Ciąża a pasy bezpieczeństwa

Temat dostępny też na forum: Rodzina i dziecko bez ogłoszeń
Nie znalazłam takiego tematu, albo źle szukałam.
Dziewczyny, zapinacie bądź zapinałyście pasy bezpieczeństwa w samochodzie ?
Jak to się ma do ciąży, czy bezpieczniej w zapiętych, czy nie ?
Dla nas pewniej bezpieczniej w pasach, a jak dla maleństwa w brzusiu, bo różne opinie krążą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciąża a pasy bezpieczeństwa

Ja się boję teraz zapinać. Przy gwałtownym hamowaniu boję się ze pas uszkodzi Maluszka. Także ja sobie odpuszczam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciąża a pasy bezpieczeństwa

dla dziecka tez bezpieczniej


mialam wypadek w 8 m-cu
bylam zapieta w pasach
ani mi ani mlodemu nic sie nie stalo
uderzenie bylo dokladnie w miejsce gdzie ja siedzialam
gdybym nie byla w pasach uderzylabym porzadnie brzuchem w kierownice
konsekwencje takiego uderzenia - ?!

a tak, najadlam sie strachu, mnlodeo troche pasami scisnelo
ale i ze mna i znim wszystko OK


jesli boisz sie jezdzic w pasach - kup odpowiednie adaptery nieuciskajace brzucha
koszt okolo 110-150 zl (zalezy jak znajdziesz)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciąża a pasy bezpieczeństwa

natka, przy gwalotwnym hamowaniu wylatujesz przez przednia szybe !!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciąża a pasy bezpieczeństwa

ja też już nie zapinam pasów :P


nie dość, że mi ciasno, to jeszcze jakoś tak duszno w nich...



2 razy mieliśmy gwałtowne hamowanie i pas wbijał mi się w brzuch - boleśnie...

a nie mam cierpliwości, żeby przez cały czas trzymać pas odciągnięty od brzucha :P



trudno - co ma być to będzie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciąża a pasy bezpieczeństwa

No właśnie. Bo w sumie gwałtowne hamowanie i lecimy przez przednią szybę. Staram się jeździć jak tylko muszę, bo szczerze nie czuję się pewnie ani jako kierowca, ani jako pasażer.
Zastanawiałam się właśnie nad zakupem adaptera, tylko kto mi powiedział, że adapter nie uciskający brzuszka jest tylko do około 20 tc.
Muszę zagłębić się w temat.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciąża a pasy bezpieczeństwa

moj maz kiedys gwaltownie zahamowal i do dzisiaj Bogu dziekujemy, ze mialam zapiete pasy inaczej wylecialabym przez przednia szybe. takze ja mowie zapinac i to w kazdym przypadku!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciąża a pasy bezpieczeństwa

Bezpieczniej w zapiętych jeździć, bo Ty uważasz ale inni kierowcy już nie koniecznie.

Ja całą ciążę jeździłam zapięta w pasy i jako kierowca i jako pasażer. Do porodu mąż mnie wiózł też zapiętą pomimo skurczy.

Jedynie wracając ze szpitala z maluszkiem nie zapięłam ja pasów, ponieważ okropnie mnie bolała rana po cc.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciąża a pasy bezpieczeństwa

Dziewczyny,
myślę, że warto zapinać. Piszę z własnego doświadczenia. 24 tc - a cały czas jeżdżę w pasach. Ponadto, jak samochód ma poduszkę powietrzną z przodu, to dobrze jest odsunąć fotel do tyłu - wyczytalam gdzieś w mądrych gazetach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciąża a pasy bezpieczeństwa

Ja zapinałam się ale trochę inaczej,tzn na zapięty pas(beze mnie) przekładałam tylko górę pasa a na dolny siadałam,tak że nie uciskało mnie nic w brzuch,tylko przechodził przez obojczyk i pierś.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciąża a pasy bezpieczeństwa

całą ciążę przejeździłam jako kierowca (do ostatniego tygodnia) i zawsze, ale to zawsze w zapietych pasach.
Na poczatku ciąży kupiłam adapter babysafe i sprawdził sie rewelacyjnie.
Może nei jest tani, ale co za znaczenie ma to 130 (około) zł w porównaniu z poczuciem bezpieczeństwa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciąża a pasy bezpieczeństwa

