurcze, zazdroszcze Wam, bo ja jeszcze nic nie mam :(
Ciuszków chyba kupować w ogóle nie bede, bo nam się naokoło pełno dzieci urodziło i już sie wszyscy napalają, że mogą się pozbyć ubranek. A z wózkiem, łóżeczkiem i innymi bajerami mąż mi karze czekać do kwietnia (ze względów strategiczno-finansowych). No dobra, poczekam.... :( Ale mam już wszystko upatrzone :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Ja też się jeszcze dzielnie powstrzymuje od zakupów. Kupiłam 1 ciuszek jak się dowiedziałam jaka płeć i tyle na razie, choć nie bardzo mogę coś dostać od znajomych..
Jakoś ciągle mi się wydaje, ze mam dużo czasu jeszcze :-)
Może po poniedziałkowym usg coś ruszymy w temacie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Dobre te różnice :D
Uśmiałam się :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Ale wychodzi na to, że to my jesteśmy szurnięte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Dorcis-dobre to było i prawdziwe - "Pudełko nicości" :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

a nie jesteśmy? Jesteśmy! Mężczyźni są zbyt "prości" żeby być szurnięci :) dlatego z nami-kobietkami jest tak fajnie, a bez nas nudno i monotonnie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

To jest racja ;) Ale jak to mozliwe, że im się pudełka nie stykają? Dlatego nigdy nie potrafia się ogarnąć!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

mi sie ciągle śni to samo: rodze dzieciaczka i okazuje sie ze nic nie mam przygotowane, latam po miescie w poszukiwaniu skarpetek i łóżeczka a na koniec widze jak dzidziuś śpi w domu na desce....

Tez musze pomyslec o garderobie dla siebie na wakacje, bo nie chce z maluszkiem łazic po sklepach latem, żeby cycki łatwo można wyjąć i zakryć brzuch:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

haha.. widziałam ten filmik jakiś czas temu i jak mój mąż się zamyśli to pytam o czym tak myśli,a on "nothing box" ;P
Co do ciuchów, to przede wszystkim mam nadzieję, że będzie ładne lato, a mam kilka sukienek takich, co myślę, że się w nie wcisnę.. tym bardziej, że nie są dopasowane, tylko puszczone pod piersiami
Wszędzie teraz gdzie nie spojrzę, to ludzie pchają xlandery :) bardzo fajne te wózeczki, na pewno praktyczne na zimę, bo mają duże koła i w taką zimę jak teraz (mam nadzieję, że już długo jednak takiej nie będzie) sprawdzają się w 100%
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Teraz też zwracam uwagę na wózki i rzeczywiście pełno jest x-landerów i coneco. Ale ja bede miała inny :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

ja też mam inny :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Ja też inny wózek kupię. Na samym początku myśleliśmy też o x landerze, ale szybko mi przeszło. Jest ich rzeczywiście zatrzęsienie na ulicach.
A ja dziś była na zakupach i kupiłam sobie stanik w Triumfie (taki cały bawełniany) i jeszcze maleńką czapeczkę i biały kombinezonik. Są słodziutkie ;-)
Dodatkowo troszkę się rozejrzałam po sklepach dzieciowych. Myślę, że za jakieś 2 tyg. wezmę się za zakupy dla Dzieciątka, nie ma na co czekać. Bolę się, że im dalej w ciąży będę, tym mniej siły będę miała, a za nic w świecie nie chcę "odpuścić" sobie zakupów i pozostawić ich rodzinie lub mężowi - takie kupowania i wybieranie to sama przyjemność przecież !!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

teraz z ciuszkami warto poczekać trochę...teraz właśnie pokończyły się wyprzedaże albo własnie kończą...następny rzut będzie kwiecień/maj
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

no właśnie. Niedawno skończyły się wyprzedaże w 5-10-15. Podobno 2 bodziaki były za 10zł
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

no ale skoro pełno xlanderów to moze to tylko świadczyć o tym że to dobre wózki??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

czy ja wiem czy dobre??

pare moich koleżanek ma i narzekały...szczególnie na spacerówkę i na rączkę...jedna 3 razy oddawała wózek do reklamacji
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

moja kumpela z kolei mieszka na wsi i głównie spaceruje po lesie i jest mega zadowolona z wózka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

zawsze będą i pozytywne i negatywne opinie...nie ma wózka idealnego, który by spełniał wymogi wszystkich
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

otóż to :) Mi na przykład podobają się wózki z tymi małymi podwójnymi kółkami. Myślałam nad dużymi pompowanymi, ale i tak w okolicy nie ma wertepów tylko same chodniki, więc myślę, że specjalnie mi się nie przydadzą.. choć z drugiej strony np takie pompowane koła bardziej bujają wózek, co dziecko przecież bardzo lubi :). My i tak najprawdopodobniej odkupujemy od znajomych, więc nie będę wybrzydzać :> haha
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

