Mam ogromny problem z moim 5-latkiem,nie umie się niczym zająć,wszystkie zabawki leżą nieruszane,nic go nie interesuje a ileż można bajek w kółko oglądać,wogóle trudno go czym kolwiek zająć,rysowanie,prace plastyczne odpadają,no chyba że mama ma za niego coś zrobić,już nie mam siły,najchętniej siedziałby na balkonie i grzebał w ziemi,a tak to nic poza tym.Mam teraz małe absorbujące dziecko które zabiera mi sporo czasu,a starszy nie wie co ma ze sobą w domu zrobić.Czy też macie taki problem?

A chodzi do przedszkola?

klocki lego?
moj syn wlasnie cos okolo 4-5 lat dostal pierwsze zestawy creatora(najpierw razem,uczyl sie czytac instrukcje) i potem skladal w kolko pokolei te 3 pojazdy z jednego i potem nastepne np
klocki z serii city maja duzo detali i specjalnych czesci (np gasnica, kajdanki itp)

gry - no ale niestety do gier trzeba 2 osoby- najpierw proste szybkie gry (jak grzybobranie)a teraz juz bardziej skomplikowane

flamastry,brokatowe zelowe dlugopisy i wszelkie "kolorowanki" ze szlaczkami i literkami,

kartonowe szalenstwo - duzy karton i z tego samochod, rakieta, dom ,buda , flamastry farby, naklejki, i ozdabianie wymyslanie itp.

latarka i ciemny pokoj , lazienka, szukanie "skarbow" z narysowanej mapy,(no nie musi byc ciemno zeby tez byla fajna zabawa) taki temat piracki.

jakies budowle po ktorych moga zjezdzac auta i ktore dalej zajedzie,
wydaje mi sie ze dzieci w tym wieku sa mocno nastawione na rywalizacje(zdrowa) i wypelnianie zadan,
moze byc np losowanie karteczek z czynnosciami, zadaniami, (przysiady, przyniesienie czegos, podniesienie, zbudowanie itp itd) na koniec moze ale nie musi byc drobna nagroda.
i tematyczne np ksiazka o odkrywaniu szlakow wodnych (kolumb, magellan itp.) plus jakas zaglowka do zlozenia z papieru,klockow, plus globus itp,

pisze co mojego syna bawi. no i zabawy z innymi dziecmi, moze masz sasiada,sasiadke w jego wieku warto zaczac sobie pozyczac dzieci bo gdy maja towazystwo ma sie wiecej czasu dla siebia(dzieci tez inaczej sie zachowuja gdy mamy kawkuja, a duzo lepiej gdy sa same w goscinie)

Tak chodzi do przedszkola,mieszkamy za granicą,nie mamy tu nikogo z kim mógłby się spotykać a bardzo by chciał bawić się z dziećmi,sam nie potrafi,klocki lego uwielbia ale nudzą mu się skoro bawi się nimi w przedszkolu,bo tam mało zabawek i w kółko te lego wałkuje.A jakie gry planszowe?My mamy taką jedną ulubioną ale już mu się znudziła,zresztą chyba jest już na nią za duży,coś karty go zaczęły interesować ale to znów za mały na nie.

Puzzle - można z doskoku pomagać :) a tak to może sam układać.

Ale mój 5-latek też bardziej się 'nudzi' jak jest w domu niż niespełna 3-latek :PP

Z grami musisz próbować. Może poszukaj gier z jego ulubionymi bohaterami z kreskówek?
Mam 4,5 latkę w domu. Gramy w grzybobranie (ona lubi planszówki, w których cokolwiek się zbiera), memory, domino i wiele innych.
W piotrusia grałyśmy nawet. Nie łapała do końca zasad, ale i tak jej się podobało.
Był czas, że układała puzzle, ale póki co jej się znudziły.
Lubi też grać na tablecie (z umiarem oczywiście i pod kontrolą).
Jednak we wszystkim co robi szuka uznania u nas. Jeśli nie robimy czegoś razem, to i tak woła i chce pokazać jak narysowała, napisała, zbudowała.

Sama nie często wpada na pomysł zabawy. Trzeba jej podpowiedzieć co może zrobić. Dosłownie - wymyślić zabawę. Wtedy chwilę się pobawi sama.

nie zakladaj ze na cos jest za mały ;)
sa rózne gry karciane zwykla schadzanka nazywana na podworku Historyczny Upadek Japonii to nic trudneg, o wojnie nie wspomne,

z innych gier warcaby (teraz 6 lat i potrafi ograc kazdego, ale duzo zalezy od dyspozycji)
zaczyna grac w szachy, zna juz ruchy wszystkich bitek,i tak bez planu gra,
lego policjanci i zlodzieje (jest wiele gier lego ktore zna ze strony lego- jest tam wiele gier uczacych obslugi myszki i klawiszy dla dzieciakow zawsze sie dojedzie do konca ;)) mastermind, halma(przechodzenie z przeciwnikiem z kata w kąt kilkoma pionkami)
spadajace małpki, chinczyk, speedway, wielki wyscig zygzaka, mozna tez sprobowac samemy wykonac gre na jakims kartonie czy cos, ramzesII rewelacja gra razem z 3 latka sami grali i grali i grali http://merlin.pl/Ravensburger-Ramzes-II-gra-planszowa_Ravensburger/browse/product/206,347875.html,
labirynt http://i2.pinger.pl/pgr220/ca1d585e00131a604eeaf4d0/labirynt-big.jpg
kretowisko http://www.rost.com.pl/Gry/Kretowisko.htm

te ostatnie to gry godne polecenia , rewelacyjnie wykonane a mniej znane w tej chwili, jakies 15-20 lat temu byl u nas w domu na nie szal i po tylu latach dzieci podzielaja zainteresowanie nimi teraz

ja sie zastanawiam nad scrabble dla dzieci, ew zeby grac doroslymi w pisanie.

