Dziewczyny na połowę grudnia planuję chrzest córki.
Ogromne prawdopodobieństwo, że będzie zimno.
Kupiłam zestaw sukieneczkę z długim rękawem, pod spód myślę, że ubiorę jeszcze body z długim rękawem, do tego rajstopki i mam polarkowe buciki a i mam czapeczkę bawełnianą.
Myślę jeszcze o dokupieniu kożuszka np.
W kościele pewnie będzie zimno.
Nie wiem czy mała nie zmarznie. Chrzciłyście zimą? Podzieli się ktoś doświadczeniem
W razie czego zawsze w kościele można kocykiem opatulić chyba... hmm sama nie wiem.

Ja miałam taki becik do chrztu jak kołderka cieplutki. Dzieciaczek w nim nie zmarł mimo, że było zimno no i było wygodnie trzymać dziecko podczas mszy.

mój synek ma chrzest 6 grudnia mam becik który będzie w wózku mały ubrany w spodnie, rajstopki, koszulę i sweterek, a na to założę kombinezon zimowy w kolorze kremowym

Moja córcia też miała chrzest w grudniu. W naszym kościele jest zimno, więc była ubrana w kombinezon zimowy jasnoróżowy. Jak Pani córka będzie miała grube rajstopki, body i sukienkę a na to ciepły kożuszek to nie powinna zmarznąć. Zawsze można kocyk w wózku mieć w razie dużego mrozu.

Ja chrzciłam w styczniu, ale była już porządna zima. Córka ubrana była w rajstopy,butki i w cale nie korzuszkowe,body z długim rękawem i sukienka,z wełny robiona ręcznie i płaszczyk do tej sukienki robiona czapeczka. w jakim wieku chrzcisz dziecko?moja miała 6 miesięcy i siedziała troszkę mszy w wózku a na kolanach jak ja trzymaliśmy to kocykiem nogi przykrywaliśmy. ani nie zmarzła ani się nie rozchorowała później. :-) myślę że twój zestaw wystarczy w zupełności.

Moja córka będzie miała niecałe 3 miesiące. Też się pocieszam, że większość mszy można w wózku trzymać a na rękach właśnie cieplutki kocyk.
To muszę jeszcze to futerko dokupić:-)
Przy tych sukienkach ciężko zwykły kombinezon ubrać

mam biały płaszczyk polarkowy - właśnie na chrzest; moge podesłać na maila; w razie prosze o kontakt na kowdorota@poczta.onet.pl