X lander akurat zdobył nagrodę "Produkt Roku 2008" miesiecznika "Dziecko".
Ale dla mnie jest za drogi, szukam jakiegoś 3-funkcyjnego wózka ze skrętnymi kołami, podobnego do X landera, ale tak do 1000 zł. Poza tym dla mnie X lander jest trochę za ciężki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

aniouka...pompowane kółka na chodniki lepsze niż te podwójne plastikowe :)

nasze chodniki do najrówniejszych nie należą ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Co do tych małych kółek to ostatnio oglądam się za wózkami i zauważyłam, że te małe kółka są przeważnie powykrzywiane i rozklekotane po roku, czy 2 latach użytkowania. Chodniki mamy krzywe, co chwile krawężnik, jakieś schody.... Normalnie na takie rzeczy w ogóle nie zwraca się uwagi, dopiero jak się jedzie z wózkiem to widać jaka taka zwykła, prosta trasa dla pieszego może być trudna jak się jedzie z wózkiem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

no i musimy pamiętać że bedziemy jeździć tym wózkiem także zimą.
Także wg mnie najlepsze są duże, pompowane koła i dobra amortyzacja
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

zima to juz w ogóle masakra...zaspy na chodnikach i jeszcze zaparkowany samochód tak, ze ledwo można przejść a co dopiero przejechac wózkiem...

na zimę tylko pompowane kółka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

My bylismy już zdecydowani na x-landera, ale pojechałam do tego słynnego sklepiku w Gdyni i przemiły pan pokazał mi inne fajne i teraz nic już nie wiem hehe
Bardzo fajny jest Delti Leo - tylko, że jest taki bardziej klasyczny a nam podobają się bardziej sportowe (nowocześniejsze ) wozki - także odpada.
I teraz zastanawiam się nad Espiro Gtx a x-landerem. U mnie w okolicy co drugi wózek to x-lander :(

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

dziewczyny co sądzicie o imieniu LIWIA dla dziewczynki ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Magda, mówisz o tym sklepie BOBO WÓZKI na Karwinach?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Magda....mi sie bardzo podoba imię Liwia :)
oryginalne i ładne
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

hejka dziewczęta! ale co z tego że co drugi wózek na ulicy to x-lander? Ja jakoś nie mam z tym problemu :) Daria dla nas tez ten wózek jest za drogi, ale zdecydowalismy sie na niego bo: moi rodzicie dokładają :) oraz mamy zamiar go potem sprzedac-jak patrzylam na Allegro to za polowe ceny spokojnie pojdzie, a jak jeszcze ma fajne kolorki (ja chce grafit-szary) to juz w ogole :) no i jesli chodzi o kolka to ja jestem tradycjonalistką i od początku wchodzily w grę tylko cztery równe pompowane koła i absolutnie nieskrętne (jak sobie przypomne ile sie namęczylam z tymi skrętnymi w wózku bratanka to się odechciewa).
buziaki na sobotni dzionek !!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

aha... Dziewczęta... jakie to jest dziwne,że człowiek już w trakcie ciąży tak bardzo martwi się o swojego małego Bąbelka... Ja się martwię, bo od wczoraj mało się rusza.... Co prawda coś tam się przekręci ale zdecydowanie mniej razy anizeli kilka dni temu :/ i juz sie martwie :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

To nie ma się co martwić, widać ma słabsze dni, jak każdy. Mój też czasami tak sie wierci, że aż czasami po kilku godzinach gadam do niego żeby się zdrzemnął, po kilku kopniakach w pęcherz mam dość tych słodkich kopniaczków, a czasami tylko kilka razy dziennie kopnie sobie sporadycznie i tyle.

Delti Leo faktycznie jest fajny, też o tym myślałam, fajne jest to że ma skrętną całą przednią oś, ale tak jak do przodu jedzie się fajnie to spróbuj pojechać kawałek do tyłu, wtedy te kółka skręcają się w nie tą stronę co powinny i hamują.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

3oko ja byłam w tym sklepie w Gdyni Centrum przy dworcu.
Gościu jest niesamowity - wyprzedzał moje pytania hehe
Byłam nastawiona na zakup wózka przez internet, ale teraz napewno kupię u niego - ceny ma bardzo fajne :) Niech ma hehe

Dzisiaj zaszalałam i obudziłam się o 11.50 :))))
(zasnęłam o 4 )
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Już pisałam, że moim pierwszym typem był x lander. Czytałam dużo opinii, analizowałam dane techniczne oglądałam w sklepie. Ale mi przeszło. Uważam, że jak na swoją cenę towar nie jest jej warty. Wykonanie - nie oszukujmy się - chińszczyzna. Przy tej cenie ? Wolałabym chyba polski wózek, z pewnością byłby solidniejszy i myślę, że nawet tańszy, a wagowo zbliżony( 90 % oferowanych na rynku wózków ok. 16 kg., czyli tyle, co x lander).
Sprawdzając wózek w sklepie mój mąż prawie go złamał, a do mega osiłków nie należy. Trochę mnie to zmartwiło :-/
Warto by też wesprzeć rodzimą gospodarkę i kupić wózek polski - co o tym sądzicie ?
Sama jeszcze nie podjęłam decyzji ostatecznej. Nie chodzi mi też o pieniądze, bo te już są odłożone na wózek i nie musi być wcale z tych najtańszych.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