W tygodniu jesteśmy ok. 18:00 w domu, więc godzinkę je, ogląda bajkę, gra na tablecie. Teraz już wiosna, także po szkole plac zabaw obowiązkowo. W sobotę chodzimy na piłkę, a resztę weekendu plac zabaw, spacer, bajki i tablet.

Tak w wojnę czasem zagramy ale wiadomo jaka to nudna gra:)
Puzzle leżą,przeszła już dawno ochota na nie,układał jak był mniejszy,no najlepsze chyba te gry tylko nie zawsze mogę z nim zagrać jak jesteśmy sami całe popołudnia,wolałabym żeby sam się w coś pobawił.

a zaproszenie kolegi z przedszkola po przedszkolu nie wchodzi w rachube? iech sam wytypuje z kim by sie chcial spotkac. wiadomo na poczatku to moga byc odwiedziny z rodzicem , ale po jakims czasie wizyty i rewizyty juz bez z jednym czy drugim kolega, naprawde wyjdz xz taka inicjatywa. jak sie nie spotykacie to daj kartke zeby przekazal mamie ze ich zapraszacie itp z nr telefonu do ew zmiany terminu czy do dogadania sie na termin wizyty.

jeszcze u mojego syna zolniezyki(takie klasyczne jak i te z lego-postacie uzbrojone w miecz czy pistolety z zestawow policyjnych i takiego miszmaszu po mezu) i budowanie machin "wojennych" z klockow drewnianych i obblezenie twierdzy, albo z lego i jakies akcje i pozary itp.temat wojenny sam wszedl(jak to u chlopca) mimo ze ja to pacyfistka. najpierw kilka zabaw musielismy razem a potem on kontynuowal - z babcia sie kiedys w 4pancernych pobawil i tak zostalo... ale i rycerze ,piraci czesto jak jest zmeczony musze zainicjowac zabawe a potem daje zadania i z doskoku cos tam pomagam zmieniam dobudowuje...

u nas gra i bajki było sobie życie fajna gra polecam :atak wirusów, bampy-czyli konstrukcyjne słomki, żołnierzyki, lego
jeśli mogę polecić inspiruję sie blogiem pewnej kreatywnej mamy która ma naprawde "łebskie pomysły"
https://www.facebook.com/BlogOsobistymojedziecikreatywnieblogspotcom

u nas absolutnym hitem od świąt jest gra http://allegro.pl/nowa-gra-angry-birds-space-w-kosmosie-y2556-i4056295453.html

Młody ma 4,5 roku i nie ma dnia aby w to nie grał ;) nawet w pojedynkę :] stawia budowle (bez kart, buduje wg własnych wizji) i próbuje je zestrzelić ;) czasem dodaje do tego np. kilka klocków czy inne zabawki :]

Poza tym autka :] klocki (ale nie lego tylko takie większe, z których buduje wielkie garaże) :)

z rysowaniem/malowaniem i innymi pracami plastycznymi jest gorzej - jak był mniejszy chętniej rysował :/ nie wiem czy zauważył jak odstaje od dzieci w przedszkolu pod względem umiejętności plastycznych i się zniechęcił? w każdym razie mniej chętnie ryzuje/koloruje itd. - a skoro nie ćwiczy tego to i nie robi dobrze :/

ostatnio musieliśmy zmienić logopedkę i ta nowa daje Młodemu zadania do domu -a to coś pokolorować, a to ćwiczyć wymowę i za dobrze wypowiedziane słowo narysować znaczek - więc trochę ruszyło to rysowanie, kolorowanie :]

nasza Froumka ma bardzo fajnego bloga :] http://mojedziecikreatywnie.blogspot.com/ kilka pomysłów zaczerpnęłam :] np. ten http://mojedziecikreatywnie.blogspot.com/2013/10/logopedyczne-rymowanki-przeplatanki.html
w najbliższych dniach mam zamiar przeprowadzić z Młodym eksperyment http://www.mojedziecikreatywnie.pl/tematyka/rozwijamy-zmysly/zmysl-wzroku/978-czy-rosliny-pija-wode

dla miłośnika klocków może taka zabawa? http://www.mojedziecikreatywnie.pl/tematyka/rozwijamy-zmysly/zmysl-wzroku/831-klockowe-wzory

co jakiś czas Młody przypomina sobie o drewnianych torach i wtedy jest układanie ;) czasem pogramy w domino http://allegro.pl/trefl-domino-club-house-kaczor-donald-myszka-miki-i4075872113.html

a A próbowałaś usiąść z nim i się pobawić? Zachęcić go do zabawy, malowanie, rysowanie, klocki?

Ciastolina domowej roboty jeśli nie macie Play doh i foremki od piasku.
Kolorowanki drukowane z internetu lub zestawy zadań typu labirynty.
Gry drukowane z internetu, np.domino lub memory.
Karty pracy z zadaniami dla dzieci dostosowane do wieku.
Dla odrobiny ruchu w domu polecam programy muzyczno-ruchowe Pana Miłosza (np. tuptaj Maluszku).
https://www.eduksiegarnia.pl/gry-edukacyjne-pomoce-edukacyjne - polecam również zerknąć sobie na stronę tej księgarni. Znajdziecie wiele wartościowych zabaw dla maluchów ;)

Może kolorowanki? Tutaj przykładowo ogromny zestaw kolorowanek dla chłopców :) https://togethermagazyn.pl/kolorowanki-dla-chlopcow/