j.w. :)

podłączam się bo też jestem zainteresowana ;-)

Witaj ja mialam zel ale mi on w porodzie nic nie pomógł:( niestety

Rok temu żelu Dianatal nie było na polskim rynku więc chyba nie z tego korzystałaś.

Dianatal jest dostępny w Gdańsku w Aptece gemini na Kołobrzeskiej.

Kupiłam za 350 zł

czy juz urodziłaś? jaka jest Twoja opinia?

napewno byly żele przyspieszające rozwieranie sie szyjki - podobno średnio skuteczne a i tanie nie byly . Ten żel o ktorym piszesz to u nas nowość ale i cena ladna chyba ponad 400 zl , poszukaj opinii na zagranicznych stronach moze.

ja rodząc Maksa mialam żel nazwy nie pamietam ale przysłała mi go kuzynka ze stanów i za przeproszeniem gówno mi dał bo skórcze co 1.5 i minute przez 15h i rozwarcie z poczatkowego 1.5 palca ruszyło sie do zaledwie 3 dopiero po przebiuciu pecherza plodowego podaniu oksytocyny i paru zastrzyków w tylek sie naprawde ruszylo rodzilam ponad 18,5h tyle mam w ksiażeczce wpisane ale od momentu gdy skorcze byly co 3msc to 24h jak w morde strzelil :d

Ja uzywałam tens. Mi pomogl i to sporo. NIe wiem czy bol mniejszy,ale napewno odwracal moja uwage od skorczu i koncentrowalam sie bardziej na tych prądach niż na bólu związanym z porodem. Ah, ja miałam ból idący z krzyża, nie wiem czy działa przy zwykłych skurczach rozwierających.Ktg nie pokazawyło zadnych mocnych skorczów a mnie tak rypało w plecach, ze az mnie skręcało. Wtedy ordynator dał mi tens i ulga była spora, za 2 godziny urodziło się juz nasze dziecko :)

też rodziłam z TENSem, miałam skurcze w podbrzuszu, ale i tak urządzenie to przyjemnie masuje i odwraca uwagę bólu porodowego, myślę że warto,
a jeśli chodzi o żel Dianatal, to położna zastosowała u mnie zwykły żel do USG położniczego, jej zdaniem działa bardzo podobnie więc nie warto wywalać kasy, dzięki temu ochroniła moje krocze, ale trzeba trafić na dobrą położną a o to w polskich szpitalach niełatwo niestety :/

ja rodziłam synka 10 kwietnia 2011 i położna zaaplikowala mi dianatal! mi chyba pomoglo bo to byl pierwszy mój poród więc nie mam porównania! a poród mialam dość szybki a ból do wytrzymania!

a w którym szpitalu rodziłaś ???

Jakieś nowe opinie?

W Swissmedzie Dianatal jest w cenie porodu.

Faktycznie dali mi w swissie jakis zel,pewnie to byl dianatal,nie wiem czy cos dal,bo u mnie i tak sie cesarka skonczylo.

czy macie może jakieś nowe opinie ?czytałam że podobną role spełnia zwylky żel do usg czy położne używają go przy porodach?

żel zakupiłam, termin do porodu około tygodnia, więc wypowiem się po porodzie czy rzeczywiście jest pomocny

czesc,

i jak porod? wszystko w porzadku?