ja naczytałam sie full opinii, pare polskich wózków na prawde mi sie podobało (opinie były różne, większość wypowiadała sie ze po roku wózek był jak szrot), ale jednak zdecydowaliśmy sie na x-landera, najlepsze są opinie znajomych i rodziny, używają, nie psują się, maja dobrą amortyzacje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Ja kupie ten:
http://hebart.com.pl/index.php?id=produkt&lang=pl&numer=1
W wersji z kołami pompowanymi i z fotelikiem kosztuje ok. 750 zł.
Przede wszystkim jest lekki, z gondolą waży 11 kg!
Koła ma duże, przednie 24 cm, tylne 29 cm.
Spełnia wszystkie moje wymagania.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

a wogole to x-lander to też polska marka:) jest to firma Deltim, więc ja wspieram polską gospodarkę - przez przypadek, bo nie wiedziałam na początku ze to made in poland :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Daria, wklej jeszcze raz linka, bo ten coś nie działa :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Ależ proszę bardzo

http://hebart.com.pl/index.php?id=produkt&lang=pl&numer=1
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Chodzi mi o model Hebart Omega
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

a tym modelu podoba mi sie najbardziej to, że można spacerówke mega rozłożyć, no i waga i cena bez zarzutu:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Szkoda tylko, ze w gondoli nie ma regulowanego oparcia, ale tu mi już forumowiczki podpowiedziały, że mozna wsadzić dodatkową poduszkę, albo kocyk pod główke i też bedzie git.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

no dokładnie...x-lander to Polski wózek :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

I zobaczcie, że na bangli ma bardzo dobre opinie:

http://www.bangla.pl/dla-dzieci/wozki/wielofunkcyjne/hebart-omega-3 w 1-p2763.htm

Mało który wózek może się poszczycić takimi wysokimi opiniami na tym portalu. Opinie 5.0 mają wózki tylko super drogie.

X lander na tym portalu ma 4.2, a Delti Leo 4.5. To też dobrze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

no ja chciałam Baby Merc, tani i polski i zdania tez były podzielone (jak zawsze) ale przeważały te neg, które dotyczyly zwłaszcza spacerówki.a ja mam zamiar kupic wozek ktory bedzie dzialal w całosci :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Teraz znalazłam jesz cze taki wózek:

http://www.allegro.pl/item925429895_nowa_kolekcja_matrix_gratisy_nowe_kolory.html

Też jest fajny i niedrogi. I ma nawet regulowane oparcie w gondoli.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Nie mogę znaleźć żadnych opinii na temat tego wózka (Darex Matrix). Może coś słyszałyście?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

:) przytuliłam się dziś w nocy do Bartka pleców i zgadnijcie?- Zuzia kopnęła tatusia w dupkę hahah
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

:) hehe wie gdzie kopać-zuch dziewczynka hehehe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

tak pisałyście o wózkach z pompowanymi kołami, że chyba zrezygnuję z odkupienia wózka chicco od znajomych, choć bardzo mi się podoba, ale wygoda dziecka ważniejsza. Może inni znajomi mają do sprzedania z pompowanymi :>
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

wiesz co jak ja widziałam te plastikowe kółka w wózkach i jak Ci biedni rodzicie pchali te wózki w śniegu to im szczerze współczułam. Te wózki chicco z tymi właśnie kółkami wyglądają na takie "twarde" i słabe jakościowo... jakos nie radzę Ci kupować tego wózka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

u nas na osiedlu jeździ sporo tych Chicco...w zimie masakra w tym śniegu a później błocie...

one w ogóle jakies takie twarde sa i strasznie klekoczące

chociaz jest jeden fajny Chicco ale na 3 pompowanych kółkach...nie pamiętam jak się nazywa...ale ten jest spoko
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

hehe Zuzia już ustawia tatusia :-D

powiem Wam, że ja tez nie wyobrażam sobie wózka głebokiego na innych kółkach niż pompowane. są cięzsze, to fakt, ale wygoda dziecka i mamy jest bez porównania większa. spacerówka dla starszego dziecka jak najbardziej może być na małych kółkach ale noworodkowi trzeba zapewnić odpowiedni komfort.
czy tez macie problemy ze snem w nocy? od poczatku ciazy spię nie najlepiej ale od kilku dni to juz jest dramat. kiedy ja sie wyśpię?
wczoraj bylismy w mama i ja rozejrzeć się i załamałam się cenami w tym sklepie. przeginaja strasznie. będę musiała porównać ceny z allegro i akpola.
miłej niedzieli
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Dziewczyny troszkę Wam zazdroszczę, że możecie poszaleć i powybierać w różnych rodzajach wózków i to w miarę przystępnej cenie. Mi bardzo zależy na tym by wózek miał oddzielne "sztywne" gondole, no i aby były obok siebie a nie jedna za drugą - chcę widzieć dobrze jedno i drugie dziecko. nalazłam tylko dwa wózki z czego jeden jest trzykołowy, a to jak dla mnie odpada. W ten sposób, na dzień dzisiejszy wybór pomniejszył się aż do jednego wózka ha ha ha

