Jakiś czas po porodzie zaczęłam przyjmować tabletki antykoncepcyjne jednoskładnikowe, ponieważ jeszcze karmię syna piersią.

Ginekolog przepisała mi Cerazette na początku było dobrze ale po miesiącu, gdy wykupiłam drugie opakowanie, prawie przez cały czas krwawiłam (czasami bardziej a czasem tylko plamiłam).
Lekarz przepisała mi Azalia, dopiero przyjęłam 30 tabletek (rozpoczęłam drugie opakowanie) i nie wiem czy brać dalej czy zaprzestać bo wczoraj znowu zaczęłam plamić a miałam 5 czy 6 dni spokoju.

Czy przyjmowałyście te tabletki? I jaka była reakcja waszego organizmu na nie?

Ja po Cerazette krwawiłam jak nie wiem co... duzo bardziej niż po CC. Byłam wykończona i po jedym opakowaniu odstawiłam.

Biore od kwietnia Cerazette, miałam lekkie krwawienia tak przez 2 tygodnie we wrześniu, potem dalej nic, więc dla mnie spoko;) Tez karmię piersią.

ja przy Cerazette też miałam plamienia, w sumie pierwszy miesiac było oki, ale jak przyszedł czas okresu to już miałam cały miesiac:( odstawiłam, mysle, że musisz powiedzieć lekarzowi

ja bralam podczas karmienia piersi cerazettea czyli jakies 9mscy potem bralam juz inne ale tak mega negatywnie na mnie wplynely ze lekarz zaproponowal powrot do nich i ostrzegal mnie ze plamienia moga byc i sa od czasu do czasu za to moje miesiaczki sa mega skape choc trwaja kilka dlugich dni bardziej bym powiedziala ze to plamienia i to fakt jest strasznie wkurzajace...najlepeij przejdz sie do lekarza i zapytaj sie czy nie ma cos innego bo pewnie bedziesz miala jak ja ze zadna antykoncepcja hormonalna nie jest dobra.z dwojga zlego wole juz te plamienia.

również biorę cerazette już prawie 10 mies ,zero plamień ,krwawień ogólnie bardzo dobrze toleruje te tabletki.

Ale mi bardziej chodzi o Azalia bo biorę je aktualnie (od 30 dni) i zastanawiam się czy jeszcze może mi się wszystko unormować czy nie. Bo jeżeli nie ma szans na to abym przestała krwawić to przestane je brać.