Mój mąż wyszperał jakieś wyniki badań, gdzie stwierdzono że przez całą ciążę jest bezpieczniej dla matki i dziecka kiedy pasy są zapięte. Dziecko jest tak dobrze chronione, że nie powinno mu zaszkodzić nawet jeśli samochodem szarpnie i pasy się zablokują. Ja zawsze zapinałam pasy, nawet pomimo niewygody.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciąża a pasy bezpieczeństwa

zapinałam całą ciążę, na początku jakos tak odruchowo przytrzymywałam pas, by nie uciskał brzucha, a później wpasował się on pod brzuszek i nic nie przeszkadzał ani nie uciskał, bałabym się nie zapiąć
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciąża a pasy bezpieczeństwa

czytałam o tym akurat przedwczoraj,
dla matki i dziecka bezpieczniej jest jeździć z zapiętymi pasami,
jeśli ktoś nie używa adaptera to powinien przeprowadzić pas pod brzuszkiem i pomiędzy piersiami - nie pod pachą,
dla nas to oczywiste bezpieczeństwo, a dziecku też się nic nie stanie, macica i worek owodniowy chronią przy wypadku dziecko wystarczająco dobrze, dlatego nawet przy silnym ucisku pasa nic się maluszkowi nie stanie, za to trudno wyobrazić sobie konsekwencje wypadku w którym tracimy życie i my i nasze dziecko, bądź nie wiem co gorsze w wyniku naszej hospitalizacji tracimy dziecko,
dałybyście radę żyć z taką świadomością, że przez brak pasów których nie zapięłam ze względu na swój komfort, straciło życie moje dziecko ??
sama zawsze zapinam pasy, a od 7 miesiąca, ze względu na pogarszająca się koncentrację sama nie wsiądę za kierownicę
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciąża a pasy bezpieczeństwa

Ja też cały czas w pasach z adapterem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciąża a pasy bezpieczeństwa

http://www.biomedical.pl/ciaza/zapinanie-pasow-samochodowych-a-ciaza-275.html
tutaj jest przykład jak należy prawidłowo zapiać pasy w ciąży...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciąża a pasy bezpieczeństwa

mi zawsze wszyscy mówią - nie zapinaj pasów - to niebezpieczne dla dziecka, nie musisz - ja wiem że nie muszę ale i tak zapinam - wolę małą trochę ścisnąć w razie nieszczęścia, niż żebyśmy wypadły przez przednią szybę na przykład....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciąża a pasy bezpieczeństwa

Całą ciążę i drogę do szpitala zapinałam pasy zgodnie z instrukcją dla ciężarnych czyli górna część pasa nad brzuchem, dolna pod brzuchem i nic mnie nie uciskało. Raptowne hamowania też zaliczyliśmy kilka razy ale nic się nie stało. Oczywiście mogło się stać gdybym pasów nie miała zapiętych. To moje subiektywne zdanie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciąża a pasy bezpieczeństwa

ja pytalam mojego ginekologa, bo tez mialam dylemat, odpowiedzial, ze dla kazdego z nas ZAWSZE bezpieczniej w pasach niz bez pasow! takze do konca jezdzilam zapieta.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciąża a pasy bezpieczeństwa

Ja też zawsze zapinam pasy, dużo jeżdzę saochodem i wolę jako kierowca, przy bezpośrednim kontakcie z kierownicą mieć je zapięte.
Własnie tak robię, że jeden pas u góry, drugi poprawiam pod brzuch.
Można kupić na allegro adaptery tzn taki łacznik który odciąga pas w dół i wtedy nie rzeba trzymać. Takie adaptery ok.100 zł. Tyle kasy się wydaje na lekarzy i in.zakupy, że lepiej za te 100 zł mieć poczucie bezpieczeństwa.
W moim samochodzie akurat te pasy są w miarę z przodu siedzenia montowane, bo mam dosyc zeroki duży fotel więc mi nie są potrebne te adaptery.
Lepiej zapinać się i nie kusić losu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciąża a pasy bezpieczeństwa

Ja też do samego końca jeździłam w zapiętych pasach, do porodu też :) ważne, żeby pas dobrze ułożyć pod brzuchem, wtedy niebezpieczeństwo dla Maluszka jest znacznie mniejsze niż przy ewentualnym wypadku bez zapiętych pasów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciąża a pasy bezpieczeństwa

Cieszę się, że założyłam ten temat bo moje wątpliwości jak lepiej czy z zapiętymi czy nie rozwiałyście niemal w 100% za zapinaniem pasów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciąża a pasy bezpieczeństwa

jezdzimy w zapiętych pasach - zawsze nawet w ciąży ....!!!!!!!!!!!!!!!!!!! no chyba , ze wolicie wylecieć przez przednią szybę wtedy raczej już ani wam ani dziecku nic nie pomoże ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciąża a pasy bezpieczeństwa

ja tam wole jeździć w zapiętych pasach. Zawsze sobie biore luźno pas i trzymam ręką żeby nie przygniatał.

w razie jakiegoś gwałtownego hamowania czy czegoś wystarczy wypuścić pasy z palców i przynajmniej siedzi się tam gdzie trzeba a nie leży na masce samochodu :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciąża a pasy bezpieczeństwa

ja jezdze caly czas w pasach, jako kierowca i pasazer, juz na pierwszej wizycie u pielegniarki dostalam ulotki, jak zapinac pas w ciazy itp. tutaj jest nakaz zapinania pasow i nie zwalnia ciebie to , bo jestes w ciazy, zamierzam jezdzic tak az do konca ciazy, mi sie nie miesci w glowie niezapinanie ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciąża a pasy bezpieczeństwa