http://www.allegro.pl/item919037759_jumper_duo_tako_2w1_aukcja_producenta_gratisy.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Hej!!!
Dorcis no ty musisz podwójny kupować wózeczek, wiec wybór jeszcze gorszy. Ja tez myslalam o x-landerze ale waga tego pojazdu mnie przeraza:(choc spacerowka jest naprawde fajna-szczegolnie ta buda zaciagana prawie do palaka. ale mam mozliwosc kupienia wózka mutsy od siostry - mcaly komplet za 1600-1700 z fotelikiem ale jakos nie umiem sie zdecydowac, bo ten wózek ma ylną oś skrętna i uwazam, że jak przednie kolka sa skretne lepszy jest komfort prowadzenie;/No i waga wóżka, ale poszkac musze czy mozna dokupic kola piankowe-przynajmniej zmienie sobie na lato:) Nie wiem co tu zrobić ;/
Moj brzuszek z dnia na dzien coraz wiekszy, skora coraz bardziej ciagnie, boje sie rozstepow i smaruje kremami :) Maly rosnie i dobrze:)

Trzymajcie sie babeczki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Byliśmy sobie dzisiaj na basenie, fajnie było :))))
Musimy częściej jeździć, bo naprawdę trochę ruchu dobrze mi zrobiło.
Jak wyszłam z wody od razu poczułam jaki ten brzuch jest ciężki, hehe ;)

Okazało się, że będziemy mieć sporo imprez po narodzinach małego: 21-go sierpnia wesele, 4-go września wesele, a 26-go września chcieliśmy zrobić chrzciny (na rocznicę ślubu, hehe). Koniecznie chciałabym być na tych ślubach.... Ciekawe jak to wszystko ogarniemy... Jakoś damy radę, chętnych nianiek wokół nie brakuje :)

Ale:
czy będę w stanie zostawić taką małą dzidzie?
czy instynkt macierzyński nie zburzy naszych planów i nie zakotwiczy mnie w domu?
czy jeżeli zdecyduję się na wyjazd nie będę miała wyrzutów sumienia?
czy nie będę zadręczała się ciągłymi myślami o dzidzi?

O tym wszystkim dowiemy się w nowej serii odcinków wzruszającego serialu pt. "Mama Daria" (hehe)

A jak to było z Wami? Jak szybko byłyście w stanie zostawić pierwsze dziecko z kimś innym? Po moich koleżankach widzę, że nie jest to łatwe...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Mimi ja mam właśnie mutsy. mamy dodatkowo małe piankowe kółka na przód. prowadzić już sie chyba nauczyłam :-) Drogo siostra chce za niego.
w temacie wózków dla parki to faktycznie niewesoło. mały wybór niestety :-/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Daria na poczatku faktycznie bywa ciężko ale ja mojego młodego oddałam dziadkom na noc po raz pierwszy jak miał 3-mce. trochę się bałam czy dadzą radę ale było ok. obyło sie bez komplikacji hehe. szłam na wesele także wybawiłam sie i odsapnęłam.
bedziesz karmić piersią? w takiej sytuacji zawsze jest trudniej wszystko zorganizować. trzeba mleczko odciągnąć a później trochę sie pomęczyć z pełnymi piersiami. wszystko do zrobienia :-)
uważam, że czasami dobrze jest podrzucić dziecko zaufanej osobie i po prostu odpocząć albo się wybawić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Iza ale Ty masz ten mutsy z tylną osią skrętna?? Bo jakos nie umiem sobie wyobrazic tego w tym rodzaju wozka ;/ i jak lżejszy jest?? Pewnie cena bylaby do negocjacji :) mysle ze do 1500 to zejdzie:))a jak nie to kupie inny :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

tak z tylną skrętną. powiem szczerze, że jeszcze ich nie zakładałam także nie wiem jak się na nich jeździ, ale poprzedni własciciele się nad tymi małymi rozpływali. mi osobiście na nich nie zależy, bo bardzo sobie cenie i lubie duże pompowane. na szczeście tym razem nie bedę musiała dźwigać wozka po klatkach w bloku także waga mnie nie interesuje. a jak sie wkurze to mam jeszcze 2 spacerówki w piwnicy więc pełny luz hehe.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

tak one wyglądają: http://www.babyland.lodz.pl/produkt/3324/MUTSY KÓŁKA NA WYMIANĘ SWIVEL URBAN RIDER/

podwozie można blokować i wówczas jest sztywne, nieskrętne. pewnie tak trzeba zrobić by na tych kółkach wygodnie jeździć
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Daria my idziemy na wesele 12 czerwca i w ostatni weekend lipca. W czerwcu mała zostanie z moją teściową a w lipcu z moją mamą. Więc nasza córeczka będzie miała około miesiąca jak pierwszy raz ją zostawimy na noc. Na pewno będę dzwoniła co chwilę spytać czy wszystko w porządku, ale uważam, że zarówno u jednej jak i u drugiej babci będzie pod dobrą opieką więc nie będę miała tak na prawdę o co się martwić ale i tak na pwno będę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Hej :-) My jedziemy na wesele na drugi koniec Polski w październiku - ale zabieramy dzidzię i...moją mamę :-) Więc mam nadzieje, ze jakoś damy radę :-)

