Witam wszystkich. Mieszkam w Gdańsku i z mężem myślimy o kupnie mieszkania w Kowalach. Mąż ma tam niedaleko pracę, ja też będę miała dogodny dojazd. Słyszeliście coś o nowych inwestycjach w tamtej okolicy? Ja osobiście słyszałam o Chabrowym Wzgórzu, ale nie wiem na jakim etapie jest budowa tego osiedla?

Jak mąż pracuje niedaleko to może podjedzie :D

Był i widział, dziękuję :)
Z tego co mówił budują to osiedle od marca tego roku, mają skończyć w 2017 i w pierwszym etapie ma być 3 budynki i coś koło 100 mieszkań. Podobno nic ciekawszego niż to Chabrowe Wzgórze w okolicach się nie buduje

My chcemy kupić mieszkanie na tym osiedlu lokalizacja nam pasuje, deweloper pewny, a oddania mieszkań planowane są na II połowę 2017 r. z tego co wiem Polnord nigdy opóźnień nie miał i mieszkania wykańczają dobrze. Dodatkowo czytałam na ich stronie że mają fajna opcję - wykończenie w cenie M muszę tylko dopytać o szczegóły, ale taka sprawa bym nam bardzo pasowała, bo sami nie bardzo mamy ochotę bawić się w takie rzeczy

Dla mnie lokalizacja jest super. Mamy już jedno dziecko, koleje w drodze i ja się doczekać nie mogę przeprowadzki na swoje, w spokojna okolicę, bez zgiełku miasta i pędu ludzi. Kowale moje standardy w 100% zaspokajają

Ta, bez zgiełku.. Chyba nawet tam nie byłaś. Z jednej strony S6 z drugiej ruchliwa osiedlowa. Huk i gwizd.

A my z żoną kupiliśmy mieszkanie w Straszynie na osiedlu Młody Straszyn i dojazd jest idealny. Pracuje w Gdyni a żona w Gdańsku. Ceny są bardzo przystępne i nie śmierdzi szadólkami!!! A to najważniejsze. Mamy blisko jeziora i lasy. Mogę polecić z czystym sumieniem...

smród gwarantowany dodatkowo hałas obwodnicy będzie uciążliwy...

Dziś (17 września) maja dzień otwarty do 15 bodajże, warto się wybrać. Ja cały czas się zastanawiam nad ta lokalizacją to w sumie ok 15 min do centrum, a ceny konkurencyjne i okolica jednak dużo spokojniejsza. Ale będziemy tam to pewnie podejmiemy decyzje ostatecznie.

@Grzesiek - I jak ten dzień otwarty? Dowiedziałeś się czegoś? My wprawdzie byliśmy obejrzeć okolicę w innym terminie, ale Chabrowe Wzgórze nam się podoba. Bardzo ładne, jasne osiedle, a bliskość obwodnicy jest dla nas akurat atutem ze względu na dojazd do pracy ;)

Finalnie się zdecydowaliśmy. będziemy mieć swoje 68 m2 na Chabrowym Wiadomo, jak to na takim dniu można było pooglądać wizualizację, okolicę sobie sprawdzić, pospacerować. Mnie przekonuje na pewno dobry dojazd do centrum Gdańska (nam zajęło to ok 15-20 min), żona raczej komunikacją miejską się porusza, ale to też nie problem, zresztą planujemy powiększenie rodziny i ważne żeby było gdzie na spacer z wózkiem wyjść. Poza tym układ mieszkania nam odpowiada, zwracaliśmy na to dużą uwagę, żeby ta komunikacja między pokojami była dobra i myślę, że dobrze wybraliśmy. Reszta się okaże ;)

Osiedle Chabrowe Wzgórze bardzo mi się spodobało i kupiłem tam swoje w końcu 53 m2. Dojazd nie raz już testowałem, będzie spoko. A mieszkania są z dogodnym układem, przestronnym balkonem i ja już ogarniam tematy remontowe, żeby wejść jak najszybciej z ekipą, jak tylko dostanę klucze, chce byc na gotowy za wczas.