Ja mam "SPOSÓB" na zapinanie tzn zapinam ale dolna czesc przekladam pod siedzeniem i trzyma mnie tylko gorna czesc i nie uciska brzuszka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciąża a pasy bezpieczeństwa

zgadzam sie i też zapinam pasy

a co do zapinania psów metodą: tylko gornej częsci a dolnej nie
to wydaje mi sie to malo bezpieczne gdyz:

1. jak bedzie (tfu tfu zeby nie wykrakać) jakieś zdarzenie to jeśli trzeba bedzie kierowce szybko uwolnić z auta to tak łatwo się nie uda wyjąć go z "przekombinowanego pasa", a nie zawsze jest scyzoryk czy nożyczki w kieszeni zeby je przeciąć

2. jesli ktos wjedzie w tyl auta z duza predkoscia to i tak kieowca wysunie się dołem (tam gdzie nie ma pasa bo jest pod siedziskiem) i uderzy brzucholkiem w kierownice

wiec albo zapinac albo nie
z pewnoscia nie kombinowac bo mozna przekombinowac i jeżdzić ostrożnie czego wszystkim życzę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciąża a pasy bezpieczeństwa

Ja jestem jak najbardziej za zapinaniem pasów, nawet do porodu jechałam z zapiętymi pasami:)

Myślę,że podstawową sprawą zapinania pasów nie tylko w ciąży jest to,że w zapiętych pasach jest mimo wszystko większe prawdopodobieństwo wyjścia cało z wypadku.

Gdzieś niedawno czytałam, że pewna kobieta zginęła w wypadku sam. właśnie dlatego że nie miała zapiętych pasów, szczęście w nieszczęściu dzieciątko udało się uratować, ale gdyby kobieta miała zapięte pasy z pewnością ją też by uratowano.

Także ja jestem kategorycznie "za" zapinaniem pasów!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciąża a pasy bezpieczeństwa

i ja się dopisze do zwolenników zapinania pasa bezpieczeństwa! nawet jeśli Wy jedziecie ostarożnie nie możecie byc pewni czy taką ostrożność zachowa inny kierowaca! ZAPINAĆ, ZAPINAĆ I JESZCZE RAZ ZAPINAĆ!
a swoją drogą słyszałam o przypadku dziewczyny (nie pamiętam czy była w ciąży), która pozabijała przy wypadku swoich znajomych, którzy razem z nią siedzieli w samochodzie - ona siedziała z tyłu po środku bez pasów i przy zderzeniu zachowała się jak pocisk - latała po samochodzie bezwładnie uderzając w tych, którzy byli przypięci;
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Moja żona do końca ciąży zapinała pasy bezpieczeństwa, też nie wiedzieliśmy czy mają być zapięte a każdy lekarz mówił co innego jak zwykle.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kiedyś w telewizji śniadaniowej oglądałam rozmowę na ten temat. Policjantka plus ginekolog wypowiadali sie na temat pasów bezpieczeństwa w ciąży. Zaproponowano tam takie rozwiązanie - pas przechodzący przez klatkę piersiową układa się ja zawsze, natomiast ten co powinien przebiegać w poprzek brzucha chowa się ...pod siebie, czyli siada sie za nim. Bardzo wygodnie się tak jeździ. Jakby co pas na klatce piersiowej trzyma mamę, a drugi pas nie wciska wielkiego brzucha do kręgosłupa ;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Są specjalne adaptery do pasów, które idą pod brzuchem. Ja wypożyczałam sobie w sklepie dla dzieci. Warto się rozejrzeć Dobrze jest też wziąc pod uwage kwestię ubezpieczenia samochodu. Wiele osób kupuje sobie ubezpieczenie auta oc i ac, ale nie pamięta już o ubezpiczeczeniu nnw, które może być przydatne. Ubezpieczenie takie jest ubezpieczeniem od następstw nieszczęśliwych wypadków, w tym utraty zdrowia. I ubezpiecza nie tylko kierowcę, ale i pasażerów.
Więcej na ten temat poczytacie sobie na stronie Compensy https://www.compensa.pl/ubezpieczenie/nnw/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Inne tematy z forum

jak nauczyć pić ze słomki i kiedy? (15 odpowiedzi)

drogie mamy, mój synek ma roczek, chciałaby nauczyć go pić ze słomki, ponieważ on nie lubi pić z...

Ile wydajecie dziennie na jedzenie? (86 odpowiedzi)

U mnie sam obiad wychodzi 30-40 zł. Dziennie wydaję 70-100zł. Zastanawiam się,czy nie przesadzam...

Przedszkole nr. 9 Gdynia ul. Bp.Dominika (5 odpowiedzi)

Odradzam rodzicom. Dzieci za kare siedzą na krzesełkach,teksty"nie dostaniesz podwieczorka",ale i...