A co do wózków... wahaliśmy się między x-landerem, deltim leo i coneco ale chyba zostaniemy przy x-landerze, bo coneco jednak znajomi troche narzekają i móią, zę dziś wybrali by x-landera, a te deltim są jednak bardzo duże po złożeniu a dla nas to dość duży minus...
Poczekam na nową kolekcję x-ladera i się zdecydujemy :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

to macie plany...fiu fiu...

ja zostawiłam Misiaka na noc do tej pory tylko raz...i to jak miała już ponad rok :)

wcześniej nawet o tym nie myślałam...tym bardziej, ze karmiłam piersią a odciąganie mleka to nie dla mnie...a poza tym Miśka nie piła tego odciągniętego z butli więc po ptakach

na wszystkich weselach byliśmy razem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Zobaczę jak to będzie, plany planami a życie zrobi swoje. Na to wesele 21-go sierpnia mamy jechać aż do Wrocławia (z tamtych okolic jest mój małżon). Wszyscy się już podniecają że zobaczą dzidzie, więc w miarę możliwości chcielibyśmy jechać z dzidzią. Padł pomysł żeby zabrać moją mamę, goście mają mieć pokoje, wiec moja mama z dzidzia siedziałaby w pokoju, a ja chodziłabym tam co jakiś czas sprawdzać, karmić i zanosić mojej mamie różne pyszności z wesela, hehe ;)

Ale to tylko plan. A jak będzie to zobaczymy. Nic na siłę. Jak będzie zdrowy, a ja będę ogarnięta, to nie widzę przeciwwskazań. Niech zobaczy sobie świat!

A dzisiaj mi się śniło, że Fasolek chodził do 1 klasy i szłam na wywiadówke...

Dzisiaj wszystko mnie boli po tym basenie... a najbardziej ręce....
to jest dowód na moją synchroniczną nieruchawość!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Znalazłam ciekawy test "Jaką będę mamą". Możecie sobie zrobić, hihi.

Na razie mamy w dorobku wychowywanie psa. Mąż twierdzi, że Tajra jest przeze mnie rozpieszczona i marudna, a mi się nie podoba że jest dla niej czasami zbyt ostry. I tak samo chyba będzie z dzieckiem....
Ale przecież mama jest od rozpieszczania a tata od dyscypliny, no nie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Linka zapomniałam wkleić:
http://babyonline.pl/rodzice_mama_tez_czlowiek_artykul,6144.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

ja mam ślub 17 czerwca ale póki co jestem prawie pewna, że nie pójdę. mała będzie za malusia jeszcze.
Daria ja też nieruchawa także nawet zazdroszczę Ci tych zakwasów hehe. fajne uczucie poczuć, ze ma się mięśnie ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Hej!!
Dzięki Iza za tego linka, jakos ciezko mi sobie wyobrazic urbana mutsy z malymi kolami hehe. U mnie decydujaca jest waga wozka, bo mieszkam na 2 pietrze;/ zazdrsozcze parterow i domkow jednorodzinnych... no ale ja nie pierwsza i nie ostatnia, bede dygac z wozkiem i tyle. Pytanie tylko z jak ciezkim ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

lekki jest Jane Nomad :)
bardzo fajny wózeczek na piankowych kołach
robią teraz też na pompowanych ale już cięższy jest

tylko cena paskudna :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

wiperku szkoda tylko ze tych jane nie mozna w 3 miescie nigdzi eobejrzec live:\ Ty kiedys pisalas ze masz murę. Tez fajna, ale jak dla mnie to ta gondola za nisko jest osadzona i zastanawiam sie czy przez ten palak dzidzia nie wyleci-w spacerowce ;/ ale chyba nei wyleci skoro ma tak dobre opinie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Ja jestem zaproszona na wesele 19 czerwca, jestem ciekawa, czy będę na nim. Bardzo by mi zależało, żeby iść, ale zobaczymy. Co do wózka to moim głównym kryterium jest jego waga. I jak na razie zostaje delti leo. Ale musiałabym go jeszcze zobaczyć na żywo i sprawdzić jak się prowadzi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Nomada widziałam w Bobowózkach :)

gondola w Murze jest ok...wcale nie jest za nisko jak dla mnie
a w spacerówce przez pałąk nie ma szans wylecieć ;) tym bardziej, ze i tak przypina się zawsze dziecko pasami-my dugo jeździliśmy bez tego pałąka, teraz zresztą też bo śpiworek jest wpięty

widziałam ostatnio w necie promocje Mury, cały komplet razem z fotelikiem i śpiworkiem kosztował 1900 zł
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

No to cena powalająca przyznam. Ta jane faktycznie koszmar... jak dla mnije :) Nie wiem co juz wybrac szalu dostane chyba...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

powalająca???
własnie tanio...ja za swój płaciłam 2400 bez śpiworka a sam śpiworek kosztuje prawie 3 stówy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Delti Leo możesz obejrzeć w tym małym sklepiku w Gdyni naprzeciwko dworca i w Akpolu na Morskiej koło kościoła na Grabówku.
Delti Leo jest fajny, bo jest na paskach, ma mięciutkie zawieszenie i buja się fajowo :)
Ale ciężki jest, waga z gondolą to 16,5 kg, a waga wersji spacerowej 17 kg.