Chabrowe Wzgórze bo podobno (ze strony Polnordu) "Jego nazwa nawiązuje do porastających okoliczne łąki polnych kwiatów"
Bzura na kółkach :) Wokół były nieużytki i podmokły teren.
Osiedle wciśnięte pomiędzy ulicę Zeusa a Trójmiejską Obwodnicę. Zmierzona na Google Maps odległość to 130 m. Bloki będą około 50 m. od autostrady jaką jest już teraz Obwodnica (średni ruch 100 tysięcy samochodów na dobę).
Zapowiadane osiedle nie będzie miało nic wspólnego z "powstaje kameralne, rodzinne osiedle " -- to raczej mieszkania prawie na Obwodnicy z smrodem aut i wiecznym hałasem.
Jeżeli jest ktoś zainteresowany (sam byłem) to proponuję wizytę na miejscu celem ostudzenia emocji.
Co do dojazdu to niestety z tym także kiepsko - jedna ulica (Zeusa) przy której coraz więcej bloków, dodatkowo już teraz prawie tranzytowa.
Jeden plus to faktycznie deweloper. Sam mieszkam w mieszkaniu wybudowanym prze Polnord i nie jest źle, chociaż z usterkami gwarancyjnymi długo walczyliśmy. Dopiero zagrożenie oddaniem sprawy do sądu podziałało.

I nie wierzcie w wpisy najemników i pracowników :) dewelopera powyżej. Proponuję wizytę i wycieczkę do centrum Gdańska " do centrum Gdańska 12 minut" w godzinach szczytu - piechotą + autobusem + tramwajem będziecie jechać około 1,5 godz. Tyle samo co samochodem do Torunia :)

całkowicie zgadzam się z Twoim wpisem. Zeusa jest praktycznie jedyną arterią na osiedlu, hałas z obwodnicy fatalny, co do smrodu z Szadółek to bez przesady, jeśli się delikatnie pojawia to bardzo rzadko. Minusem jest hałas (nie otworzysz okna, o posiedzeniu na balkonie możesz pomarzyć), piękne łąki to zajeżdżony ciężarówkami z budowy gliniasty teren z chwastami (mocno sugeruję zakup kaloszy), bloki to w zasadzie blokowiska jedno koło drugiego.

Już tak z tym dojazdem nie przesadzajmy. Z autobusem i dojsciem piechotą da się dojechać w 35 min do centrum

Dokładnie tak jest, poruszam się komunikacją miejską i nie narzekam.

To co piszesz to ludzka zazdrość. Albo chcialbys tam mieszkać albo nie stać Cię na kupno mieszkania a sam mieszkasz w jakies suterenie komunalnej albo u rodzicow na garnuszku.
Twoje smutne opowiesci sa tylko wymysłem Twojej chorej paranoidalnej wyobraźni.

Witam!
Czy dostal juz pan jakas fakture za wplacone transze? Pierwsza wplacilem w pazdzierniku, etap III mial byc skonczony 28.10.2016 a faktury dalej brak.

deweloper musi zrobić tak jak ma w um dew

mieszkania sa niedrogie ... ciekawe czy duzo ludzi tam by wynajęlo ? jak myslicie

mieszkanka od 15 lat: -to co zrobiono w ostatnich 2-ch latach z tego osiedla to tragedia,proszę odwiedzić nasze osiedle rano od 7 do 9 albo w godzinach popołudniowych, na wszystkich drogach osiedlowych jest ruch jak w dużych aglomeracjach, a z osiedla nie można ani spokojnie wyjechać ani wjechać, wszystko przez to że Mieszkańcy Gdańska,Borkowa robią sobie skrót do obwodnicy i niestety nie dość, że sami stoją w korku to mieszkańcom Kowal utrudniają życie.Teraz jak zostanie dodatkowo zasiedlone około 300 mieszkań to życzę Państwu i wcześniejszym Mieszkańcom cierpliwości i zdrowia.

gdzies musimy mieszkac.

jak sie wprowadzilas 20 lat do Kowal to sarenki i dziki z torfowisk na ktorym stoja twoje zagrzybiale domy o wilgotnych scianach tez mialy pretensje. uzasadnione. teraz wiesz co czuly. zaszczute zwierzaki. zaszczuta mieszczanko kowal.