Czy jest coś podobnego do wycofanej zelixy?
Wiem, że zaraz narażę się wielu osobom, ale co mam na to poradzić jak nie potrafię długo odmówić sobie słodyczy (głównie) i w ogóle jedzenia. Jeśli nawet kilka dni wytrzymam, później rzucam się znów na nie... to jest silniejsze, po prostu nie mam tyle silnej woli.
Kiedyś po porodzie potrafłam się zmobilizować, ale przez to że miałam 30 kg nadwagi, a jak już to schudłam to ostatnio zaczęłam znów tyć, jedynie co to mam lekką niedoczynność tarczycy, no ale i tyak czy siak ważę 68 kg/165 cm i za chiny ludowe nie mogę tego zmienić.
Jak już po porodzie schudłam sporo zastosowałam na sam koniec Zelixę i spadło mi 6kg i było super, po prostu nie odczuwałam potrzeby obżerania się, dużo bym dała żeby "naturalnie" coś by mi blokowało potrzebę obżerania się.
Proszę o porady, ale komentarzom typu Zelixa jest niezdrowa itp dziękuję- bo sama to wiem, tak samo komentarzom typu "wystarczy się ruszać" też dziękuję, ponieważ przy dziecku nie mam na to czasu (jedynie rower stacjonarny 1 h codziennie- to lubię).
Pozdraiam
Kiedyś po porodzie potrafłam się zmobilizować, ale przez to że miałam 30 kg nadwagi, a jak już to schudłam to ostatnio zaczęłam znów tyć, jedynie co to mam lekką niedoczynność tarczycy, no ale i tyak czy siak ważę 68 kg/165 cm i za chiny ludowe nie mogę tego zmienić.
Jak już po porodzie schudłam sporo zastosowałam na sam koniec Zelixę i spadło mi 6kg i było super, po prostu nie odczuwałam potrzeby obżerania się, dużo bym dała żeby "naturalnie" coś by mi blokowało potrzebę obżerania się.
Proszę o porady, ale komentarzom typu Zelixa jest niezdrowa itp dziękuję- bo sama to wiem, tak samo komentarzom typu "wystarczy się ruszać" też dziękuję, ponieważ przy dziecku nie mam na to czasu (jedynie rower stacjonarny 1 h codziennie- to lubię).
Pozdraiam