Ale z tym cofaniem kicha jest. Nie wiem na ile to przeszkadza, ile będzie takich sytuacji z cofaniem. Z autobusu wózek trzeba wyprowadzać tyłem i po schodach też tyłem, także nie wiem.
Nie podoba mi się jeszcze ten kosz. Wolałabym z materiału. Chociaż z drugiej strony, materiał się zachlapie błotem i jest trudniej wyczyścić niż taką kratkę.

Za dużo jest tych wózków. Moja mama mówi, że kiedyś był jeden model, no może 2 i sie brało to co było i było dobrze, a przeważnie po rodzinie krążył jeden wózek, a teraz wybór jest niesamowity. Nie dość, że się człowiek bije z myślami przez kilka m-c to jeszcze sobie w brode pluje jak nie daj boże wybierze źle.
A jak już się model wybierze to jeszcze kolor zostaje do wybrania spośród czasem kikudziesięciu wzorów...

Moja mama się śmieje, że jesteśmy pokoleniem "trudnych" wyborów. Ze wszystkim mamy problem, bo za dużo do wyboru...
Ale cóż, takie życie konsumenta w świecie wolnego rynku, hehe ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Aaaa! Za 5 dni mamy z Fasolkiem studniówkę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

I my mamy zaproszenie na 24 lipca i początek sierpnia. Jeśli mi kondycja pozwoli to oczywiście pójdziemy, a na pewno w sierpniu- bo to ślub mojej teściowej :D. Wszędzie weźmiemy Zuzkę, a jeśli znajomi się nie zgodzą to trudno, nie pójdziemy. Na naszym weselu była przyjaciółka z 2-miesięczną córcią i mamą do opieki i nie miała problemów. Wychodziła na cyca, wracała i tańczyła :)
Mimi, my też jak na razie na II piętrze mieszkamy (wynajmujemy i wiem, że właścicielka będzie chciała wrócić do tego mieszkania, tylko nie wiemy jeszcze kiedy :>) i mieliśmy dwie opcje: odkupujemy od znajomych ten wózek chicco, bo jest lekki (bodajże 11kg z gondolą), ale już z niego zrezygnowaliśmy po zapoznaniu się z Waszymi opiniami na temat tych małych kółeczek. Druga opcja jest taka, że zostawiam na klatce stelaż, a Bartek wracając z pracy będzie go przynosił do mieszkania. No zobaczymy. Na cały czerwiec przylatuje moja siostra, więc ona będzie wnosiła ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

O rety dziewczynki, widzę, że temat wózków baaardzo się rozrósł. :) Ja nie zabieram glosu, bo wózek mam stary (tzn gondolę), ale sobie podczytuję jakie macie opinie, bo może mi się przydadzą przy wyborze spacerówki, ale do tego czasu prawie rok mam :)

Jedno co wiem i co już tu zostało napisane: duże, stabilne kółka to naprawdę potrzeba a nie kaprys. Baardzo sobie chwalę starą gondolkę i jej duże kółka, żadnych problemów z nią "na drodze" nie miałam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Okazało się że to wesele sierpniowe ma być nie pod Wrocławiem tylko w Karpaczu! Ło matko! Toż to milion kilometrów od Gdyni!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

mammamia zazdroszczę Wam, że już macie swoje fury i nie musicie mieć dwa razy większej głowy od myślenia hihi
Daria, to chyba duuuuużo przystanków będziecie musieli robić :>
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Podejrzewam, że najpierw zajedziemy do Zdun (to jakaś połowa drogi), tam mieszka teściowa i ogólnie wszyscy ze strony małżona. Zrobimy sobie nocny odpoczynek, a na drugi dzień pojedziemy dalej. Kurcze, nie wiem jak to będzie. Mam nadzieję, że Fasolek bedzie zdrowy i gotowy na taką wyprawę.... Zobaczymy...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

A tak w ogóle to mam wózek Jędroch, teraz ta firma nazywa się JEDO. Bardzo polecam. Jakość za dostępną cenę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

No właśnie, JEDO.
Mamamania - tylko który masz model ? vedi ? fyn? czy jeszcze jakiś inny, bo jest kilka? Mnie interesuje jego trwałość tzn., czy po "wyjeżdżeniu" przez jedno dziecko, nadal trzyma się dobrze, jak tam stelaż się trzyma, czy się nie rozklekotał , czy kolor tapicerki nie wyblakł ? I w ogóle jego wady i zalety napisz jak byś mogła, z własnych doświadczeń.
My myślimy o pompowanych dużych kołach w wózku, komfort dla dziecka to podstawa, no i nasze polskie drogi i chodniki + śnieg zimą :-( Ale wiadomo, duże pompowane koła, zawsze wpływają na zwiększenie wagi wózka. To o czym piszecie jest słuszne - te małe kółka, które widzimy jeżdżące po ulicach są rozklekotane, bo po prostu słabo sobie radzą w terenie.
Myślę jeszcze i się zastanawiam co kupię.....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

