Powiedzcie mi, może wiecie.
Istnieje szansa na to, że jestem (będę) w ciąży, a wczoraj zaczęło mnie "coś brać". Dziś jest dopiero 22dc i jest zdecydowanie za szybko na jakikolwiek test ciążowy (czy to z krwi czy z moczu).
Zastanawiam się czy mogę normalnie przyjmować leki? Czy na tym etapie (zakładając, że w ciaży jestem i doszło do zagnieżdżenia - a dojść może do tego od 6 do 12 dni od owulacji nawet) przyjmowane przeze mnie leki mogą szkodzić?
Nie mowię, że w ciaży jestem, ale jest spora szansa, że mogę być.
@ dopiero za tydzień ma się pojawić (16.09). W piątek spróbuję zrobić test z moczu (a i wtedy może być za szybko na testowanie), ale do tego czasu potrzebuję przyjmować leki :(
Nie czuję się na tyle chora, żeby od razu lecieć do lekarza...

Paracetamol rutinoscorbin lub rutinacea,jeśli boli gardło tamtum verde
Herbatka z miodem i cytryną i do łóżka
To bralłam na poczatku swojej ciazy

Unikać miałam nurofen ibuprom gripex itp

a na zatoki? bo chyba to mnie właśnie łapie :(

mi jak miałam grype w ciązy to pani dr zabroniła brać wit c i rutinoskorbin bo ma to wpływ na łożysko ;)

kazała pić ciepłe herbatki i wyleżeć :)
na gardło miałam wodę z wodą utlenioną do płukania ;)

na gardlo prenalen - jedyne tabletki- choci ciezko dostepne, które znalazlam dozwolone, do tego "parówka" - woda+ sół morska

nie mozna cholineksu z tego, co wiem, ani eukaliptusa.

ja brałam rutinoscorbin na żylaki w ciąży- lekarza kazał

gradło tantum verde i ogólnie herbata z malin

dzięki za informacje :)

a ja słyszałam, że nie wolno herbaty z malin...

herbata z liści malin jest niezalecana na poczatku, pod koniec ciązy należy ją pić bo przyśpiesza akcje porodową - nie poród, bo on może nawet wystąpić po terminie, ale zamiast rodzić 10 godzin rodzi sie np 2godz ;P

Ja piłam herbatę z liści malin prawie przez całą ciążę i jakoś niczego mi nie przyspieszyła.

ja piłam herbatę z malin wtedy kiedy byłam chora i urodziłam w terminie! a sorry tydzień wcześniej ;)

kurcze tak patrząc to już sama nie wiem co wolno a czego nie;/
na szczęście ten etap za mną bo miałam straszne filmy będąc w ciąży czy mogę to czy mogę tamto a choroba to już w ogóle.

leżałam, jadłam czosnek ( polski) i herbatę na przemian malinową i z cytryną.

prenalen można też kupić w syropie i nie wydaje mi się żeby był ciężko dostępny, a jest to super bomba witaminowa dla ciężarnych i karmiących w razie właśnie jakiś infekcji, polecam

dzięki raz jeszcze :)
zatoki mam zatkane masakrycznie, więc jutro odwiedzę lekarza i może cokolwiek mi zapisze bezpiecznego na katar, bo już nie mogę :(((
mam euphorbium, ale kompletnie nie pomagają :( inhalacje też póki co bez rezultatu

Ja całą ciążę stosowałam krople do nosa xylogel ,xylometazolin i inne wieczór w wieczór ze względu na skrzywiona komorę bez kropli nie jestem w stanie oddychać nocą.Ciążą ciążą ale już nie popadajcie w paranoję ,że w ciąży kropli do nosa nie można.

A tak w ogóle to ty nawet jeszcze nie wiesz czy ty w jakiejkolwiek ciąży jesteś.Ja dowiedziałam się dopiero w 5 tyg.,że jestem w ciąży przed i w trakcie tych pierwszych tygodni przyjmowałam silne leki przeciwbólowe a nawet o zgrozo piłam alkohol.W ciązy też przymowałam silniejsze leki przeciwbólowe bo jestem migreniczką a ciąża jeszcze nasiliła ataki wbrew powszechnie panującej opini,że ciąża łagodzi różne dolegliwości.Nie wspominając o tym jakie leki muszą przyjmować dziewczyny w ciąży które są przewlekle chore czy też te które muszą je przymować dla samego utrzymania ciąży.

mi lekarz mówiła że można do 4 panadolów/dobę, 6-8 rutinoscorbinów na dobę, ja brałam cały początek ciąży właśnie syrop prenalen lub immunaron prenatal i kapsułki prenatal grip care. Jeśli chodzi o tabletki do ssania mówiła, że mogę każde które chcę byle nie ssać co godzinę (ja osobiście używałam cholinex bo najbardziej je lubię) a gardło płukałam jodyną (pół szkl. wody i mała łyżeczka jodyny) :)
życzę zdrówka :)

Byłam wczoraj i na szczeście powiedziała, że mogę to, co brałabym normalnie czyli: sinupret i sulfarinol.
A dziś rano zrobiłam test i jest druga blada krecha, więc wszystko wskazuje na to, że jednak jestem w tej ciąży...

Ewa Gratulacje i zdowka:)

gratki :)

dzięki serdeczne :)
już powtórzyłam test, bo nie dowierzałam i także wyszły 2 krechy :D

Zazdroszcze:D tez czekam na 2 kreski hihi;)