My w czwartek (wg usg) lub w piatek (wg OM) mamy studniówke:) trzeba bedzie zaszaleć!!!
Dzis rozmawialismy z mezem na temat mojego powrotu do pracy, na poczatku mialam siedziec 15 miesiecy, ale teraz chyba zdecyduje sie wrocic od nowego roku na pół etatu, boje sie ze inaczej nie wyrobimy z kasa, już zaczęłam sie denerwowac czy damy rade....A 4 godziny dziennie to nie tak dużo, wiec moze wytrzymam bez naszego Bąbelka (i on beze mnie). No ale na razie to jest takie gdybanie, jak sie urodzi to dopiero zobaczymy.

Te ceny wózków o jakich piszecie to dla mnie jest jakaś abstrakcja!My kupujemy x-landera ale najprawdopodobniej ze starej kolekcji, ktore na allegro można juz za 1100zl kupic, wszystko zalezy od koloru.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Ja dzisiaj znowu po USG z którego niewiele wynikło. Zaczynam wątpić w mojego lekarza. dziecko waży ponad 500g i powiedział mi ,ze to początek 24 tygodnia, ale termin na 29 czerwca nadal aktualny, co przecież nie trzyma się kupy.
Już 2tyg. temu skarżyłam mu się na fatalne migreny, ale dopiero dziś kiedy ciśnienie skoczyło mi do 150/95 dał mi zwolnienie.
Czy kiedy kobieta skarży się na fatalne samopoczucie to nie jest wystarczający powód ,żeby mogła pójść na zwolnienie?
Teraz niestety musze brać już leki na nadciśnienie, a może dałoby radę tego uniknąć gdyby uwierzył mi na słowo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

aniuko współczuję Ci. .. chyba warto pomyśleć nad innym lekarzem.
Swoją drogą, i nie wiem czy to zasługa tego magnezu ale.. głowa mnie boli naprawdę rzadko. Do 22 tygodnia ciąży praktycznie co drugi dzień albo niestety codziennie brałam piguły, bo wytrzymać się nie dało. I żadne spacery mi nie pomagały.. wręcz przeciwnie :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Kurcze, to ja mam fajną lekarkę. Zawsze jej mówię, że czuję się dobrze, a pomimo tego ona sama zapytała czy jeszcze chce mi się chodzić do pracy. To oczywiście powiedziałam, że mi się już nie chce ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Jak zaczęłam brać magnez pod koniec grudnia to od tamtej pory nie bolała mnie głowa ani razu! A wcześniej całymi dniami i nocami nie mogłam wytrzymać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

No a nad zmianą lekarza faktycznie mogłabyś pomyśleć. Jakiś nieczuły męski szowinista Ci się trafił!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Myszka mam Bartatinę. Ona już przewiozlła 3 dzieci i nadal tzryma się jak się tzrymała :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

A i kolor mamy czerwono szary. Okrycie było prane wiele razy i kolor się nie zmienił :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Niektóre wózki są niższe a niektóre wyższe, tzn mają wyżej osadzoną gondolę. Wiem, że Bartatina jest z tych wyższych.

Mammamia, mogłabyś sprawdzić ile jest cm od ziemi do gondoli? Byłabym wdzięczna.

Chce zamówić wózek przez allegro, nie mam możliwości obejrzeć wózka przed zakupem i chciałabym się zorientować ile potrzebuje tych cm, żeby się za bardzo nie schylać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Daria to teraz mi zabiłaś ćwieka! ;) Wózek stoi w garazu na wsi u moich rodziców. Jutro spróbuję brata namówić żeby tam zszedł i go zmierzył, oki?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Ja bym chciała wózek z tych niższych. Sama jestem niewysoka i będzie mi wygodniej. Dziewczyny czy Wasze maluszki też mają dni kiedy znacznie mniej się ruszają. Moja malutka już drugi dzień mniej się rusza niż wcześniej. Trochę się tym denerwuję. Położna mówiła, że to normalne, że są dni kiedy więcej się rusza i dni kiedy mniej, ale wolę mieć świadomość, że nie jestem odosobnionym przypadkiem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Nie, to specjanie się nie kłopocz. Myślałam, że masz go gdzieś pod ręką. Jak bedę przechodziła koło jakiegoś sklepu z wózkami to sobie zmierze, o!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Ja właśnie szukam wyższego wózka.
A z tą częstotliwością ruchów to już wcześniej pisałyśmy, że się zdarzają słabsze dni. Mój Fasolek dzisiaj na przykład zamula... ale wczoraj dał czadu!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Liluś nic się nie denerwuj, mój maluszek też miewa spokojniejsze dni, że np. tylko trochę wieczorem pofika. Ale wczoraj byłam na usg 4d i tam zauważyłam, ze to, ze ja nie czuję jak on się rusza to absolutnie nie znaczy, ze on tam leży spokojnie :-)

Swoją drogą super to usg, choć nasz synuś nieco uparty i się albo pępowiną zakrywał albo pleckami odwracał :-) Ale i tak chwile było widać, ze jest śliczny :-)
Generalnie wszystko super i idealnie w normie jak na wiek ciąży :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

ja się tylko spytam. perla gdzie robilas usg? i za ile? wlasnie sie chcemy wybrac (22 tc) ale nie wiemy gdzie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Robiłam w Invicie - usg 4d, trwające ok 40 min (dr Stencel), z nagraną płytą dvd - 280 zł, bez płyty - 200 zł. Wiem, ze dużo ale np. w Witawie w Gdyni bez płyty takie usg kosztuje 240 zł, więc się zdecydowaliśmy na Invictę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Lilus ja powtorze tez nie denerwuj się, na ten tydzien ciazy co jestes to normalne. Ja was wyprzedzam troszkę z tymi tyg i teraz moj synuś śmiga po brzuszku jak jakaś wyścigówa:) Takze jeszcze troszke to przed snem bedziesz do niego mowila by poszedl spac bo mamusia pada na twarz, a wtedy on zazwyczaj będzie miał najwyższe loty :)

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZINKÓW :) TYo dla jednej z forumek, któa nie iwem czy chce ym odkryła jej tożsamość :) No ale jak będzie chciała to się sama pochwali :) Jeszcze raz najlepszego :*

Jesli o wozek chodzi to ten jedo na początku tez mi zaległ w głowie, ale jakos w 100% nie byłam zdecydowana na niego. Ostatnio myślałam nad tym by kupic wózek, któego gondola jest przystosowana do przewożenia w aucie(zamiast fotelika). A jak na jakies zakupy bym chciala isc to wtedy cchudste zaloze i bede smigac. No ale nie wiem co z tym fantem zrobic i jaki wozek kupic... :((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Dziękuję dziewczyny, ja tak panikuję z powodu straty wcześniejszej ciąży, ale dobrze, że Wy jesteście to mnie uspokoicie :) Dziękuję. Dzisiaj wybieram się na zakupy dla malutkiej, chcę pokupować jakieś body, pajacyki itp. Już się cieszę. Tylko zastanawiam się nad rozmiarówką, może już doświadczone mamusie coś poradzą? Miłego dnia życzę. U mnie całą noc i teraz nadal pada deszcz. Dziewczyny zakładam nowy wątek, bo ten strasznie długi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Dziewczyny, a możecie mi polecić jakiegoś ludzkiego lekarza z Gdańska i okolic? Może być prywatnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

Liluś u mnie tak samo. Jak się chce małej to się porusza, ale max 5 minut jednorazowo haha. Czasem przez 2 dni nic. Ale to pewnie mi się tylko wydaje, że mało się rusza, bo na usg 4D też nie czułam ruchów a wierciła się niemiłosiernie :) Wyczytałam poza tym, że od 28 tygodnia dziecię powinno się już na dobre rozkręcić tak, żebyś to czuła już do końca ciąży :) Więc głowa do góry.
Mimii i ja ciągle oglądam, przeglądam strony i fora w necie i już się sama pogubiłam w tym wszystkim. Wiem jedno, że na nowy wózek nie za bardzo mnie stać (chyba że babcie nam kupią :p) ,przeglądam więc ogłoszenia na trójmieście i jest tych wózków sporo. Wózek 3-funkcyjny niespecjalnie mnie interesuje. Najbardziej bym chciała gondolę i fotelik samochodowy do zamocowania na stelażu, bo to na pewno jest to wygoda przy chodzeniu na zakupy. Spacerówkę i tak kupię taką, żeby po złożeniu zmieściła mi się w torebce :)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

O, ktos dzisiaj kończy 26 lat! :) Wszystkiego naj naj naj, pomyslności w całym życiu i pogody ducha!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

No hejka:)
Muszę się pochwalić,że dziś dokonałam zakupu wózeczka. Wybór padł na yeutonię :) Jestem mega zadowolona i szczęśliwa:)) Mam juz ten stres z głowy, teraz czekam na przesyłeczkę :))

Pozdrowionka:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!

hmm
Nasz wątek is dead...

Hop hop, jest tam kto?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

alimenty. Jak to załatwić? (9 odpowiedzi)

Czy ktoś zna ten temat? Nie potrafię dogadać się z ojcem dziecka w sprawach finansowych. Twierdzi...

Gdzie kupię duże kartony? (19 odpowiedzi)

Tak jak w temacie, gdzie można kupić duże kartony, nawet takie 150x150x150? Castorama? Praktiker...?

nnt. budowa domu czy kupno małego mieszkanka? (138 odpowiedzi)

Dziewczyny zwracam się z tym pytaniem do Was bo naprawdę już nie wiemy z T co zrobic.... mamy...